Wodę masz dość twardą, ale to czy jest źle czy dobrze zależy tylko i wyłącznie od tego jakie rybki tam zadokujesz, innymi słowy dobierz takie rybki by pasowało im takie ph.
Przy opisach tybek zwykle jest taka informacja tak więc szukaj w opisach ryb.
(ph można zmienić, budując bimbrownie, lub innymi sposobami ale to już jest opisane w dziale woda)
Niestety nie mogę się zgodzić z powyższym.
Kolega ma wodę alkaliczną (znaczy się wysokie ph), czy ma twardą wodę to nie wiadomo.
Alkaliczność i twardość to dwie niejednoznaczne rzeczy. Patrz wymagania malawi: miękka zasadowa woda.
Wiem, że w okolicach Myslenic jest woda alkaliczna: ph > 7.8 i miękka Tww < 5 stopni w skali niemieckiej.
Tak więc:
1. Wysokie nie zawsze jest złe, patrz wymagania ryb żyworodnych, większość mi znanych lubi ph w okolicach 7,5 (sugerowane wartości dla żyworódek to wartość ph pomiędzy 7 a 8 )
2. Sugerowanie czegokolwiek do zbijania ph bez znajomości twardości węglanowej wody to proszenie się o duże kłopoty :/. Nawet gupiki mogą nie wytrzymać takich skoków ph.
3. Muszelki przy wysokim ph mogą być dobre -> zwiększają twardość węglanową -> zwiększają bufor zapobiegający dużym skokom ph, do tego żyworódki lubią twardą wodę, minimum to Tww > 10, jakie ma kolega niestety nie wiem.