ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 1254
|
|
« Odpowiedz #735 : Wrzesień 18, 2013, 08:35:39 » |
|
No zrobię, zrobię. W sumie mam jakieś w aparacie, wieczorem spróbuję wrzucić temat. Wszystkie ryby kupiłem od jednego gościa z Kędzierzyna. Pary Rocio i eliotów miały być dobrane, po tarłach, ale jakoś nie wyglądają najlepiej. Może im trochę za zimno, bo Rocio mimo że rządzą to blade jakieś i samiec leje samicę. Zdecydowanie najfajniejsze są cutteri, i ładne, i zadziorne, i "interaktywne" wewnątrz grupy Na pewno zostaną wszystkie (8 sztuk). Ogólnie pielęgnice fajne ryby. W jaki litraż celujesz?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #736 : Wrzesień 18, 2013, 10:09:29 » |
|
No zrobię, zrobię. W sumie mam jakieś w aparacie, wieczorem spróbuję wrzucić temat.
Czekam Wszystkie ryby kupiłem od jednego gościa z Kędzierzyna. Pary Rocio i eliotów miały być dobrane, po tarłach, ale jakoś nie wyglądają najlepiej. Może im trochę za zimno, bo Rocio mimo że rządzą to blade jakieś i samiec leje samicę. Zdecydowanie najfajniejsze są cutteri, i ładne, i zadziorne, i "interaktywne" wewnątrz grupy Na pewno zostaną wszystkie (8 sztuk). Ogólnie pielęgnice fajne ryby. A dlaczego nie chcesz ogrzewania w baniaku? Wpakuj tam 2x200W to raz - dwa wodę nagrzejesz do tych23-24 C i grzałki niezbyt często będą się załączać. Koszt w sumie żaden (za wyjątkiem 100zł inwestycji). Swoją drogą, jak przekonałeś kobiete, by jednak nie marudziła na tak duży litraż? W jaki litraż celujesz?
Cóż, opcje są dwie. 1. 150x50x50 z tropheusami, 2. 80x40x40 - morszczak. Morskie mniejsze, bo to inne koszty są. Już koszt żywej skały może człowieka w depresje wprowadzić Jak widzisz, dwie skrajności i muszę to po prostu przemyśleć. No i najważniejsze, żona zagospodarowała już miejsce w którym wcześniej stał zbiornik. Muszę albo szukać innego miejsca w mieszkaniu, albo negocjować...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 1254
|
|
« Odpowiedz #737 : Wrzesień 18, 2013, 11:20:02 » |
|
A dlaczego nie chcesz ogrzewania w baniaku? Oszczędzam na prądzie W sumie to naprawdę oszczędzam... oświetlenia tyle co kot napłakał, 1 głowica wewnątrz (ale za to 30 W, co też mnie boli). Swoją drogą, jak przekonałeś kobiete, by jednak nie marudziła na tak duży litraż? Większe mieszkanie, to nie może być mniejszy baniak Chociaż w sumie jest mniejszy bo wody mam tak ze 40 cm. 2. 80x40x40 - morszczak. Do tej opcji bym się skłaniał. W sumie to taki naturalny rozwój, od słodkiego do morskiego. Koszty tych 128 litrów będą pewnie większe niż 450 z trofeusami, ale za to miejsca mniej zajmuje Ja bym sobie jakiegoś niewielkiego morszczaka postawił, ale kasy kompletnie brak i w tym względzie raczej będzie gorzej niż lepiej (w listopadzie córa mi się rodzi No i dlatego z chęcią poobserwowałbym czyjeś zmagania z takim klimatem. Kiedyś u brata miałem morszczaka, ale zlikwidował. Więc fora zostają. Dlatego nie wpadaj w depresję, tylko morskie stawiaj!!!
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #738 : Wrzesień 18, 2013, 12:34:32 » |
|
Oszczędzam na prądzie W sumie to naprawdę oszczędzam... oświetlenia tyle co kot napłakał, 1 głowica wewnątrz (ale za to 30 W, co też mnie boli). No, ale w sumie większe grzałki jakoś specjalnie więcej energii by nie zabrały. Jak już dogrzeją baniak to termostat załączy je na chwile kilka razy dziennie. Raczej nie odczujesz różnicy. Większe mieszkanie, to nie może być mniejszy baniak Chociaż w sumie jest mniejszy bo wody mam tak ze 40 cm. Czyli nie zalałeś do końca baniaka? Coś tam przy powierzchni planujesz? Do tej opcji bym się skłaniał. W sumie to taki naturalny rozwój, od słodkiego do morskiego. Koszty tych 128 litrów będą pewnie większe niż 450 z trofeusami, ale za to miejsca mniej zajmuje Początkowo na pewno. Ze 30kg żywej skały będę musiał kupić. Oświetlenie planowałem 4x24W – niby jak na morszczaka nie specjalnie dużo, ale dla mnie to i tak extremum Ja bym sobie jakiegoś niewielkiego morszczaka postawił, ale kasy kompletnie brak i w tym względzie raczej będzie gorzej niż lepiej (w listopadzie córa mi się rodzi No to gratulacje. Kolejna akwarystka, jak rozumiem? No i dlatego z chęcią poobserwowałbym czyjeś zmagania z takim klimatem. Kiedyś u brata miałem morszczaka, ale zlikwidował. Więc fora zostają. Dlatego nie wpadaj w depresję, tylko morskie stawiaj!!! No spoko. Depresja to przy większym morszczaku. 80x40x40 to tak optymalnie jak dla mnie. Z oświetleniem szału nie ma. Jakoś specjalnie dużo żywej skały kupić nie muszę. Ale jak pomyślę ile ludzie dają pieniędzy na zagospodarowanie powiedzmy 375l morszczaka… – tu można wpaść w depresję
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 1254
|
|
« Odpowiedz #739 : Wrzesień 18, 2013, 12:54:30 » |
|
O moim napisze w swoim temacie. A co do dużego morskiego to faktycznie można się przerazić. Ale takie 80x40 można chyba w miarę ekonomicznie zagospodarować. Ja się tam nie znam, ale 30 kg to wydaje mi się dużo. Zwłaszcza jakbyś w boku akwarium wydzielił panel (bo sump do takiego małego to chyba przerost formy nad treścią Więc wody by mniej jak 100 l brutto zostało, czyli ze 20 kg to aż nadto. 100 W to chyba ok, chociaż pewnie jakieś zaawansowane SPS-y wymagają więcej. Ale od czegoś trzeba zacząć Do tego jakaś cyrkulacja i niewielki odpieniacz i gotowe
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #740 : Wrzesień 18, 2013, 16:07:51 » |
|
O moim napisze w swoim temacie.
Ok. Czekam. A co do dużego morskiego to faktycznie można się przerazić. Ale takie 80x40 można chyba w miarę ekonomicznie zagospodarować. Ja się tam nie znam, ale 30 kg to wydaje mi się dużo. Zwłaszcza jakbyś w boku akwarium wydzielił panel (bo sump do takiego małego to chyba przerost formy nad treścią Więc wody by mniej jak 100 l brutto zostało, czyli ze 20 kg to aż nadto. 100 W to chyba ok, chociaż pewnie jakieś zaawansowane SPS-y wymagają więcej. Ale od czegoś trzeba zacząć Do tego jakaś cyrkulacja i niewielki odpieniacz i gotowe No 30kg to dużo skały, ale ja chciałbym spróbować poprowadzić taki baniak bez odpieniacza. Tzn. duża powierzchnia filtracyjna (w formie żywej skały) + żywy piasek + podmiany wody raz w tygodniu powinny załatwić sprawę. Wydaje mi się, że zewnętrzny odpieniacz w takim litrażu, to także - podobnie jak sump - przerost formy nad treścią. No i wygląda to koszmarnie SPS’y to inna liga i inna bajka…i inne oświetlenie. Mimo wszystko szkoda mi trochę pieniędzy na utrzymanie takiego baniaka – stąd tylko taki litraż. No, ale to w tej chwili jedynie rozważania.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #741 : Listopad 28, 2013, 19:58:25 » |
|
W oczekiwaniu na szkło docelowe (czyli duże) postanowiłem sprawić sobie coś mniejszego. Wybór padł na kostkę 30x30x30. Zbiorniczek postawiłem na komodzie z daleka od jakiegokolwiek światła słonecznego - rzecz w moim wykonaniu absolutnie nowa gdyż ze względu na układ mieszkania i wcześniejsze gabaryty zbiorników, nie było możliwości uniknięcia światła słonecznego. Do zbiorniczka wpakowałem korzeń, kamienie i przyczepiłem do nich mech - tak po prostu. Bez większej uwagi dot. aranżacji - to akurat w moim przypadku nie jest rzeczą nową. Generalnie, to chciałbym by cały ten malutki zbiorniczek zarósł mchem. Akwarium zalane wczoraj. Specyfikacja: 1. szkło: kostka 30x30x30 z przednią szybą profilowaną czyli ok. 25l. 2. filtr wewnętrzny atman. 3. oświetlenie: świetlówka 11W daylight. 4. podłoże: JBL manado. 5. dekoracje: korzeń, kamienie. 6. parametry: PH~7,5, KH-14, GH-14. No i to chyba wsio. Fotki:
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 2108
|
|
« Odpowiedz #742 : Listopad 28, 2013, 20:44:14 » |
|
Ciekawie to wygląda. Planujesz jakieś zwierzątka np. krewetki?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #743 : Listopad 29, 2013, 06:26:59 » |
|
Ciekawie to wygląda. Planujesz jakieś zwierzątka np. krewetki?
Dzięki, ale to po prostu woda z mchem w środku - szału tam nie ma. Odnośnie obsady - coś tam pływać będzie na pewno. Może jakiś bojek, może rasborki galaxy, może krewetki. Sam jeszcze nie wiem. To w sumie melodia przyszłości. Zarybie ten zbiorniczek za jakieś 3 tygodnie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vento
|
|
« Odpowiedz #744 : Listopad 29, 2013, 18:14:31 » |
|
U mnie ryby w bańce 54L są smutne, więc pozostałem przy krewetkach w zbiornikach mniejszych niż 375L Wyjątkiem są drobniczki jedniodniówki-szczerze polecam, bo fajne ryby. No to zaszalałem z wypowiedzią na temat obsad Teraz do rzeczy- Akwa fajne, bo lubię kostki. Mcharium może być z tego rewelacyjne, ale pod krewetki czy małe ryby zdejmij osłonę filtra, bo między gąbką a osłoną będziesz notował sporo zgonów. Pozostaw ,mchy bez opieki przez kilka tygodni, a potem dotnij z nich kształty wedle własnej fantazji. Z tym korzonkiem nad kępą mchu, może to wyglądać ciekawie!
|
|
« Ostatnia zmiana: Listopad 29, 2013, 18:18:52 wysłane przez vento »
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #745 : Listopad 29, 2013, 19:44:45 » |
|
U mnie ryby w bańce 54L są smutne, więc pozostałem przy krewetkach w zbiornikach mniejszych niż 375L Wyjątkiem są drobniczki jedniodniówki-szczerze polecam, bo fajne ryby. O krewetach też myślałem. Ale jakiś ciekawszy bojek wyglądąłby tam fajnie Akwa fajne, bo lubię kostki. Mcharium może być z tego rewelacyjne, ale pod krewetki czy małe ryby zdejmij osłonę filtra, bo między gąbką a osłoną będziesz notował sporo zgonów.
Osłonę zdejme. W dalszej perspektywie i tak planowałem wymienić ten filerek na kaskadę, ewentualnie wyjąć gąbkę z tego filtra (która jest mała) i włożyć większą. Włożenie większej gąbki wyklucza ząłożenie pokrywy, tak więc problem rozwiąże się sam Pozostaw ,mchy bez opieki przez kilka tygodni, a potem dotnij z nich kształty wedle własnej fantazji. Z tym korzonkiem nad kępą mchu, może to wyglądać ciekawie!
Dzięki za informacje, Vento. Zobaczymy czy ten mech w ogóle będzie u mnie rósł. Plan początkowy był taki żeby zarosło całe dno, a na korzeniu pozostawić tylko kępy. Później wymyśliłem żeby pozwolić mchu zarosnąć całą powierzchnie baniaka. No, zobaczymy. Narazie świecę sobie 6 h/24 i pozwalam mchu się zadomowić i baniakowiw ogóle dojrzeć. No i pytanie: czy w dalszej perspektywie podawać jakieć EC czy coś w tym stylu?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
vento
|
|
« Odpowiedz #746 : Listopad 30, 2013, 00:14:44 » |
|
EC ewentualnie delikatne ilości, żeby nie popalić mchów. Ja bym zostawił wszystko bez nawożenia i czekał na efekty. Trochę dłużej będzie pewnie trwało ruszanie z miejsca, ale finał będzie przyjemniejszy, bo nic się nie robi
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #747 : Listopad 30, 2013, 12:46:27 » |
|
EC ewentualnie delikatne ilości, żeby nie popalić mchów. Ja bym zostawił wszystko bez nawożenia i czekał na efekty. Trochę dłużej będzie pewnie trwało ruszanie z miejsca, ale finał będzie przyjemniejszy, bo nic się nie robi No to zostawie wszystko bez nawozów. Zobaczymy co będzie Dzięki.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
Płeć:
Wiadomości: 1254
|
|
« Odpowiedz #748 : Grudzień 02, 2013, 08:00:32 » |
|
W oczekiwaniu na szkło docelowe (czyli duże) postanowiłem sprawić sobie coś mniejszego. Wybór padł na kostkę 30x30x30. Jakie duże? No, no, mrs kostkę zapodał, świat się kończy galaxy to tam nie wpuszczaj, nie będą się miały gdzie rozpędzić, zostań krewetkomaniakiem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #749 : Grudzień 02, 2013, 09:23:19 » |
|
Jakie duże? Dwie możliwości są. 1. Zbiornik krótszy, ale wyższy. 2. standardowe szkło 150x50x50. No, no, mrs kostkę zapodał, świat się kończy galaxy to tam nie wpuszczaj, nie będą się miały gdzie rozpędzić, zostań krewetkomaniakiem Galaxy faktycznie będą mieć trochę mało miejsca, ale bojek...?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
|