Tak jak przeczuwałem przez te stężenie fosforanów nastąpił szybki przyrost glonów. Proszę o jakieś porady co dalej robić? Czy mam podmienić część wody czy po prostu odczekać aż się wszystko samo ustabilizuje? Minęły właśnie 2 tygodnie od startu akwarium. Oprócz glonów również dość mocno osadza się na lustrze wody biofilm (taki kożuch) którego też nie mogę się pozbyć. Czy mam zwiększyć ruch powierzchni wody przez zwiększenie ilości lecącego z filtra powietrza? Wiem, że to wytrąci mi znaczne ilości CO2 z wody a to w ostatnich pomiarach miałem i tak niskie
Nikt nie podaje mi żadnych wskazówek więc dokonałem badanie wody i oto wyniki:
Parametry z dnia 28.05.2010 r. - ostatnie badanietemperatura 26,5
oC
pH 7,7
TWO GH 20
TWW KH 14
NO3 5 mg/l
NO2 0 mg/l
NH3 0 mg/l
PO4 3 mg/l
Stężenie jonów żelaza Fe 0,02 mg/l
Zawartość CO2 w wodzie 8,4 mg/l
Wykazało mi duży wzrost fosforanów i spadek stężenia CO2 w wodzie. W ostatnich dniach zaobserwowałem zahamowanie wzrostu roślin, pewnie przez niskie stężenie CO2 i pewnie też przez to rośnie stężenie fosforanów. Zwiększyłem dość sporo dozowanie CO2 bo nic innego nie przychodzi mi do głowy i będę obserwował czy sytuacja ulega poprawie
Spadło do zera stężenie azotynów i do 5 mg/l azotanów (co też może spowolnić wzrost roślin) więc od jutra wpuszczam resztę obsady i zaczynam dokarmianie pokarmem.
