marginCiekawe forum odwiedzasz Grundman, twierdzą iż ta ryba to hybryda i należy ją zniszczyć i jej ewentualny narybek też. Gratuluję....Zwolennicy i przeciwnicy eliminacji hybryd pojawiają się na każdym forum, nie jest to więc kwestia forum. Można tu mieć indywidualne zdanie. Nie można powiedzieć że tam na forum "twierdzą", można powiedzieć że jedna osoba "twierdzi że". Można dostrzegać zagrożenia jakie niesie ze sobą wprowadzanie hybryd do obiegu, a można też przyjąć punkt widzenia bardziej Azjatycki - że mamy prawo krzyżować ryby (patrz: np flowerhorny).
Można też pytać kto popełnia większy błąd "etyczny" - ktoś kto zachęca do eliminacji z obiegu hybryd i krzyżówek, czy ktoś kto dopóścił do skrzyżowania się dwóch gatunków? Na co powinniśmy się bardziej obruszać i obrażać??
Mi się akurat ryba Hubiego bardzo podoba
I nie mam nawet pewności czy to hybryda. Nawet krzyżówki w rękach doświadczonego fachowca który wie jak z nimi postępować nie powinny moim zdaniem stanowić problemu, gorzej jak trafią w ręce kogoś niedoświadczonego....
Hubikopter:
Zauważyłem dziś dziwne zachowanie mojej ryby. Opiekuje się tilapią. Bierze ją pod "pachę" tj. płetwę. Chroni ją przed zadziornością pyszczaka. Nie odstępuje jej ani na krok.No to pewnie spodobała jej się ta tilapia
Z doświadczenia wiem że jeśli w akwa jest jedna pielęgnica danego gatunku to przykoleguje się do takiej pielęgnicy , która wyda się jej "najbardziej podobna" - prawdopodobnie nawet nie tyle wyglądem co zachowaniem, albo jednym i drugim. Twoja Paratheraps chyab wykazuje właśnie takie zainteresowanie tilapią
Nie mam pojęcia czy z połączenia pielęgnicy amerykańskiej i pielęgnicy afrykańskiej może wogóle coś sensownego wyjść, coś co będzie żyło... (jeśli już sobie całkiem do gustu przypadną
). A tilapia cieszy się z tego towarzystwa?