Ech
wyczytałem kilka podtawowych błędów w twoim poście
Po piwresze dlaczego wywaliłeś żywe rośliny
i kto teraz ma glonom konkurencje robic ?
Po drugie wprowadziłeś chemi czili dałes sprzedawcy zarobic a zabiłeś sprzymieżenica w postaci zbrojnika...
Zastanawia mnie po co gotowałeś żwir :shock:
No i teraz nic nie piszesz jakie to świetlówki
ile Watów ile Lumenów ? nic io nich ni piszesz tak samo nie piszesz jak długo się świeci.
Kiedy sadzisz rosliny w akwa o pamietaj pierwsze dni będa one jak to sie mówi szły w korzenie - dotyczy to zwłaszcza emersów jak zwartki czy żabienice w tym czasie nie stanowia one konkurencji dla glonów ijesli światło jest za mocne lub świeci się zbyt długo glony przejna inicjatywę. Tak jest zawsze bo glony - to rośliny zarodnikowe - prymitywne a te w wiekszości czuja si świeni tam gdzie są złe warynki dla innych lub inne ni zdążyło jeszcze dobrze sie zaaklimatyzować.
Moja rada jest taka:
Przywróc rosliny oswitlnienie nie wiem jaki masz ale niech nie świeci dłyżej niż 8godzin prze tydzień potem można wskoczyć na 10 godzin o kiedy rosliny już donbrze zaskocza to nawyet 12-14 w zależności od tego jakie toświatło
Z roslin do walki z glonem polecma Ceratophylum demersum czyli rogatka sztywnego - szybko rośnie pozatym produkuje naturalna chemie glonobójczą nie szkodzącom innym roslinom on zacznie konkurence z glonem odrazu - najlpij niech pływa swobodnie
Na dno na początek szybko rosnące Valisneria spiralis (nurzaniec) Elodea canadensis (moczatka kamndyjska) i akies łatwe gatunki zwartek i zabienic np Echinodorus uruguayensis (żabienica urugwajska) Rogatka jak najwiecej - potem można z niego rezygnowac na rzecz innych ładniejszych i mniej "kłopotliwych" roślin (u mnie rogatek rośnie do15cm na dobe!) Potem mozna pomyścielć o CO2 to przy silnej roślinności przeszkadza glonom .
No i Glonozercy jak zbrojnik niebieskie z tym że więcej zeżre mały niż taki wyrośnięty duży.
Napisz coś o świetle jakei tam masz a chemie schowaj do szafki (powinno sie ja lac kiedy w akwa nie ma roslin i ryb...) Pozdrawiam