mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #120 : Październik 14, 2011, 18:08:18 » |
|
kolację podaję przy oświetleniu nocnym ale na śniadanie również wychodzi chociaż stara się przebywać w zacienionych miejscach. mnie w tej rybie urzekła kolorystyka ( w moim baniaku to kamuflaż doskonały), sposób poruszania (jest cholernik zaje... zwinny) i ogólna budowa ciała (gdzieś mi to się z czołgiem kojarzy) Nie no, ryba jest bardzo ładna - bez dwóch zdań. Jej zachowanie jest też cholernie ciekawe. Masz w baniaku piasek, liście i super zrobione oświetlenia. Naprawdę, o lepsze warunki dla tej ryby byłoby ciężko
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #121 : Październik 14, 2011, 23:18:35 » |
|
właśnie przed chwilą zaobserwowałem w jaki sposób drewniak wcina tabletkę dla zbrojników. czysta furia wygląda jak pies rozszarpujący ulubioną zabawkę kota ładny mi to glonojad hahaha czy ktoś wie jak długo rosną skośnopręgie?? bo u mnie są od ok 5miechów i zwiększyły się 3krotnie ale wciąż to takie naciągane 10cm. teraz chyba czeka mnie ten wolniejszy okres wzrostu do średnich wymiarów ok 18cm. no i może ktoś chciałby się podzielić wiedzą odnośnie wzrostu drewniaka bo obecnie to ok 7cm. więcej pytań nie posiadam
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 14, 2011, 23:33:49 wysłane przez rafalkudlaty »
|
Zapisane
|
|
|
|
agrest
Zainteresowany
Płeć:
Wiadomości: 148
|
|
« Odpowiedz #122 : Październik 15, 2011, 08:39:10 » |
|
właśnie przed chwilą zaobserwowałem w jaki sposób drewniak wcina tabletkę dla zbrojników. czysta furia wygląda jak pies rozszarpujący ulubioną zabawkę kota ładny mi to glonojad hahaha no i może ktoś chciałby się podzielić wiedzą odnośnie wzrostu drewniaka bo obecnie to ok 7cm. więcej pytań nie posiadam Cześć, ja mam drewniaka od ok. 5 lat, drugiego od 4.Co mogę powiedzieć o wzroście; bardzo powolny-przez ten okres urosły może z 5cm i mają ok. 10-11cm. Pancerne rybki, które zakopują się pod żwirek jak świder rozrzucając na około kamyczki. Domownicy już dawno się przyzwyczaili do wieczornych i nocnych dźwięków "wiercenia". W ciągu dnia wpadają w jakiś letarg. Na początku myślałem wręcz, że nie żyją. Muszę bardzo uważać jak coś robię przy dnie. Bardzo ciekawa , moim zdaniem mało wybredna pod względem pożywienia - chyba zjada wszystko co znajdzie. Żyje swoim życiem nie zwracając uwagi na innych mieszkańców. Wyczytałem , że w naturalnych warunkach rośnie do 15cm. Mam wrażenie jednak, ze moje już większe nie będą. Jest około 20 gat. tego rodzaju, które bardzo trudno odróżnić, a i w związku z tym mogą się różnić wielkością i tempem wzrostu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #123 : Październik 15, 2011, 10:23:43 » |
|
agrest dzięki. mój zachowuje się identycznie tylko że do południa na śniadaniu go widzę bardzo często ale rzeczywiście potem gdzieś przepada i wychodzi dopiero koło 19stej ale przed zgaszeniem głównego światła. nie widziałem go jeszcze zakopanego... a teraz pytanie o inny gatunek mam młodego samca kakadu, który wygląda identycznie jak samiczki tzn. cytrynka z czarnym pasem, płetwy jeszcze nie wybarwione, słabo wyrośnięty czub ale zachowanie typowe dla charakternego samca, widać że on tam rządzi na obrzeżach płetwy grzetowej i ogonowej ma słabiutko zaznaczony witrażyk ale jest to chyba odmiana orange flash i teraz pytanie jak długo on się wybarwia, czy powinienem podać jakieś płatki na wybarwienie, czy larwa komara wystarczy?? ile miesięcy ten samczyk może mieć?? ma ok 5-6cm ale jest tylko o cm większy od samiczek.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #124 : Październik 15, 2011, 10:25:19 » |
|
czy ktoś wie jak długo rosną skośnopręgie?? bo u mnie są od ok 5miechów i zwiększyły się 3krotnie ale wciąż to takie naciągane 10cm. teraz chyba czeka mnie ten wolniejszy okres wzrostu do średnich wymiarów ok 18cm.
Na to pytanie nie da się odpowiedzieć. Szybkość wzrostu zależy od warunków panujących w zbiorniku (wielkość akwarium, jakość podawanego pokarmu itp.). Ryby na początku rosną szybciej głównie ze względu stosunkowo duży litraż względem ich wielkości. Wraz ze wzrostem ryb, miejsca do pływania ubywa i zostaje zahamowane tempo wzrostu ryb. W 240l raczej nie osiągniesz docelowych rozmiarów skośnopręgich. Rekord w warunkach akwariowych to bodajże 22cm. Nie masz na to najmniejszych szans - za mały zbiornik.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #125 : Październik 15, 2011, 10:54:25 » |
|
tutaj się z Tobą nie zgodzę chodzi mi o warunek litrażu, idąc tą drogą to spokojnie widzę u siebie 4osobniki wielkości 20cm tym bardziej że jest to ryba o spokojnym charakterze, niezbyt terytorialna i niewykazująca wielkiej aktywności. co właśnie zauważyłem niedawno, że puki co wszystkie gatunki żyją zgodnie. podczas karmienia kiryski wcinają chodząc po drewniaku, ten buszuje zaraz koło szamającej skośnej, w to wszystko jeszcze się mieszają jarzeńce, mała skośnopręga, gdzieś przepłynie kakadu i wszyscy gremialnie się olewają wiadomo w czasie tarła kakadu czy skośnych będzie inaczej ale spokojnie miejsca wystarczy dla wszystkich bo zarówno korzenie jak i liście robią świetną robotę, a zawsze przecież można coś jeszcze dodać...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #126 : Październik 15, 2011, 11:07:19 » |
|
W czym się nie zgodzisz Rafale? Przecież to, że masz akwarium o wymiarach 120x40x50 to nie mój wymysł, tylko fakt. Akwarium masz zrobione super - idealnie pod skośnopręgie, ale nie zmienia to faktu, że zbiornik nie jest duży. Litraż zapewnia w miare komfortowe życia - przynajmniej teraz. Poczekaj aż ryby dobiorą się w pary. Zobaczysz na czym polega ich "tolerancja" względem innych żyjątek
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #127 : Październik 15, 2011, 11:17:30 » |
|
no właśnie nie wiem co będzie wtedy ale na razie nie widzę u swoich skośnych ochoty do dobierania w pary... mam (chyba) 2samce ok 10cm i 2samice ok 7-8cm, do tego dokupiłem jedną ok 4cm ale nie jestem w stanie powiedzieć czy to samica. chyba jeszcze dokupię 2małe na chybił trafił może się coś dobierze, a docelowo zostawię 1parę i 3 niedobrane by agresja przy tarle jakoś się rozłożyła - mam nadzieję, że to dobry pomysł. jeżeli nie, to ktoś kto miał skośne i wie jak to wygląda - poprawi. szczerze powiem, że liczę, iż jeżeli dojdzie do tarła to część skośnych (para lub pozostałe) przeniosą się o jedno piętro wyżej czyli w część środkową i pod pistię. ps wiem zbiornik mógłby być większy ale ten chyba to optimum, nawet jeśli skośne nie wyrosną, chociaż tak na 18cm mam nadzieję (może z uporem maniaka hahaha) karmione są dobrze głównie spiruliną, komarem, granulatem za którym przepadają, żadziej tabletkami dla zbrojników.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
agrest
Zainteresowany
Płeć:
Wiadomości: 148
|
|
« Odpowiedz #128 : Październik 15, 2011, 11:39:47 » |
|
mój zachowuje się identycznie tylko że do południa na śniadaniu go widzę bardzo często ale rzeczywiście potem gdzieś przepada i wychodzi dopiero koło 19stej ale przed zgaszeniem głównego światła. nie widziałem go jeszcze zakopanego... a teraz pytanie o inny gatunek mam młodego samca kakadu, który wygląda identycznie jak samiczki tzn. cytrynka z czarnym pasem, płetwy jeszcze nie wybarwione, słabo wyrośnięty czub ale zachowanie typowe dla charakternego samca, widać że on tam rządzi na obrzeżach płetwy grzetowej i ogonowej ma słabiutko zaznaczony witrażyk ale jest to chyba odmiana orange flash 1. zdanie - to masz szczęscie . moje siedzą w żwirku bardzo często, wystają tylko koncówki ogona, hm... może znaczenie ma rodzaj podłoza? , ty masz chyba piasek u mnie jest żwir, ale jestem przed restartem z powodu podłoza właśnie i też będzie zwir , ale o wiele drobniejszy - zobaczymy 2. zdanie - kiedyś kupiłem młodzziutkie kakadu- 2 samce ok. 1-1,5cm -gdy podrosły okazało się , że jeden z nich to agassi...odnośnie pokarmu: ja zbytnio nie wierzę w magiczne właściwości płatków wybarwiających, choć jest wielu przeciwników tubifexu (ze względu na zagrozenia itd.) uwazam, ze ma on duzy wpływ na ubarwienie pielęgniczek -"drapiezniczek" jakby nie było . nie chcę tu przy okazji rozpoczynać dyskusji na temat tubifexu-to moje zdanie.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #129 : Październik 15, 2011, 11:54:37 » |
|
w moim przypadku to raczej nie podłoże a liście stanowią o sprawie. mam tylko ok 15% odsłoniętego podłoża zaraz na przodzie zbiornika. reszta to liście i korzenie. po co zakopywać się w podłożu, skoro można w liściach (co rzeczywiście robi często). pierwszej możliwości również nie wykluczam, bo może po prostu nie widzę, mam dość ograniczony widok co się dzieje na dnie, cała masa kryjówek zapewniających "prywatność" rybie odnośnie kakadu, to mój samiec jest na pewno z tego gatunku samiczki również, chodzi tylko o to, że niewprawne oko nie rozpozna w nim samca na podstawie wyglądu, po zachowaniu jak najbardziej się da. tubifex myślę dobrej firmy nie jest zagrożeniem... może któryś polecicie??
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #130 : Październik 15, 2011, 13:48:44 » |
|
no właśnie nie wiem co będzie wtedy ale na razie nie widzę u swoich skośnych ochoty do dobierania w pary... mam (chyba) 2samce ok 10cm i 2samice ok 7-8cm, do tego dokupiłem jedną ok 4cm ale nie jestem w stanie powiedzieć czy to samica. A po czym poznajesz który to samiec, a która samica? ps wiem zbiornik mógłby być większy ale ten chyba to optimum
Z mojej strony to nie jest żaden zarzut, po prostu uważam, że to właśnie litraż jest jednym z głównych warunków pozwalających na osiągnięcie określonych rozmiarów, lub też nie. 240l sprawia, że do pewnego czasu ryby będą czuły się świetnie. Wraz ze wzrostem ryb, w baniaku będzie robiło sie ciasno i będą wojny. Nie unikniesz tego.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
agrest
Zainteresowany
Płeć:
Wiadomości: 148
|
|
« Odpowiedz #131 : Październik 15, 2011, 16:01:46 » |
|
w moim przypadku to raczej nie podłoże a liście stanowią o sprawie. mam tylko ok 15% odsłoniętego podłoża zaraz na przodzie zbiornika. reszta to liście i korzenie. po co zakopywać się w podłożu, skoro można w liściach (co rzeczywiście robi często). pierwszej możliwości również nie wykluczam, bo może po prostu nie widzę, mam dość ograniczony widok co się dzieje na dnie, cała masa kryjówek zapewniających "prywatność" rybie Też uważam, że to sedno sprawy te liście i korzenie, a jeśli liście to masz chyba czarne wody - ?! -jeśli tak to idealne srodowisko dla drewniaków, wszak to mieszkańcy Amazonii. A jak przygotować takie liście? To chyba muszą być liście dębu? I przy okazji może coś pomożecie w tej sprawie: http://www.akwarium.net.pl/forum/rosliny-akwarystyczne/akwaria-na-bazie-ziemi-ogrodwej-co-i-jak-krok-po-kroku/msg328978/#msg328978pozdr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #132 : Październik 15, 2011, 16:30:30 » |
|
niestety nie umiem Ci pomóc w kwestii podłoża, gdyż wcześniej takowych eksperymentów nie robiłem ale na pewno jest kilka osób, które profesjonalnie doradzą. odnośnie liści to ich nie preprujesz w żaden szczególny sposób. muszą być suche i zdrowe, niektórzy sparzają wrzątkiem przed wrzuceniem do zbiornika. używa się liści dębu, buku, migdałowca, chyba brzozy i olchy ale tych dwóch nie jestem już pewien. mrs - skośne są rówieśnikami, gdy je kupiłem były chyba identyczne teraz mam dwa osobniki większe, z długimi "wąsami", które czasem przeganiają ale nigdy nie są przeganiane. między nimi dwoma nie ma hierarchii. samiczki są mniejsze o ok 2cm, mają krótsze wąsy. nie umiem natomiast rozróżnić po ostrości płetwy, że samiec ma płetwę bardziej w szpic, a samica zaokrągloną. u moich skosnych tego nie widzę
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 15, 2011, 18:00:31 wysłane przez rafalkudlaty »
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
|
« Odpowiedz #133 : Październik 15, 2011, 19:12:00 » |
|
mrs - skośne są rówieśnikami, gdy je kupiłem były chyba identyczne teraz mam dwa osobniki większe, z długimi "wąsami", które czasem przeganiają ale nigdy nie są przeganiane. między nimi dwoma nie ma hierarchii. samiczki są mniejsze o ok 2cm, mają krótsze wąsy. nie umiem natomiast rozróżnić po ostrości płetwy, że samiec ma płetwę bardziej w szpic, a samica zaokrągloną. u moich skosnych tego nie widzę Fajne obserwacje - intrygujące. Ciekawe czy się potwierdzą, gdy już ryby dobiorą się w pary. Tak czy inaczej, wątek będe śledził
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
|
« Odpowiedz #134 : Październik 16, 2011, 11:25:30 » |
|
ja stawiam, że mają ok roku, a niestety nie wiem w jakim wieku i rozmiarach one się dobierają. w sumie wielkiego wyboru nie ma, bo na dwóch samców przypada dwie samice i jeden osobnik płci nieznanej mam pytanko jeżeli orange jest u kakadu genem recesywnym, to czy krzyżując samca orange z samiczką miot będzie bez osobników orange?, czy orange przechodzi tylko w wypadku samiec orange, samica orange??
|
|
« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2011, 11:43:45 wysłane przez rafalkudlaty »
|
Zapisane
|
|
|
|
|