ale jak jest ich więcej niż kilkanaście kropek (podzielone na kilka miejsc po kilka) to trzeba się zainteresować równowagą zbiornika albo podmiankami, odmulaniem, etc
Przede wszystkim sprawdzić NO3 i PO4. Zielone kropki to efekt zbyt niskiego PO4 przy dość wysokim NO3 i niewykrywalnym Fe. I teraz:
- jak NO3 wysokie, PO4 niskie, Fe niewykrywalne - mamy zielone plamki
- jak NO3 wysokie, PO4 podwyższone i podwyższone Fe - mamy zielony pył (walczę z tym teraz właśnie i wygrywam)
- jak NO3 niskie, PO4 wysokie, Fe raczej nieistotne - duże ryzyko sinice (przy wysokim Fe także nitki)
- jak NO3 niskie, PO4 niskie, Fe wysokie - ryzyko pojawienia się nitek
przy czym słowo "niskie" oznacza także niewykrywalne. W przypadku NO3 i PO4 słowo "wysokie" oznacza zachwiany stosunek 10:1.
Nie wspominam o CO2 bo to chyba normalne, że trzeba podawać. Nie wyobrażam sobie zbiornika nawożonego nawozami, bez odpowiedniego światła i podawania CO2, bo odpowiednie proporcje tych trzech czynników są bardzo ważne.
Tyle z moich doświadczeń i nabytej wiedzy.