Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Woda « Proszę o radę - czy mam dobrą wodę !!!!
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: Proszę o radę - czy mam dobrą wodę !!!!  (Przeczytany 4207 razy)
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2201



« Odpowiedz #15 : Marzec 20, 2005, 17:13:36 »

Cytat: Skaman
Sebastian jak byłbyś ciekawy...


Nadal nie odpowiedziałeś na moje pytanie  :wink:

Przez długi czas stosowałem podobne rozwiązane jak u ciebie z przygotowywniem wody, tzn. 3 korpusy 10 calowe - prefiltr, blok węglowy, żywica jonowowymienna (najpierw w trybie sodowym potem wodorowym), azotany w kranie praktycznie niewykrywalne wiec ominęły mnie dodatkowe kombinacje. Na początku wydawało mi sie to praktycznym i skutecznym rozwiązaniem, w miarę czasu stawało się to coraz bardziej uciążliwe, connajmniej raz w m-cu musiałem regenerować żywicę, ciągłe sprawdzanie wody bo jak wiadomo żywica ma określone zdolności wymienne, a chcąc utrzymać twardości na stałym poziomie trzeba podmieniać wodę o takich samych parametrach, bywało też tak że na początku woda miała twardość 3`n a pod koniec 15`n , ciągłe problemy z roślinami a jak rośliny źle rosną to NO3 w góre ( moje są chyba bardziej wrażliwe niż twoje, przy NO3 pow. 20ppm były płochliwe, im wyższe, tym bardziej). Wreszcie nie wytrzymałem i kupiłem RO (w sumie tylko korpus z membraną – korpusy prefiltrów już miałem), już po kilku podmianach doceniłem te rozwiązanie, niedługo minie rok a twardości dalej niewykrywalne przez testy. Teraz przygotowanie wody to sama przyjemność Cheesy  a jeśli chodzi o koszty to nie przesadzaj, ja podmieniam 160 l / tydzień, z 240 l uzyskuje 80 l  wody RO (jest to połowa podmienianej wody - mieszam 1:1 z kranową), w przybliżeniu zużycie  1000 l/m-c na RO  + 350 l/m-c kranowa razem 1350 l x 1,83zł/m3 = 2,47zł/m-c. Nawet gdybym lał samo RO to koszt około 3,70zł. Za tą cene nawet nie kupisz 5 l wody demineralizowanej a tu masz 640 l . RO to dobra inwestycja i szybko się zwraca, a ceny nie są już takie wysokie.

BTW piękne naleśniczki, ile wiosenek mają ?
Zapisane


385 l - dyskowce
Skaman
Zainteresowany
**
Wiadomości: 90


WWW
« Odpowiedz #16 : Marzec 20, 2005, 17:36:12 »

Sebastianie że tak się oficjalnie zwrócę Wink najwyraźniej moje ryby to jakieś inne paletki Wink a co do wody to na wejściu mam około 26 stopni ogólnej węglanowej 14-17 pH pkoło 7,8 azotany około 10 mg/ml.. wiem że przeczytałeś co i jak mam zainstalowane i jakie tam są mniej więcej parametry... nie monitoruję tego w większym zbiorniku raz w miesiącu sprawdzam jaka woda płynie z filtrów... w większym zbiorniku i tak rośliny nie mają większysz szans (światło) więc się nimi nie przejmuję, ale w 240 litrach rosną, a że zamieszkało tam 6 greenów z odłowu (młodziutkich) to i azotany i fosforany się pojwiły - dlatego podmieniam tam po 50% wody dwa razy w tygodniu (tą samą co leci do wiekszego baniaczka) ani roślinom ani rybom nie szkodzą miesięczne wahania (bo takowe będą przy żywicach). co do kosztów..... do ceny metra wody musisz dodać cenę metra ścieków co daje ponda 4 zeta za metr.. 80% z osmozy to odpad.. wymieniacjąc tygodniowo około 500-600 litrów to już chyba będzie większy koszt niż przy żywicach Smiley
Zapisane
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2201



« Odpowiedz #17 : Marzec 20, 2005, 22:13:23 »

Cytuj
80% z osmozy to odpad...


To jaki % stanowi odpad zależy od stopnia zanieczyszczenia wody, wydaje mi sie że nawet przy twojej wodzie nie bedzie on tyle stanowił. U mnie kranowa ma pH 7.08, TWO 20`n, TWW 9`n i azotany do 5ppm i odpad stanowi około 60% (1 l RO i 1,4 l odpad - przed chwilą mierzone  Smiley ). Nie odbieraj mojej wypowiedzi jako namowy na kupno RO, przedstawiam jedynie swoją opinię, uważam że w chwili obecnej jest to najlepsze  urządzenie dzięki któremu można uzyskać wodę o takich paramatrach jakie tylko chcemy, pozbawioną  zanieczyszczeń i nie wymaga żadnej specjalnej obsługi.Gdyby 2 lata temu RO kosztowało 270zł to nie bawiłbym sie w żadne żywice tylko odrazu kupił.
Zapisane


385 l - dyskowce
Skaman
Zainteresowany
**
Wiadomości: 90


WWW
« Odpowiedz #18 : Marzec 21, 2005, 20:39:26 »

moja woda ma odzaje... znaczy dużo bardzo zanieczyszczeń mechanicznych i nawet filtry o porach 5 mikrometrów nie zatrzymają tego (takie źródełko)... oczywiście nie jestem przeciwnikiem RO tyko poprostu czasem trzeba mieć to na względzie co się może dziać... gdybym miał inną wodę w rurach sam bym się skusił na RO. aczkolwiek nie jest wykluczone że i tak się skuszę na wyjściu po wszystkich filtrach... na razie jeszcze się sam do tego nie przekonałem. oczywiście znam też takie przypadki jak twój. kumpel ma RO i chwali sobie bardzo, ale on miesza wodę w baniakach.
Zapisane
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do: