Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 2 3 [4] 5
  Drukuj  
Autor Wątek: Nowy zbiornik 60x30x30  (Przeczytany 18588 razy)
Blondyn
Nowy
*
Wiadomości: 26


« Odpowiedz #45 : Sierpień 13, 2011, 09:54:40 »

Kolego sympatyczny ,spokojnie możesz wpuścić już małe życie  do swojego baniaczka (Otoska ,krewetkę) i raczej na pewno nic się Twoim pupilkom nie stanie a nawet myślę że pomogą na ten nalot.Smiley
Zapisane
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #46 : Sierpień 23, 2011, 07:11:11 »

Hey  Cool

I jak tam wygląda sytuacja po 10 dniach Cheesy, może już jakieś życie gości u ciebie w bańce  Good !
Czekam na fotkę/i  Cheesy
Pozdrawiam Wink
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #47 : Sierpień 23, 2011, 09:19:03 »

Sytuacja wygląda całkiem nieźle Wink Od jakiegoś czasu pomyka w zbiorniku 5 otosków. Rozważam dorzucenie jeszcze trzech. Jutro zamieszkają tu pierwsze krewetki. Zacznę od tych mniej wymagających-Blue Pearl. Jak wszystko będzie ok dojdą jeszcze CR klasy S a na koniec, o ile fundusze na to pozwolą, dwie parki Black Tiger BT1. Ten ostatni gatunek to raczej bliżej zimy u mnie zamieszka-już oznajmiłem w domu, że to właśnie chcę na urodziny Tongue bo wydatek niestety niemały...
Zdjęcia wrzucę w weekend, bo teraz jestem albo w pracy, albo poza miastem, więc nawet nie ma kiedy tego ogarnąć.
Zapisane

cross73
Zainteresowany
**
Wiadomości: 58



« Odpowiedz #48 : Sierpień 24, 2011, 13:16:53 »

Baniak suuuuper Smiley Chciałbym mieć taką rączkę do aranżacji  Sad Pozdrawiam
Zapisane
vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #49 : Wrzesień 09, 2011, 09:05:11 »

Kolejna przycinka ukazała jakieś niedobory u małego hemianthusa ;(  Dolne części łodyg wykazują ewidentne braki-są wyraźnie żółte. Czyżby rozpowszechnione na forach akwarystycznych dyskusje o rzekomej gorszej jakości Amazonii w wersji “New” kryły ziarnko prawdy? Mam nadzieję, że to chwilowa sytuacja. Jeśli jednak nic się nie zmieni, zaaplikuję jakieś dodatki do podłoża (Ferka).

Tym razem ciąłem nie tylko heńka czy didiplisa, ale i mech. I tu sprawa okazała się już nie tak łatwa. O ile uformowanie odrostów w pożądany sposób wymagało jedynie większej precyzji niż w przypadku łodygowców, to oczyszczanie zbiornika ze ścinek było straszną dłubaniną. A przyrosty mchu są tu olbrzymie, więc było co wybierać. Odcięte gałązki nie unoszą się po tafli wody, a opadają na dno i niestety trzeba je usuwać w bardziej czasochłonny sposób. Wężyk w rękę i zabawa przez niemal godzinę, przy regularnym sprawdzaniu, czy w zlanej wodzie nie ma jakiś małych krewetek. Na szczęście efekt końcowy zrekompensował mi wszystkie trudy Wink

Poniżej baniak po cięciu i kilka upragnionych fotek CR:



Christmas moss wepchnięty przy starcie między niektóre kamienie nie podołał wyzwaniu i jak wcześniej zapowiadałem, zamieniłem go na weepinga, który radzi sobie tu świetnie. Jednak nie zrezygnowałem... Kolejną porcję Christmas'a, otrzymaną od znajomego akwarysty, ze zbiornika który zajął w tegorocznym IAPLC 160 miejsce, upchnąłem między kamieniem po lewej a szybą i, jak widać, świetnie się trzyma Wink













To ostatnie zdjęcia z ordynarnie wystającymi końcówkami filtra. Jadą już do mnie szklane rurki i kolanko do węża Co2 Wink
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 09, 2011, 09:08:02 wysłane przez vento » Zapisane

Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #50 : Wrzesień 09, 2011, 10:29:27 »

Vento wszystko pięknie i wspaniale, meszki świetnie rosną,  reszta też, krewetka cudaśna Cheesy, ale jeśli mogę cię jeszcze pognębić Cheesy to wstaw ku potomnym Cheesy i nam fotke w większym rozmiarze Cheesy, albo taką, którą można powiększyć Wink

Pozdrawiam.
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #51 : Wrzesień 09, 2011, 12:13:12 »

większa fota będzie już ze szklanym wyposażeniem Wink
Zapisane

Lucky
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 402


« Odpowiedz #52 : Wrzesień 09, 2011, 17:53:14 »

Hej, a jak u Ciebie z glonami - bo mam te samą belke 2x24W w aqwa 64L - swiece po 6-10 h - zalezy od okolicznosci - i nie moge zwalczyc nitek roznego rodzaju.... podejrzewam ze moze to byc wina zbyt silnego oswietlenia - gdyz podczas pobytu na wakacjach przez tydzien bez swiatla - nitek znacznie ubylo, po powrocie przy swieceniu nawet 5h/24h - akqwa zaroslo nitkami.... jak u Ciebie z tą belką? jak dlugo masz juz ten zestaw z tym swiatlem?
Zapisane
vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #53 : Wrzesień 09, 2011, 23:50:51 »

zbiornik był założony 26 lipca. Nie miałem do tej pory żadnych problemów z glonami Smiley Jednak każdy zbiornik jest inny. W swojej 375L walczyłem z nitkami przez pół roku. Teraz trochę nabrałem wprawy i duże światło nie stanowi problemu. Dobrałem jednak odpowiednie podłoże i system nawożenia, mam mocną filtrację, która IMHO jest niezwykle pomocna przy silnym świetle, no i robię częste, duże podmianki. Żeby jakoś poradzić na Twój problem, musiałbyś pokazać zbiornik i dokładnie go opisać.
Zapisane

kuba1006
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


Crystal'ka :)


« Odpowiedz #54 : Wrzesień 10, 2011, 12:01:18 »

Jak mocowałeś mech na kamieniach ? Wciskałeś go po prostu w szczeliny ? Oczywiście nie muszę mówić nic o baniaku - tażdy wie co chciałbym napisać  Wink.
Zapisane
vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #55 : Wrzesień 10, 2011, 13:26:36 »

zasypując zbiornik podłożem zostawiłem trochę wolnej przestrzeni między kamieniami i upchnąłem w nią mech-nic prostszego Wink
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #56 : Luty 02, 2012, 22:54:01 »

No i wreszcie aktualizacja Smiley

Trochę czasu upłynęło, trochę przygód też było. Walczyłem z marniejącym małym hemianthusem, sinicami, krasnorostami... a wszystko przez nieodpowiednio dobrany system nawozowy do nie do końca dopracowanego (moim zdaniem) podłoża. Nie mogłem znieść widoku rozkładającego się heńka, więc zacząłem kombinować z azotem i fosforem w solach-niestety bez testów (uparłem się i ich nie kupię Tongue  ). Dla heńka pomoc nadeszła za późno, a skoki stosunków azot/fosfor zapoczątkowały atak sinic. Te drugie w końcu pokonałem, ale heniek nadal nie chciał rosnąć, mimo kolejnych podejść. Nastąpił więc częściowy restart. Wywaliłem pozostałości hemianthusa wraz z podłożem pod nim, pozostawiając na miejscu kamienie i mech. Amazonię New, którą uważam za spore potknięcie japońskich magnatów akwarystyki, wymieniłem na pierwszą wersję tego podłoża. Posadziłem nowego hemianthusa cubę, odświeżyłem hydrocortyle sp. japan, a między największymi kamieniami posadziłem ludwigię arcuatę.
Poniżej zdjęcia po przycince heńka i ludwigii:















Opinie, rady i komentarze miło widziane Smiley
Zapisane

rafalkudlaty
Bywalec
****
Wiadomości: 401


« Odpowiedz #57 : Luty 02, 2012, 23:17:28 »

stary co tutaj radzić - doskonale wiesz co robisz... oddałbym czyjąś prawą rękę za takie mchy Wink
Zapisane

Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #58 : Luty 03, 2012, 12:46:09 »

No piękna sprawa, ładnie się rozrosło w stosunkowo niewielkim czasie, liczyłeś ile przycinek w między czasie wykonałeś ? Cheesy
Zapisane

vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #59 : Luty 03, 2012, 13:15:32 »

heniek jest dopiero po pierwszej przycince-ma jakieś półtora miesiąca-chyba Smiley
Mchy tnę jak tylko znajdę wolny czas, czyli rzadko i przez to trochę za bardzo zarosły. Straszna z nimi babranina, bo ścinki opadają na dno i trzeba je dwie godziny wybierać ;(
Zapisane

Strony: 1 2 3 [4] 5
  Drukuj  
 
Skocz do: