Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Ryby akwariowe « Słonawowodne klimaty - ryby, ciekawostki, sprzęt, etc...
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 9
  Drukuj  
Autor Wątek: Słonawowodne klimaty - ryby, ciekawostki, sprzęt, etc...  (Przeczytany 36353 razy)
Female_Raziel
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1025



« Odpowiedz #75 : Luty 06, 2010, 20:58:47 »

W sumie to juz sama nie pamietam skad mi to do głowy przyszło, bo nawet zagraniczne strony przeczytałam. Widać po drodze cos mi sie pomyliło. Tylko z siebie strasznego głupka zrobiłam, bo jak teraz patrze to widze ze masz racje. Chyba najbardziej mnie temat o azjatyckich biotopach zmylił.
Zapisane

Moje 53l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=24019.0

Przed przeczytaniem moich postów przeczytaj regulamin bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy post, niewłaściwie zrozumiany, zagraża Twemu życiu lub zdrowiu.
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #76 : Luty 06, 2010, 21:31:09 »

Dlaczego miałabyś zrobić z siebie głupka, mylić się jest rzeczą ludzką ja też na temat ryb wiem może 1% a forum po to jest żeby pytać jak się czegoś nie wie tylko że nie zawsze dostanie się odpowiedź.

ducze Gobioides tak jak inne babki ma płetwy brzuszna przekształcone w przyssawkę , myślałem że zauważyłeś to nawet pisałem o tym na 1 lekcji jednak u mnie oprócz szyb przyklejał się też do otoczaków. A z zasoleniem to masz rację w słonawowodnym nie powinno być stałe ja sypie sól na oko raz więcej raz mniej.
« Ostatnia zmiana: Luty 06, 2010, 21:48:52 wysłane przez Drago » Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
kterens
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 33


« Odpowiedz #77 : Luty 07, 2010, 11:53:22 »

Female -przynajmniej rzucasz pytanie zanim zrobisz zakup a nie tak jak co poniektorzy podjarka a potem zie zastanawia (przyklad z autopsji  Wink ).

jezeli zalezy Ci na 30l slonawym to polecalbym pare zlotych babek ew pare zoltaczkow indyjskich, natomiast jezeli zalezy Ci na kolcobrzuchu to obawiam sie ze nawet dla karlowatego to moze byc malo. mimo ze z technicznego pkt widzenia z jakas kaskadka byloby to nawet wykonalne, to problem raczej w tym ze szybko mu sie tam znudzi i bedzie robil demolke (np podcinanie roslin) albo permanentnie plywal gora-dol przy szybie zamiast zwiedzac kryjowki.

generalnie co do mylnych informacji to nawet na fishbase.org trafia sie ze np F8 jest slodkowodny co pozniej na 10ciu innych forach czytasz ze jednak slonawo. mnie w pewnym momencie zmylilo ze wszystkie lekkie zasolenie toleruja i ze to podstawowy sposob leczenia to w polaczeniu z teoria pana ze sklepu lyknelem a potem tez palilem styki  Undecided

Zapisane
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #78 : Luty 07, 2010, 20:38:53 »

Też sypię sól na oko. Wcześniej widziałem te płetwy ale jakoś nie zauważyłem żeby tak sprawnie ich używał. Ale już mu przeszło pływanie Smiley Teraz tylko skrzypłocz pływa z dennych, wczoraj z 10h pływał, ale nie wygląda to dobrze, bo nie je cały czas.

Female, w słodkim jak się uprzesz to też fazy glonowe można wyodrębnić Wink może i w morskim są wyraźniejsze, ale też czasem nie przebiega to tak prosto.

kterens, no niestety nie ma jednego nieomylnego źródła w necie. Trzeba gadać i pytać na forach, plus to co się znajdzie, wszystko porównać, przemyśleć i wtedy można mieć jako taką pewność Wink A tak BTW, to F8 w naturze jest generalnie słodkowodny Wink inna sprawa, że w akwarium łatwiej go utrzymać w zdrowiu w lekkim zasoleniu.
Zapisane

Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #79 : Luty 08, 2010, 22:28:44 »

kterens a co to jest F8 ?
ducze nie znam się na skrzypłoczach ale może to głodówka aklimatyzacyjna.Czym go karmisz ?
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #80 : Luty 09, 2010, 13:29:32 »

F8 = Figure-8 puffer = Tetraodon biocellatus

Karmie wszelakimi mrożonkami, zostawiam mu w piachu na noc, albo pod "nos" podaje jak w dzień łazi. Ale tratuje wszystko i nie zwraca uwagi na żarcie (pierwszego dnia wydawało mi się, że coś zeżarł, ale... chyba tylko mi się wydawało). Ostatnio żywe małże dałem (bo niby małże to jedna z podstaw jego diety w naturze). Ale małże padły a gad ich nie ruszył (monodactyle sebae wykazały się sprytem i powyciągały całe małżowe mięso z muszli jak minimalnie skruszało Smiley dosłownie brzuchy im pękały w szwach jak 25 dkg małży wtryniły, co dziwne argenteusy kompletnie nie wiedziały jak się za to zabrać).

Oby to była głodówka, którą Cudak postanowi kiedyś zakończyć, bo żal mi strasznie będzie zwierza jak padnie z głodu...
Zapisane

kterens
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 33


« Odpowiedz #81 : Luty 10, 2010, 20:42:36 »

sorki za skroty. jakos mi to F8 utkwilo po przekopywaniu netu. zaczelem sie teraz jeszcze zastanawiac czy jak w oryginale jest slodkowodny a w akwa sie dosala, to czy to nie jeden ztych co za mlodu w rzekach a na starosc bardziej w morze sie przenosi...

trzymal ktos z Was moze zoltaczki? ostatnio (jakies 2 tyg od kad agresorw oddalem) jakos dziwnie mi sie zachowuja. nie jestem co prawda rybim psychologiem  Smiley ale mam wrazenie ze nerwowe sie mocno zrobily i tylko panika do kryjowki jak ktos kolo akwa przechodzi (moze rycha po majdrowaniu siatka przy wyciaganiu globusow im zostala) . do tego jak wracam z roboty to mam wrazenie ze sa deko blade, potem kolo 10tej jak wygaszam jakos wraca im zoltko, rano tez spoko  Huh (moze jestem paranoikiem) woda spoko jak byla, tylko glony tempo stracily to mniemam ze azotow mniej choc testy niby bez zmian.

co do glodowki to przelecialy mi gdzies pare razy jakies patenty ze zdziebko czosnku dodac do zarcia to ponoc towarzystwo sie rzuca na miske ze tylko kurz idzie  Wink . fakt faktem osobiscie nie testowalem bo nie mialem jeszcze problemu, to pliz nie zlinczujcie mnie wrazie jezeli to kwas.
Zapisane
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #82 : Luty 12, 2010, 11:41:19 »

Jak glony zniknęły to niekoniecznie oznacza mniej azotu, może być równie dobrze wręcz przeciwnie... dzieje się tak jak coś innego limituje wzrost glonów, np brak K albo PO4. A może jak zostały same to coś z tarłem zaczęły kombinować? i dlatego nerwowe się mogły zrobić. Ale tylko gdybam, nigdy żółtków nie miałem. Ale na wszelki wypadek zwiększyłbym, przynajmniej na jakiś czas, podmiany wody. Jak pomoże, to znaczy, że jednak z wodą coś nie tak jest.

Czosnek to żaden kwas Smiley sam jak ospę przywlokłem to pchałem rybom czosnku ile wlezie Smiley żarły jak wściekłe, ale to monodactylusy, więc rzucają się podobnie na wszystko co się da zjeść Wink Czosnek to znana metoda podnoszenia odporności rybom (i nie tylko rybom Wink Ale skrzypłocz jest totalnie mięsożerny, więc czosnku raczej nie pokocha Wink Mam wrażenie, że dzisiaj coś tam wyjadał z piachu, więc jest nadzieja Smiley
Zapisane

kterens
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 33


« Odpowiedz #83 : Luty 13, 2010, 17:08:02 »

z tym czosnkiem to mialem na mysli nie poprawe odpornosci a strikte apetytu (chociaz jedno z drugim pewnie idzie w parze), a przeczytalem to gdzies o kolcach co tez roslinozerne nie sa. bylo tam cos o wpuszczaniu zawodnikow do nowego zbiornika i jakby na poczatku apetytu za bardzo nie mialy to ze mozna ochotke skropic deko czosnkiem to efekt niczym posawic przed dzieckiem kubek czekolady (slinotok murowany  Wink ). niestety mignelo mi to gdzies z miesiac temu jak chlonelem tony informacji o kolcach takze wygrzebac tego linka to teraz bez szans stad istnieje ryzyko ze cos przekrecilem (male ale zawsze).

co do wody, to pewnie znowu moj swiatopoglad padnie, ale z tego co mi sie zdawalo to 90% towaru to zwiazki etapow rozkladu bialek do N2 (w praktyce NO2 ale moze cos tam w tych moich 5-7miu cm piasku do N2 sie przerobi). patrzac teraz na moj zbiornik to "procesowo" jedyna zmiana jaka ostatnio zaistniala to mniej ryb ->mniej zarcia i kup -> to zdawalo by sie mniej azotow a reszta powinna byc +/-  constans (niestety testy NO2 nie potwierdzaja tej teorii). Fakt ze PO4 i K nie mierzylem (nie nastawialem sie mocno na hodowle roslin, tera na dniach poleca testy), ale glony -50%, mikrozoria juz nowa kempka z sadzonek to zakladam ze wszystko powinno byc spoko (podmiany 15-20% tyg, na ful gania kubel  gabka+wloknina+zeolit+ceramika).

zastanawia mnie teraz temat tarla bo coraz wiecej mi tu pasuje. dziobanie i tarzanie sie w piasku co ponoc u pielegnic to efekt dzialania testosteronu a te jak nikt nie patrzy to dziobia jak glupie. jak ktos podchodzi na 2m od baniaka to jedynie maly nie panikuje (samica? moze za mlody?) a wczesniej to reszta odrzucila go ze stada i najbardziej pogryziony latal. nie wiem za bardzo co z tym dalej robic. z tego co kopalem to jak zloza jajka to w panice potrafia wszystkie zjesc, a u mnie akwa w glownum ciagu komunikacyjnym stoi i bez szans na zmiane lokalizacji.
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #84 : Luty 13, 2010, 18:06:26 »

Czosnek i wanilia to ulubione przyprawy przynęt wędkarskich starej daty. Niektórzy stosowali siemię lniane, które powodowało małe przeczyszczenie u ryb i większe żerowanie, gdy już ryby przywykły.
Zapisane
luukee9999
Nowy
*
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #85 : Luty 17, 2010, 22:30:04 »

Witam.
Proszę o pomoc w poskromieniu mojej rybki tz. argusa czerwonego. Trzymam go razem z 5 Argentusami, 5 sebae i 3 Ariusami. Wszystko do niedawna było dobrze ale ostatnio argus sterroryzował Argentusy do tego stopnia że wszystkie są pochowane w zakamarkach akwarium. Na dobrą sprawę widac tylko argusa i sebae.

Myślałem o dokupieniu jeszcze kilku sztuk (a dokładniej 4 czerwonych argusów) może to go trochę odciągnie od napastowania Argentusów, jeśli to nie pomoże myślę że ta sytuacja długo się nie utrzyma bo po prostu Argentusy padną.

A może ktoś ma jakiś pomysł jak go uspokoic, bo ostatnio noszę się już z zamiarem wydania go.
Poradźcie coś.
Zapisane
Drago
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1472


akwarystyka jest dla pasjonatów


« Odpowiedz #86 : Luty 17, 2010, 23:39:25 »

luukee problem tkwi właśnie w tym że argus jest sam to ryby ławicowe chociaż u mnie miałem 7 sztuk zielonych i czerwonych 3 zielone 4 czerwone i między czerwonymi też dochodziło i do lekkich zatarczek jednak nie robiły sobie krzywdy. I żadnych innych ryb nie ruszały, może to być też przyczyna tego że są w zbyt małym zbiorniku, bo nie podałeś jaki posiadasz. Jednak ja proponuję albo dokupić kilka sztuk jeżeli masz miejsce, lub oddać tą jedną sztukę , wybór należy do ciebie.
Zapisane

Akwarium może mieć każdy, akwarystą trzeba się urodzić bo może tylko 2% to hobbyści reszta to ludzie którzy mają ryby. Lecz  czym jest bezmyślne lampienie się na najpospolitsze gatunki i ciąże u gupika wśród chwastów, w porównaniu z odkrywaniem i poznawaniem nowych, tajemniczych i ciekawych gatunków
luukee9999
Nowy
*
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #87 : Luty 17, 2010, 23:56:22 »

Akwarium mam 550l chociaż dla tak ruchliwych rybek jak monosy przydało bu się większe.

Tego czerwonego argusa mam tylko jednego bo przez ostatnie 2 miesiące próbowałem właśnie znaleśc mu kompanów a niestety czerwonych nigdzie nie ma i tak się przeciągnęło że chyba faktycznie ześwirował.

Jeśli szybko nie znajdę czerwonych to chyba dokupię ze 2 zielone i 2 srebrne bo naprawdę nie chciał bym się go pozbywac.
Dzięki za poradę.
Zapisane
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #88 : Luty 18, 2010, 07:18:25 »

Czym to filtrujesz? Duże masz te ryby?

Oddaj tego argusa, 5 argeteusów i 5 sebae to aż nadto na taki zbiornik. Ja mam w podobnym układ 5+4 (w tym jeden mały) i widzę, że zaczynają przerastać moje 576L... Sebae rosną naprawdę wielkie, nie mówiąc, że masz jeszcze ariusy, które będą jeszcze większe, a wcale nie można ich pominąć, bo nie tylko dna się trzymają. Jak dorzucisz jeszcze 4 argusy, to naprawdę ciężko im będzie. I nie wiem czy filtracja podoła, wszystkie te ryby przecież trzeba karmić na potęgę, a argusy to już w ogóle (dorosły, zdrowy argus powinien wyglądać na otłuszczonego Wink

Argusom czasem odpierdziela, trafił Ci się agresor. One się powinny super dogadywać z monosami.
Zapisane

luukee9999
Nowy
*
Wiadomości: 3


« Odpowiedz #89 : Luty 19, 2010, 00:02:13 »

Czym to filtrujesz? Duże masz te ryby?

Mam filtr zewnętrzny 2000l/h a za kilka dni będzie dodatkowa sump ze starej 115tki. Rybki są już spore mają ok 12cm na wysokośc a ariusy są jeszcze małe mają ok 6cm.

Jak dorzucisz jeszcze 4 argusy, to naprawdę ciężko im będzie.

W sumie teraz jak ryby są zagonione w kąty to ich nie widac ale faktycznie po pewnym czasie mogło by byc za ciasno.

Po przemyśleniu dokładnie sprawy pozbędę się tego argusa myślę że to wyjdzie całemu zbiornikowi na dobre.
No i może wtedy będę mógł pomyślec o jakichś roślinkach bo na chwilę obecną tylko mangrowce przeżyły jego harce  Wink
Zapisane
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 9
  Drukuj  
 
Skocz do: