Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: wysyłanie roślin pocztą  (Przeczytany 5823 razy)
Konstruktor88
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 314


« : Maj 06, 2011, 21:24:51 »

Mam do wysłania 20 sadzonek Heteranthera zosteriofolia i tu pytanie jak je zapakować?
Zapisane

Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #1 : Maj 06, 2011, 21:33:31 »

Proponuje zapakować bez wody w coś co ją długo trzyma (wata; papier toaletowy; gąbka lub coś takiego)
i na poczcie sie nie przyznawać że to żywa roślinka bo cie skasują jak za zboże, sam to przechodziłem i mnie ponad 20 zł skasowali złodzieje, ale sie śpieszyłem to posłałem.
Całość w woreczek szczelnie zawiązany i odpowiedniej wielości kartonik Smiley


P.S. jak będzie słyszeć plumkanie wody to pojedzie jako specjalna paczka i będzie kicha ,drogo na maxa.
Zapisane

Konstruktor88
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 314


« Odpowiedz #2 : Maj 06, 2011, 22:21:30 »

czyli tak, moczymy ręczniki papierowe owijamy nimi roślinki i wkłądamy do woreczka (ja mam taki co rybki z zoologika transportuję) i to do pudełka i bedzie dobrze? Smiley
Zapisane

Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #3 : Maj 06, 2011, 22:30:29 »

tak, byle byś wysyłał piorytetem i to w pon;wto;śro by nie siedziało w pocztowym magazynie przez weekend  Wink
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #4 : Maj 06, 2011, 23:05:04 »

ja wysyłam regularnie rośliny pocztą i przyznam się, że nigdy nie zawijałem ich w papier...
Rośliny z michy, lub prosto ze zbiornika wkładam do woreczka foliowego odpowiedniej wielkości-takiej aby rośliny nie były zbyt poskręcane-worek "nadmuch*ę" i szczelnie zawiązuję, lub owijam u góry gumką-najważniejsza jest szczelność-po ściśnięciu woreczka powietrze nie może się z niego wydostawać. Tak przygotowany "worek z zielskiem" Tongue wkładam do kartonika wyłożonego gazetami (dla izolacji), zamykam i całość obklejam taśmą pakową (takie szare/brązowe ustrojstwo za 5zł), pamiętając, aby dokładnie zakleić wszystkie szczeliny w kartonie.
Wysłałem w ten sposób kilkanaście paczek, w tym kilka przy temperaturze -10'C i nigdy nie słyszałem słowa skargi na od odbiorcy Wink
Faktem jest natomiast, że na pocztę należy wybrać się najpóźniej do środy. Poranne wysłanie też pomoże roślinom-we Wrocławiu np. paczki dostarczone na pocztę po godzinie 16 czekają tam do dnia następnego... a przed nimi jeszcze co najmniej dwa magazyny. Ciekawe co się dzieje w mniejszych miejscowościach, gdzie z poszczególnych placówek pocztowych, paczki mogą być odbierane tylko raz dziennie...?
Czyli wysyłka między poniedziałkiem a środą w godzinach porannych.

Pozdr
Zapisane

Konstruktor88
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 314


« Odpowiedz #5 : Maj 07, 2011, 09:49:21 »

aha no to spoko, najwyżej dam trochę papieru by było wilgotno w woreczku a owijać nie będę Smiley
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #6 : Maj 07, 2011, 09:58:33 »

wilgoć będzie się trzymała w worku, jeśli tylko szczelnie go zawiążesz. Ja zawsze po związaniu ściskam worek, żeby upewnić się, że powietrze nie ucieka.
Pamiętaj, żeby wypisując druk nadania, zaznaczyć PRIORYTET.
Pozdr
Zapisane

Konstruktor88
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 314


« Odpowiedz #7 : Maj 07, 2011, 10:10:43 »

będę pamiętał Wink wysyłam paczką w poniedziałek rano
Zapisane

badrass
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 744


Mówi sie trudno i płynie sie dalej...


« Odpowiedz #8 : Maj 07, 2011, 10:55:44 »

wilgoć będzie się trzymała w worku, jeśli tylko szczelnie go zawiążesz. Ja zawsze po związaniu ściskam worek, żeby upewnić się, że powietrze nie ucieka.
Pamiętaj, żeby wypisując druk nadania, zaznaczyć PRIORYTET.
Pozdr
VENTO jak bedziesz miał jakieś zielsko z przycinki do sprzedania to daj namiar na PW.
Zapisane

Było.... wiele baniaków ale najbardziej tęsknię do tego pierwszego, gdzie nie miałem żadnych doswiadczeń, a każdy nowy listek zielska cieszył, aż serducho kołatało.
vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #9 : Maj 07, 2011, 11:38:05 »

http://www.akwarium.net.pl/forum/sprzedam/(wroclaw)-rosliny-z-przycinki-36251/

Wink Mówisz masz Wink

Bez tridentu i z połową weepinga za 25zł, bo na te dwa już mam zainteresowanego. Jak chcesz całość, to cena z ogłoszenia.
Pozdr
Zapisane

moroboro
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 220


« Odpowiedz #10 : Maj 07, 2011, 21:45:33 »

Alternatywą jest zapakowanie nadmuchanego worka w styropianowe pudełko. Układ idealny, trzeba jednak mieć to pudełko.
Zapisane
Konstruktor88
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 314


« Odpowiedz #11 : Maj 08, 2011, 16:28:32 »

w słoiku nie mogę wysłać??
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #12 : Maj 08, 2011, 17:18:26 »

słoik swoje waży, więc i sama przesyłka może być droższa, a poza tym trzeba pamiętać jak pocztowcy obchodzą się z paczkami-pierwszy rzut jest z poczty na pakę do busa, drugi z busa na magazyn główny w danym mieście, trzeci rzut z magazynu na tira, czwarty z tira na magazyn w mieście docelowym i kolejny na busa (lub do bagażnika innego auta docelowego), którym paczka jedzie pod drzwi odbiorcy. Trzeba więc liczyć się z tym, że ktoś conajmniej pięć razy pierdzielnie Twoją paczką nie zastanawiając się czy w środku jest coś co może sie zbić. Oczywiście możesz ubezpieczyć wysyłany towar, ale to swoje kosztuje, a teoretyczny zwrot kosztów zniszczonych roślin, będzie raczej śmieszny, o ile dostaniesz cokolwiek. Oto Polska właśnie... ;(
A chyba i Tobie i odbiorcy chodzi o to żeby rośliny dojechały całe!
Nie ma co dywagować-wkładaj zielsko w nadmuchany worek, potem w kartonik i wysyłaj Wink
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: