następny »

[Ptys95]

Witam,
Ostatnio codziennie muszę wyrzucać z mojego akwarium jedną zdechłą rybę z obgryzionym ogonem. W akwarium mam glonojada (straszne bydle z 35 cm długości), brzankę różową (samca bo samica zdechła z powodu choroby), 3 mieczyki weloniaste i pełno gupików (rozmnożyły się). Początkowo myślałem że to wina gurami dwuplame, później bocja wspaniała. Oddałem obie "podejrzane ryby", ale nadal jakaś ryba podgryza płetwy innym. Czy to gupiki sobie nawzajem?

Mam też drugie pytanie: Jak można ochronić ikrę mieczyków przed zjedzeniem przez inne ryby? Można wyjąć z wody i przenieść do innego akwa albo kotnika?ś

[przemok96]

Ten sprawca to brzanka różowa
A z ikrą niech ci ktoś inny doradzi

[hergar]

uhhh ... podaj informację o zbiorniku, wodzie bez tego mozna gdybać...
ale nawet bez tych informacji widać, że masz mix rybny, podejrzewam też zbyt małe akwarium.
ryby ci padają a współmieszkańcy posilają się nimi to tyle jeśli chodzi o przyczynę obgryzionych ogonów martwych ryb

z ikrą mieczyków możesz mieć poważny problem ... one są jajozyworodne, zatem nie składają ikry

[rybiastyogon]

Zgodzę się z kolegą  <przemok96> ten sprawca to brzanka różowa. Ta ryba ma bardzo agresywny charakter.

Mieczyk Hellera, Weloniasty idt... jest jajożyworodny tak jak powiedział  <hergar> Zalicza się on do grupy Karpieńców żyworodnych  

Ale nie wiemy informacji o zbiorniku tj. filtr, grzałka, temperatura, parametry wody,(pH, kH, NO₃, NO₂, GH) wysokość, szerokość, długość, objętość.....

Pozdrawiam, Rybiastyogon.