jak bym miał bliżej do Wrocławia też zapewne bym skorzystał z tej jak że niezwykłej promocji
Nie przypuszczałem, że można upchnąć tyle rur T8 w wydmuszkę wromaka i jeszcze widze jest zrobiona uchylana pełen szacuc dla Ciebie za to.
Zapraszam więc, jak kiedyś będziesz miał po drodze
Co do świetlówek, to trochę zabawy z tym było, ale miałem swojego "Mistrza Jedi" który miał mi pomóc a tak naprawdę odwalił większość roboty. Pokrywa zaś nie jest uchylana, ale można ją podnieść i oprzeć z jednej strony o ścianę, a z drugiej podpórką. Oczywiście otwory (karmniki) zostały i można ich używać.
Andrij-z tą cierpliwością to tak różnie bywa, a przy okazji montowania pokrywy, straciłem sporo zimnej krwi-dwa dni kleiłem uchwyty na świetlówki, a przy montażu oświetlenia boków zbiornika (te trzy świetlówki doszły później i montowałem je bez niczyjej pomocy) najpierw wysadziłem korki w domu, potem utopiłem całą instalację i suszyłem ją suszarką do włosów mojej lubej, a cała operacja zajęła mi całą noc... Tak więc cierpliwym, czy nie, polecam korzystanie z porad kogoś, kto zna się na elektryce
Dzięki wszystkim za miłe komentarze
Dziś wybrałem się na giełdę, gdzie spotkały mnie same zawody-nie było ani interesujących mnie roślin, ani ryb i krewetek, więc w akcie desperacji zaopatrzyłem się w Didiplis Diandrę z hodowli in-vitro i Axelrod Rasbora Blue w ilości 20 sztuk. Zioło rozsadziłem we wcześniej przygotowanym miejscu na skraju 2 planu, zaś moje nowe pociechy zaaklimatyzowałem i wpuściłem do zbiornika-prześliczne stworzonka, ale trochę się gubią w tak dużej bańce-może gdybym miał ich jakieś 50, byłyby widoczne.
Fotki za tydzień, jak rośliny odrosną
Pozdr