Jestem już po akcji .
Po zaznajomieniu się z właściwościami fugi i poszperaniu w necie zrezygnowałem z jej zastosowania . Popękanie jej na tak dużej powierzchni wydaje się całkiem realne.
Zastowoałem klej montażowy i mam kilka uwag .
Po pierwsze bardzo szybko schnie i ciężko nałożyć taką warstwę jak się chce . Nakładałem za pomocą pistoletu bo nakładanie i rozsmarowanie za pomocą szpachla jest może nie niemożliwe ale bardzo ciężkie w tak krótkim czasie . Przez to że tak szybko schnie można popełnić sporo błędów które ciężko później naprawić .
Może po kolei .
Na początku wyfrezowałem od strony ściany miejsce na węże i kable .
Cały blat będzie odsunięty ok 1cm od ściany aby zapewnić wentylacje we wnękach pod akwarium
Następnie naniosłem klej ale brak fotek bo za szybko schnie i nie starczyło czasu . Po umieszczeniu blatu zacząłem szaleć z poziomicą i oto efekt
Wydawało się że sukces jest pełny . Pomiary wzdłuż i wszerz były idealne . Blat ładnie osiadł na kleju . Czar prysł gdy prawdziłem poziom po przekątnej .
Poziom po przekątnej też jest idealny jednak ... Może foto
Wygląda jakby w pewnym miejscu blat został za mocno dociśniety lub po prostu płyta jest felerna . Ta nierówność jest widoczna tylko gdy mierze poziom po przekątnej .
Coż , postanowiłem że pomiędzy dwie płyty dam 1cm miękkiego styropianu a pod akwa styropian o grubości 2cm i po sprawie . Myślę że to załatwi sprawę . Po to przecież stosujemy styropian .