mrs cały czas się zastanawiam nad płaskobokami ale szczerze mówiąc trochę mi nie pasują . Szmaragdy + akary + ryby denne + minimum 8 szt placków po 15 cm to trochę sporo jak na mój zbiornik . Szukam czegoś co dorasta do 10-12 cm ale troche kiepsko mi idzie to szzukanie . Jeśli masz jakieś typy poza płaskobokami to dawaj .
Najpierw napisz czy interesują Ciebie ryby pospolite, czy coś rzadszego?
Jest tego całkiem sporo, z pewnością coś by się znalazło
Odnośnie połączenia akar, szmaragdowych, płaskoboków to chyba rzeczywiście, byłoby tego za dużo. No, ale ławice dorastające do max 10cm są jak najbardziej osiągalne
Co do " kosy na kamień " to właśnie i szmaragdy i akary zlożyły ikrę jednak cały czasz "szanują" przeciwnika i terytoria .
Dobrze, że jakoś wzajemnie siebie tolerują.
W przypadku pielęgnic nigdy nic nie wiadomo. Kilka miesięcy spokoju, aż któregoś pięknego dnia może dojść do awantury
No ale z pewnością o tym wszystkim wiesz i jeśli będzie się coś działo, zainterweniujesz
Same szmaragdy są rybami które totalnie mnie rozwaliły . Jedzą z ręki , rozpoznają mnie i łaszą się jak koty . Wystarczy że stanę w drzwiach a właściwie tylko wychyle samą głowę to już mnie zauważą a odległość to ok 3 -3,5 metra . Szczęścia dopełnia samiec który daje się głaskać
, samica jest bardziej nieśmiała . Swego czasu pisałem o szmaragdach z Margin , która była nimi zauroczona i teraz wiem dlaczego .
pzdr
A jak z płochliwością?
Gdyby ktoś nagle wszedł do pokoju, zrywają się do ucieczki?
Nagrałbyś jakiś filmik z tego łaszenia się