Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Woda w rzece.  (Przeczytany 3420 razy)
thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« : Lipiec 13, 2011, 14:51:17 »

Witam, byłem dziś z moim psem na małym wypadzie (wiadomo husky musi pogonić) i zdecydowałem, że wybiorę się na rzekę Smiley
Wiadomo wchodzę do wody itd, potem poszedłem i znalazłem duuuuuuży zalew (ktoś genialny zamknął tamę i zrobił się taki zalew, ja wiem ? ok . 40m długi i 30 szeroki). Oczywiście postanowiłem popływać (i nie tylko ja bo i pies skorzystał) . Ale przejdźmy do sedna sprawy. Woda w tej rzece przypomina miejscami BW , miejscami w miare przejrzysta a tam na tym "zalewie" jest w miarę czysta, w całej tej rzeczce jeeestu dużo ryb (jednego gatunku) i takie moje pytanie, skoro żyją tam ryby to chyba woda nie jest aż taka zanieczyszczona różnymi bakteriami, czy czymś takim, prawda? Czy może to nie jest zależne od tego czy są tam ryby czy nie ? Jak sądzicie ?
Zapisane
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #1 : Lipiec 13, 2011, 15:03:01 »

Moim zdaniem (choć jestem laikiem w takim temacie) ryby które pływają w tejże rzece są już ewolucyjnie przystosowane do takich warunków, które nie stały się takie a nie inne z dnia na dzień, dlatego to, że tam są i żyją nie oznacza w żadnym wypadku, że woda jest czysta.

PRZYKŁAD: W Bielsku-B (gdzie kiedyś mieszkałem) znam miejsce ścieku przemysłowego w którym również żyją rybki (ok 10-15cm podłużne, srebrne, nazwy nie znam),
po drodze jak by się ktoś wybrał w górę ów ścieku to można się spokojnie naliczyć 40 gospodarstw domowych i kilka firm w tym również mechanicy samochodowi, a wiadomo co się z tym czasami wiąże. Oficjalnie jest to kanał burzowy, ale woda płynie tamtędy nawet w porach bardzo suchych.

Na koniec dodam, że gdyby ktoś w choćby sezonie letnim (średnia temperatura wody) wpuścił tam rybki egzotyczne to długo by tam nie pożyły i to nie za sprawą większych ryb a właśnie warunkami wody.

Jeśli się mylę, nie karćcie mnie, jestem laikiem Wink
Zapisane

thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« Odpowiedz #2 : Lipiec 13, 2011, 15:08:20 »

Tzn. woda po pierwsze byłaby dla nich za zimna, chyba. Choć tam na tym "zalewie" jest na prawdę ciepła.

W sumie nie chodzi mi tu o jakieś wpuszczanie ryb, tylko myślę, że skoro już sobie tam kąpielisko urządzam to zapytam czy ta woda może być czysta w miarę o ile żyją tam ryby. Ale ja idąc po niej jakieś...750 m ? Nie widziałem ani jednego spuszczania ścieków czy coś takiego, raczej nie ma tam domów w pobliżu. Chociaż w sumie skoro nie piję tej wody, tylko w niej przebywam to raczej nie muszę się bać o złapanie jakiegoś syfu? (Chociaż jest tak super, podczas upałów, że ignoruje wszystko Cheesy)
Zapisane
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #3 : Lipiec 13, 2011, 15:51:45 »

No to o ile nie będzie tam pijawek i kleszczy na brzegu to nie powinno Ci się nic stać  Good !
Zapisane

thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« Odpowiedz #4 : Lipiec 13, 2011, 15:59:14 »

Pijawki tam nigdy nie widziałem, ani nie złapałem. A kleszcze? Wokół tego zalewu nawet drzew nie ma praktycznie Cheesy! A o kleszcze się nie boję, już z 6 w tym roku z nogi wziąłem - nie wbitych.

W razie czego niech się ktoś jeszcze wypowie co sądzi Smiley
Zapisane
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #5 : Lipiec 13, 2011, 16:01:34 »

Rany  Roll Eyes jeśli masz tesyt akwarystyczne to sprawdź parametry  Grin hahaha , jak by to powiedzieli znawcy z naszego Forum HAHAHHAA Good !

A jak masz czasu za wiele to na kawę wpadnij Wink chyba jesteś z Krakowa jeśli się nie mylę ?
Zapisane

thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« Odpowiedz #6 : Lipiec 13, 2011, 16:03:03 »

Pozbyłem się już niestety, ale ph z ciekawości bym mógł sprawdzić bo jest akurat.

A no z okolic Krakowa, ale lat 15 mam i kawy nie pije Cheesy
Zapisane
Anubis-RE
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 955



« Odpowiedz #7 : Lipiec 13, 2011, 16:19:49 »

To dobrze, że na piwo nie namawiałem Cheesy,
a jak będziesz kiedyś w Krakowie, niedaleko Nowej H. to daj znać wcześniej.
Zapisane

thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« Odpowiedz #8 : Lipiec 13, 2011, 16:30:43 »

No widzisz Smiley
Eee w NH raczej nie, nie bywam tam za daleko jak dla mnie. Jak byś chciał czasem pogadać to daj znać na priv to Ci dam gadu czy cos .
Zapisane
badrass
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 744


Mówi sie trudno i płynie sie dalej...


« Odpowiedz #9 : Lipiec 13, 2011, 19:11:37 »

Woda w tej rzece przypomina miejscami BW , miejscami w miare przejrzysta a tam na tym "zalewie" jest w miarę czysta(...)
Hehe, jak byłem mały, a było to kope lat temu to sie kąpałem w rowach melioracyjnych, których na Żuławach jest setki - a jaką uciechę mieliśmy z kumplami. Więc se nie żałuj jeśli na dnie będą "krowie placki" - dobrze Ci na cerę zrobi Smiley.
Zapisane

Było.... wiele baniaków ale najbardziej tęsknię do tego pierwszego, gdzie nie miałem żadnych doswiadczeń, a każdy nowy listek zielska cieszył, aż serducho kołatało.
thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« Odpowiedz #10 : Lipiec 14, 2011, 16:10:50 »

Wiadomo, że tak czy tak będę tam chodził, ale z ciekawości zapytałem.
Co do krowich placków - nie, nie ma Wink
Uff dziś mnie już na barkach spiekło od 11 30 do 16 45 trochę czasu jest, jakby woda była jaśniejsza to bym był murzynem teraz chyba Smiley
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: