Oddaj, na sprzedaż to się w ogóle możesz nie doczekać.
Aż tak mi się nie śpieszy.
Wiesz, trochę przywiązałem się do tych ryb i tu nawet nie chodzi o pieniądze, ale o to, że osoba która gotowa będzie zapłacić za te ryby, będzie miała dla nich odpowiednie warunki i odpowiednią wiedzę by się nimi zająć.
Sam wiesz jak to było ze szczupakami czy brzankami i pewnie jak nikt inny pamiętasz kto się po nie zgłosił...
Ostatnią aukcję zakończyłem przed czasem. Licytacja była od złotówki o najwięcej pytań było w stylu "w jakim akwarium ma pan te ryby", "czy mogę je trzymać z gupikami" itp. Najlepsze jest to, że do aukcji były dołączone filmy która wpakowałem na YT i w podpisie widniało wielkimi literami „zbiornik 270l”.
Za nic w świecie nie oddam buszowców takim typom.
Podczas aukcji najbardziej zdeterminowany byl karkosik87 - forumowy spec który nie podołał ospie i wybił wszystkie ryby w swoim akwarium.
Jak się uda pozbyć obecnej obsady, to od razu robisz nowy wystrój czy odpoczywasz? Ja jak odpocznę po przeprowadzce i ochłonę finansowo, to wracam do akwarystyki. Myślę, że sierpień to realny termin.
Zależy kiedy je sprzedam, ale raczej odpocznę do jesieni.
Przez wakacje sporo czasu będę poza domem i nie chciałbym startować czy prowadzić baniak na dystans. Sadzę się na tange – coś f0 lub f1 – sam wiesz, że dzikusom to już sporo uwagi (przynajmniej na początku) poświęcić trzeba.
Super, że wracasz do akwarystyki.
Zalejesz 576l?
Zrób sobie słonawe jeżeli chcesz kamienie
W takim litrażu to nie poszalejesz, ale coś tam fajnego można znaleźć.
Chętnie, ale jak sam zauważyłeś, szkło za małe.
Może jakieś kolce, ale z nimi to różnie bywa…
Kozackie te ryby.
A tak realnie, to na jakie ryby polujesz?