Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 2 [3] 4
  Drukuj  
Autor Wątek: lwica79 - 300l, 35l, 25l , 130l  (Przeczytany 44258 razy)
MatiQ
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 67



« Odpowiedz #30 : Marzec 26, 2011, 21:19:44 »

Akwarium na pewno do pozazdroszczenia. Super to wszystko wygląda Smiley
Życze dalszych sukcesów.

P.S - mam dokładnie te same gupiki co na ostatnich zdjęciach Smiley
Zapisane

Pozdrawiam wszystkich!
Mateusz D.
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #31 : Marzec 26, 2011, 21:26:32 »

szkoda tylko, że ich piękno widać dopiero jak pływają przy samej świetlówce. Przez to u mnie w głównym akwarium średnio się wyróżniają. Przeniosłam jednak część do 130l, a tam zwłaszcza jak za dnia słońce poświeci w przednią szybę, gdzie stadko dorosłych zbierze się akurat na śniadanie..to dopiero widok Smiley .
Zapisane

lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #32 : Maj 23, 2011, 23:12:07 »

Muszę powiedzieć, że niestety Zeberki opuściły moje akwarium.
To bez wątpienia przepiękne, ciekawe i fajnie prezentujące się w dużym akwarium rybki...jednak...
...siały terror wśród pozostałych mieszkańców. (postrzępiły ogony samcom gupików i kiryskom czarnym, poprzeganiały rybki po kątach ) Jak już się wzięły za ustawianie Zbrojników, które pracują u mnie na utrzymanie reszty rybek Wink ..to niestety musiałam im powiedzieć do widzenia - choć z ogromnym żalem.

Zbiornik po Zeberkach wyglądał nieciekawie, ponieważ rybki nie miały szans opiekować się roślinami (skubaniem glonów) w związku z czym glony atakowały coraz bardziej. Niektóre rośliny były podkopywane tak skutecznie że prawie całkiem wyginęły...innymi słowy to samo co miałam z papuzimi. Poniżej zdjęcie z pobojowiska zaraz po wyprowadzce Zeber.





Nie żałuję bynajmniej, że te rybki zakupiłam bo obserwować jak dorastają i się mnożą to była dla mnie ogromna przyjemność i nauka....

...teraz akwarium zamieszkuje obsada jaką mam od początku: kiryski, otoski, mnóstwo zbrojniczków, sporo gupików, "startowe" stadko krewetek RC, świderki, helenki   i... neonki czerwone - marne 6 sztuk bo sprawdzam jak będą się miały w moim akwa...ale mam w planach dokupienie do przynajmniej 30tu sztuk

a to jeden z nowych mieszkańców 300l :


i jeden z mieszkańców innego zbiornika:


a tak rozkwitła mi ostatnio żabienica w 130l:

może ktoś na podstawie fotki z pierwszego postu potrafił by mi powiedzieć jaka to odmiana żabienicy?
Zapisane

lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #33 : Sierpień 21, 2011, 23:18:57 »

Akwa wróciło do formy...i zmieniło po raz kolejny obsadę... doszły Paletki, a jako że one nie niszczą roślin to w akwa jest ich aż za dużo.



 w pierwszym poście akwa z innej perspektywy
Zapisane

pietach
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 539


« Odpowiedz #34 : Sierpień 22, 2011, 07:59:04 »

Dla mnie ekstra.
Baniaczek ładnie odżył.
Napisz coś więcej bo widze, ze masz tylko 80W światła + 54W (ale tylko przez kilka godzin świecisz pełną mocą)
Wychodzi, przez większość czasu masz 0,26 W/l a pozostałe to 0,44 W/l.

Bo mój 300 litrowy baniaczek jakoś marnie wygląda i roślinki bardzo powoli odrastają a świecę 3x36W (0,36 W/l)
No i mam wysyp glonów - tylna szyba cała zielona i pełno nitek na podłożu (jeszcze trochę i będę miał trawnik Grin)

Może przez różnice w wysokości baniaka - mój ma 50cm a Twój 40cm i więcej światła dociera no i u mnnie sa zwykłe T8 36W o barwie 840....
 
Zapisane

Jak zmieścić 100 ryb w 1 litrze ?
Puszka szprotek i flaszka.
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #35 : Sierpień 22, 2011, 11:12:05 »

Od kilku miesięcy system oświetlania zmieniłam...aktualnie świecę przez cały czas obiema świetlówkami. Glonów mam niewiele, i jakoś zawsze pod kontrolą Smiley..myślę że to głównie zasługa armii krewetek i Zbrojniczków. U mnie tylna szyba jest czyszczona raz na pół roku..choć i tak na niej prawie nic nie ma..a przednią czyszczę mniej więcej raz na dwa tygodnie ..i też bardziej profilaktycznie niż z glonów.
Zapisane

lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #36 : Czerwiec 12, 2014, 13:41:59 »

dwa lata później Smiley :

Zapisane

sebtul
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 314



« Odpowiedz #37 : Czerwiec 12, 2014, 15:25:16 »

Masz piękne palety!!! Jakie masz podłoże i W/L?
Zapisane

gg - 4479432
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #38 : Czerwiec 12, 2014, 15:50:58 »

dzięki. Dwie palety obecne na zdjęciu niestety w ostatnim miesiącu straciłam.. ale małych przybyło, więc 10 sztuk póki co jest.
Oświetlenie akwarium to 2 x 54W (Hailea Sunshine) na 300l .
Zapisane

pietach
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 539


« Odpowiedz #39 : Czerwiec 13, 2014, 06:09:48 »

Witam Cię po długiej przerwie.
Akwarium ekstra.
Zielska nie za dużo i nie za mało.

Za jakiś czas będę likwidował swój baniak 300 litrów - gruby remont w domu i nie będzie jak przestawiać.
Po remoncie albo powrócę do 300 litrów albo jak znajdę chętnego na akwarium to sprawie sobie coś większego.
Miejsce mam uszykowane pod maksymalnie około 700-800 litrów ale tylko max długość 150cm.
150x70x60 - 630 litrów
150x70x70 - 735litrów
150x75x75 - 840 litrów
I też zastanawiam się nad paletkami ale... podobno to troszkę kłopotliwe stworzenia a szkoda żeby na początku padły ryby po 15-20 zł sztuka.
Możesz troszkę o tych rybach napisać na podstawie własnych doświadczeń.
Czy woda kranówka czy dopasowujesz parametry do wymagań ryb?
Zapisane

Jak zmieścić 100 ryb w 1 litrze ?
Puszka szprotek i flaszka.
lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #40 : Czerwiec 13, 2014, 14:52:01 »

Cóż.. potwierdzić muszę, że nie łatwo sobie radzić z paletkami, jednak są wysiłku warte. Ja kilka lat je mam i nadal stanowią dla mnie zagadkę. Nie umiem właściwie diagnozować ich chorób, tracę czasami niespodziewanie którąś rybkę. Przy małych dodatkowo trzeba mieć duuuużo czasu na ich obserwację, karmienie i dbanie o wodę (jeśli się karmi klasycznie). Wydatki /straty finansowe przy tych rybkach są nie małe. Satysfakcja jednak z każdej odchowanej sztuki jest ogromna, a i możliwość podziwiania ich w swoim akwarium, kiedy wszystko dobrze się układa, to coś niezwykle przyjemnego.

Jeśli chodzi o wodę, to ja swoje trzymam w karnówce- bez ulepszaczy, w dość wysokich (jak dla palet) parametrach. Mimo to sobie radzą. 

Podsumowując.. Jeśli jesteś w stanie pogodzić się z pewnymi stratami w rybkach(bo mało komu udaje się tego uniknąć) i w budżecie to na pewno warto spróbować. Ja nie żałowałam nigdy, że w paletki poszłam Smiley .
Zapisane

mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #41 : Czerwiec 14, 2014, 12:44:23 »

Kurde, akwarium wygląda rewelacyjnie.
Możesz podać dokładne parametry wody (w szczególności twardość i ph)?
Rozumiem, że ro nie stosujesz?
Zapisane

lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #42 : Czerwiec 14, 2014, 13:35:29 »

dziękuję.
Parametry niestety mierzę tylko czasami paskami Tropicala 5in1 więc nie podam bo i ciężko je odczytać. Wiem tylko, że KH i GH jest w dość wysokich granicach, pH natomiast ktoś mi dokładniej mierzył i wychodzi w akwarium około 7 (a kranówka ma jakieś 7,5 więc biologia akwarium i karmienie mięsem zbijają je trochę) . NO2 mam zerowe ale NO3 zwykle powyżej 50ciu jednostek  - i specjalnie je tak wysoko utrzymuję ograniczając podmiany do minimum- bo zauważyłam, że roślinki to lubią, a zwierzaki nie wyglądają na zaniepokojone.

Filtr RO mam na stanie, ale używam wody z niego tylko do akwarium tarliskowego. Bo maluszków w ogólnym nigdy nie udało mi się odchować a właśnie na wodzie RO mieszanej z kranówką (3:1) owszem.
Zapisane

mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #43 : Czerwiec 14, 2014, 19:07:38 »

dziękuję.
Parametry niestety mierzę tylko czasami paskami Tropicala 5in1 więc nie podam bo i ciężko je odczytać. Wiem tylko, że KH i GH jest w dość wysokich granicach, pH natomiast ktoś mi dokładniej mierzył i wychodzi w akwarium około 7 (a kranówka ma jakieś 7,5 więc biologia akwarium i karmienie mięsem zbijają je trochę) . NO2 mam zerowe ale NO3 zwykle powyżej 50ciu jednostek  - i specjalnie je tak wysoko utrzymuję ograniczając podmiany do minimum- bo zauważyłam, że roślinki to lubią, a zwierzaki nie wyglądają na zaniepokojone.

Filtr RO mam na stanie, ale używam wody z niego tylko do akwarium tarliskowego. Bo maluszków w ogólnym nigdy nie udało mi się odchować a właśnie na wodzie RO mieszanej z kranówką (3:1) owszem.
Zatem tym bardziej jestem pod wrażeniem.
Zawsze myślałem, że palety to przede wszystkim miękka i raczej "sterylna" woda tymczasem ty przełamujesz stereotypy i dobrze.
Ja do parametrów wody zawsze podchodziłem z dystansem mając na uwadze to, że większość hodowanych w akwariach ryb to zakupy ze sklepów zoologicznych a te rzadko dbają o jakość wody lejąc po prostu to co jest w kranie.
Ciekawe jak palety zachowałyby się gdybyś je np. sprzedała hodowcy u którego w akwarium panuje zupełnie inne środowisko (zbliżone do naturalnego). Zapewne ryby padłyby.

 
Zapisane

lwica79
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 917



« Odpowiedz #44 : Czerwiec 14, 2014, 20:48:10 »

Kilka sztuk do dorosłości od maluchów odchowałam i sprzedałam.. i z niektórymi osobami miałam kontakt przez jakiś czas, więc wiem, że się bez problemu aklimatyzowały z moich warunków. To tylko kwestia aklimatyzacji kilkudniowej a nie godzinnej.
Jedna z ostatnich sprzedanych przeze mnie palet (dorosły piękny samiec) trafiła do hodowcy , który ma właśnie parametry odmienne od moich- teoretycznie lepsze, więc problemu nie było żadnego. Sama zresztą czasami przenoszę swoje rybki z ogólnego baniaka- do tarliskowego, gdzie jak pisałam głównie RO podaję.. tylko długo je przestawiam na takie warunki.. ale z kolei z przeniesieniem ich z powrotem ,przejściem z RO na moją twardą wodę w ogólnym nie muszę się cackać - kilka godzin "kropelkowania" i hop.
Paletki zatem spokojnie można przestawiać na różne parametry- o ile robi się to bardzo powoli. Niestety nie mogę powiedzieć na 100% , że żyjąc w wodzie o wysokich twardościach mają się tak super jak na miękkiej - bo nie mam długofazowego porównania. Być może są mniej odporne, jednak żyją.. i potrafią pięknie wyrosnąć.

Zapisane

Strony: 1 2 [3] 4
  Drukuj  
 
Skocz do: