Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 19
  Drukuj  
Autor Wątek: Vieja - Paratheraps  (Przeczytany 119527 razy)
Hubikopter
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1023


Moje skromne 620l 200x40x77


WWW
« Odpowiedz #180 : Marzec 14, 2010, 12:26:35 »

Za tydzień biorę rośliny za free i zobaczymy. Może coś da się utrzymać Cheesy
Zapisane
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #181 : Marzec 14, 2010, 18:13:23 »

To lepiej jakieś silne, mocne rośliny o dużych liściach  Smiley   A jak sie nie przyjmą, to najwyżej Partheraps będzie miał wyżerke  Smiley
Zapisane
Hubikopter
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1023


Moje skromne 620l 200x40x77


WWW
« Odpowiedz #182 : Marzec 14, 2010, 18:22:10 »

Wezmę co będzie - ważne, że za free Cheesy. Aha zbliża się lato - choć tego nie widać Cheesy, co z ogrodu, jeśli chodzi o owoce mógłbym mu dawać. Zasoby to: porzeczki, wiśnie (ale zbyt barwią), jabłka, marchewki, seler, brzoskwinie, jerzyny (też zbyt brudzą), gruszki, śliwki i pietruszka choć raczej wątpię Cheesy. Coś by się nadawało??
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2010, 18:24:24 wysłane przez Hubikopter » Zapisane
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #183 : Marzec 14, 2010, 18:46:47 »

Heheh, szczerze powiem że nie wiem  Smiley  Wiem że pielęgnicom roślinożernym czasem podaje się takie przysmaki, więc jak będą na ogrodzie....  : sałata, płatki owsiane, mniszek lekarski czy szpinak. Z owoców nie wiem  Grin  Może drobny i cieńki fragment jabłka albo pożeczka mu zasmakuje  Smiley   Dla uzupełnienia coś z tych pokarmów roślinnych dostępnych w sklepach też mu może kup, jeśli nie ta spirulina (droga jest), to wystarczą te najtańsze Tropicala: Bio-vit.  http://www.zoologiczny.sklep.pl/Tropical_Bio_Vit_wybierz_objetosc__25_33___353


A tu opis czym karmią np pyszczaki z Malawii czy Tropheusy - może coś z tego sie nada do wykorzystania? :

"Dietę taką (opartą na spirulinie) można dodatkowo urozmaicić dostępnymi warzywami takimi jak cukinia, groszek zielony, sałata czy szpinak. Najlepiej pokarm tego typu uprzednio zmiażdżyć lub pociąć na drobniejsze kawałki. Dobrym uzupełnieniem jest również melon, który pomoże wzmocnić intensywność żółtej i czerwonej barwy u rybek. Dieta wegetariańska jest nieodzownym elementem zdrowej hodowli tych pielęgnic."

Wiem że niektórzy zbrojnikom wrzucają też np kawałki marchewki.




 Smiley
« Ostatnia zmiana: Marzec 14, 2010, 18:55:35 wysłane przez Grundman » Zapisane
Hubikopter
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1023


Moje skromne 620l 200x40x77


WWW
« Odpowiedz #184 : Marzec 14, 2010, 20:28:14 »

Ja często daję im spirulinę 36% z Tropicala, bo ładnie je wybarwia. Spróbuję z jabłkiem, bo marchewka zasmakowała, tylko musi być zmielona bo są problemy z jedzeniem Cheesy
« Ostatnia zmiana: Marzec 15, 2010, 19:58:28 wysłane przez Hubikopter » Zapisane
aresik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


« Odpowiedz #185 : Marzec 15, 2010, 19:52:15 »

moim zdaniem nie eksperymentować , wszystko jest w sklepach akwarystycznych, Ja bym jej dawał tak jak dajesz tylko z dodatkiem pokarmu roślinnego, np. tak jak napisałeś tablety ze spiruliną.
Zapisane

do moderatora , proszę o usunięcie mnie z forum!
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #186 : Marzec 16, 2010, 13:35:54 »

No jedni wolą kupić suche pokarmy inni dać coś z ogrodu lub lodówki Wink To kwestia przyjętej strategii jaką obierzemy  Smiley
Zapisane
Hubikopter
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1023


Moje skromne 620l 200x40x77


WWW
« Odpowiedz #187 : Marzec 16, 2010, 15:25:17 »

Mogę wszystko pomieszać. Byle, by nie było monotonnie.
Zapisane
aresik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


« Odpowiedz #188 : Marzec 16, 2010, 21:27:36 »

myślę że twoja rybcia wszystko łyknie, Smiley  tak jak moje pitbule z amazonki.
Zapisane

do moderatora , proszę o usunięcie mnie z forum!
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #189 : Marzec 17, 2010, 06:52:46 »

ktoś właśnie sprzedaje 2szt P fenastratum 10-18cm i 2szt P bifasciatum
w sprzedaży też H. carpinte, P synspilum


jakby ktoś chciał więcej szczegółów to chętnie podam 
Zapisane
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #190 : Marzec 17, 2010, 14:09:11 »

Jak prawidłowo powinno się podawać nazwy pielęgnic?

Samo podanie prawidłowej, aktualnie przyjętej nazwy rodzajowej nie wystarczy. Powinniśmy też podawać nazwy miejsca poławiania danego gatunku (rzeki, fragmentu/odcinka rzeki, laguny itd...). Niestety, w Polsce się tego jeszcze za bardzo nie czyni, ale mam nadzieje że to się będzie zmieniać, i świadomość w tym względzie będzie wzrastać. U nas dużo ryb pochodzi już z upełnie "akwariowych populacji" i nie jest możliwe do ustalenia z jakich rejonów w naturze pochodzą, często są to krzyżówki różnych populacji.

Zobaczcie np. jak zrobił to ten gość: http://www.cichlidae.com/forum/viewtopic.php?f=4&t=8607

Za każdym razem podaje miejsce występowania, np.:  Herichthys Cyanoguttatum 'Laguna de Santa Tecla", Herichthys Carpinte 'Laguna Chairel' F1, Amphilophus Flaveolus 'Lago Apayo' F1, Nandopsis Istlanum 'Rio Balsas' F2, Astatheros Longimanus 'Lago Nicaragua' Wild


Czyli oprócz właściwej nazwy rodzajowej, w nawiasie podaje miejsce występowania/wyławiania (no całą sztuką jest wiedzieć skąd pochodzą nasze ryby, a nie jest to łatwe  Wink ), i uzywa jeszcze dodatkowych oznaczeń jak: F1, F2 (na oznaczenie czy są to ryby z odłowu, czy pierwsze pokolenie wychodowane w akwariach itd itd).

Nie wystarczy więc podać, że nasze ryby to Herichthys Cyanoguttatum, ale należałoby dodać gdzie poławiane, np. Herichthys Cyanoguttatum 'Laguna de Santa Tecla" - bo te populacje różnią się od siebie, czasem w szczegółach, czasem w kolorystyce itd.


Oczywiście jest to wersja optymalna, sytuacja idealna. W praktyce rzadko wiemy skąd pochodzą nasze ryby, w sklpeach się tego raczej nie podaje, conajwyżej można zdobyć info kupując ryby bezpośrednio od hodowców. Ja np. nie mam pojęcia skąd pochodzą moje Cryptoherosy...  Z całą pewnoścoą jest to krzyżówka różnych populacji....  do której doszło już w akwariach. A nie wiem tego (skąd pochodzą), bo ktoś kiedyś, przed wieloma laty, sprowadzając je pierwszy raz do akwariów nie zadbał o to....
« Ostatnia zmiana: Marzec 17, 2010, 14:11:48 wysłane przez Grundman » Zapisane
waldemark35
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 49


« Odpowiedz #191 : Marzec 18, 2010, 09:29:02 »

ja widzę w tym jednak problem, zamiast upraszczać komplikujemy. powinno się rybcie ponazywać w rodzimym języku, a dokładna systematyke zostawić naukowcom. dlatego nie wypowiadałem sie na temat poprawności nazewnictwa Wink
Zapisane
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #192 : Marzec 18, 2010, 10:50:57 »

ja widzę w tym jednak problem, zamiast upraszczać komplikujemy. powinno się rybcie ponazywać w rodzimym języku, a dokładna systematyke zostawić naukowcom

Ja jednak wole oryginalne nazwy. Polskie nazwy ok, ale kto miałby je nadawać? Wiem że padła kiedyś propozycja aby związek akwarystów nawiązał w tej sprawie współpracę z jakimś organem komisji języka polskiego - i mówie to całkiem poważnie - i chyba w przeszłości taka współpraca nawet była.

W sposób nieoficjalny i tak obowiązuje taka polska nazwa, która się przyjmie i rozpowszechni. Ale wtedy zamiast "giętkozęba" mamy "opaczka" itd - mnożenie niepotrzebnych nazw, czy wręcz nazw sklepowych, a to dopiero komplikuje sprawe....  O czystość nazewnictwa powinniśmy dbać (nawet jeśli wyda się to komuś zbyt fanatyczne czy niepotrzebne) i stąd potrzeba zatwierdzania jakiś oficjalnych nazw.
Zapisane
waldemark35
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 49


« Odpowiedz #193 : Marzec 18, 2010, 11:13:43 »

faktycznic nazwy w sklepach są z kosmosu. czasem można się uśmiać. nie mam nic przeciwko łacinie, ale kompletnie nie podejmuje sie poprawiania kogoś co do nazw, uważam że są bardziej kompetentni koledzy w tym temacie, co można przeczytać. odnosnie P. Grundmana jestem pod wrażeniem wiedzy. lecz ja jestem tylko skromnym praktykiem
Zapisane
Grundman
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 524


« Odpowiedz #194 : Marzec 18, 2010, 11:42:13 »

odnosnie P. Grundmana jestem pod wrażeniem wiedzy. lecz ja jestem tylko skromnym praktykiem

Heh, moja wiedza nie jest jeszcze taka, jakbym tego chciał  Smiley  Po prostu w pewnych kwestiach jestem dociekliwy, i staram się dotrzeć do różnorodnych informacji.

Z kolei bycie praktykiem jest bardzo cenne. Bo wszyscy możemy na tej Twojej praktycznej wiedzy sporo skorzystać  Wink  Więc jakbyś się zechciał podzielić jakimiś choćby drobnymi uwagami z własnej hodowli, to z pewnością wszyscy czytający będziemy Ci wdzięczni Smiley Wiem, bo pisałeś to w temacie obok, że trzymasz ryby okresowo w basenach (takich dla dzieci), jak to wszystko wygląda i jak takie rozwiązanie się sprawdza? Wogóle, czy też rozmnażasz jakieś ryby?
Zapisane
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 ... 19
  Drukuj  
 
Skocz do: