Ja stosowałem już wiele firmowych podłoży aktywnych i praktycznie za każdym razem roślinki rosły źle a po kilku miesiącach akwarium się zasyfiało i trzeba było robić restart zbiornika. Teraz stosuje tylko i wyłącznie ziemię kwiatową (najtańszą z Biedronki bez dodatku nawozów) jako podłoże. Rośliny rosną jak oszalałe praktycznie bez żadnego nawożenia mikro i makro (dodaje tylko potas, magnez i CO2). Akwarium może być kilka lat w równowadze biologicznej bez konieczności częstych podmian wody i odmulania dna. W ziemi najlepiej zachodzą wszystkie procesy potrzebne do zachowania równowagi biologicznej. Jest ona "podłożem aktywnym" wszystkich jezior i innych wód naturalnych, które przez setki lat prawidłowo funkcjonują. Nawet wszystkie najlepsze na świecie firmy akwarystyczne razem wzięte nie są w stanie poprawić "producenta" ziemi, którym jest matka natura

Moim zdaniem nic nie ma prawa równać się ze zwykłym podłożem z ziemi kwiatowej i ja ją polecam jako podłoże pod żwir. Do tego polecam książkę "Rośliny w akwarium - Ekologia roślin wodnych dla akwarystów" Diany Walstad. Napisz coś więcej na temat swojego akwarium to może uda się coś więcej doradzić (jakie masz oświetlenie, czym nawozisz itp. itd)
No więc tak:
-Akwarium 100l
-Filtracja filtrem wewnętrznym Aquael "Turbo Filter 350"

-Grzałka 100W AquaSzut
-Oświetlenie - z tyłu świetlówka 18W Sylvania Gro-Lux z przodu 18W Osram Daylight 6500k
Obsada póki co to bojownik, 2 zbrojniki i 3 krewetki amano. Z obsadą się nie śpieszę bo chcę na razie doprowadzić do porządku akwarium tak by było dużo roślinek

Z roślin mam póki co moczarkę, trochę padniętą bo przed tygodniem była oświetlana tylko i wyłącznie żarówką energooszczędną 15W z pokrywy od 25l

Zaczyna puszczać nowe pędy bo od tygodnia ma w końcu normalne światło

Są także dwa anubiasy i coś, czego jeszcze nie zidentyfikowałam.
Mam też okrzemki (chyba...)

i nie wiem jak się ich pozbyć

Nawożenie tylko Planta Gainer Classic i Planta Gainer Ferro+....
Podłoże - żwirek a pod nim ze 3 garstki ziemi...

Co zmienić ?
Czy nawożenie CO2 jest konieczne ?
EDIT:
Zamieszczam zdjęcia.
Całe akwarium :


Lewa strona :

Środek i niezidentyfikowana roślina, która rozrosła się z jednej marniejącej odnóżki :

Prawa strona i marniejąco-odbijająca moczarka:

A tu osad który nie dał się lepiej zrobić aparatem...
Okrzemki ?

