Tu będzie aktualne zdjęcie.
Witam.
Przedstawiam Wam moje skromne 300 litrowe Malawi.
Najpierw była próba w 100 litrowym zbiorniku:
- rybki rosły
- krasnorosty rosły,
- kryptokoryny rosły
- wniosek...
Trzeba przenieść się do większego lokum.
A teraz konkrety:
- zbiornik - 300 litrów 120x50x50 szyba 8mm - (firma Skorpion z Poznania - 200 zł !!)
- oświetlenie - 36W T8 - zwykła świetlówka
- grzałki - Weipro 150W
- filtracja - kubełk DIY (beczka na kapustę + 10 litrów keramzytu + troche fliseliny + pompa Hydor L30 1200l/h + rurki i kolanka PCV)
- wenętrzny Aquael 350 do wymiany na Resun SP-3800 2000l/h żeby bardziej rozruszał wodę.
- podłoże - piasek budowlany + czarne łupki
- roślinność - Kryptokoryny (wiem, że nie powinno jej być ale coś dla oka zielonego musi być a pozatym wspomaga filtracje biologiczną)
- mieszkańczy - 8x "Yellowki"
- woda - kranovit
- parametry - 25-26*C a pozostałych nie wiem - nigdy nie mierzyłem i nie starciłem ani jednej ryby
Z poprzedniego zbiornika wykorzystałem około 80 litrów wody + w pełni dojrzałe filtry.
Akwarium ruszyło na drugi dzień (wiem - będą na mnie gromy że musi dojrzewać 3 tygodnie)
Ale mija już drugi tydzień - brak początkowego zmetnienia, brak brązowych nalotów, rybcie od razu plywały po całym zbiorniku.
No i małe info dla estetów !
Kamole przełożyłem z tego mniejszego i nie dokładałem nowych bo nie mam.
Może jest ich ciut za mało ale mnie się podoba.
Pomiędzy kamolami szczeliny na kryjówki.
I nie będę przekładał kamieni po 5 cm w lewo, prawo bo tak będzie ładniej.
Stosuje zasadę, ze raz ułożone kamole leżą tak albo do restaru albo do przeprowadzki do wiekszego zbiornika.
A teraz kilka zdjęc
25-09-2010A tu na samych diodach (wschó i zachód)
CDN..
Cąg Dalszy Nastąpi...
Ja tu jeszcze wrócę...