Witam
Minęły dwa miesiące.
Szału nie ma i raczej żadnej powalającej aranżacji nie będzie.
Akwarium, ze tak powiem "dziczało" troszkę.
Na razie ograniczyłem się tylko do przycinki co około 2 tygodnie co skutkowało wywiezieniem do zoologa kilka wiaderek zielska.
Muszę się zabrać do zrobienia małego porządku.Zwartki z przodu były posadzone aby odchorowały i puściły nowe liście - już mają się dobrze i wypuściły kilka młodych roślin z kłączy.
Te po środku kryptokoryny brązowe też już puściły dużo nowych liści i młode roślinki z kłączy.
Trzeba troszkę poprzesadzać.
NIestety glonojady syjamskie zasmokowały w nadwódce i z liści zostają tylko same nerwy.
Dokarmiam je ogórkiem, bananem ale po wszamaniu ogórka zabierają się znowu do obgryzania liści.
Po prawej stronie odbiła heterka i lekko zagłuszyła w tamtym miejscu Difformisa.
Troszkę dolne partie roślin zmarniały - mniejsza ilość światła bo za gęsto tam jest.
No i hit sezonu.
Mino przeczytaniu wątku "Kryptonim ŻAGIEL" w pełni świadom ewentualnych przyszłych kłopotów zdecydowałem się na skalary.
Żeby troszkę pomieszać w genach kupiłem w dwóch sklepach po 4 sztuki.
Jedna czwórka ma pomarańczową tęczówkę oka o lekko pomarańczowy odcień grzbietu, natomiast druga czwórka ma metaliczne zabarwienie tęczówki.
Oczywiście wszystkie 8 sztuk to pasiaki - nie podobają mi się marmurki, całe białe czy inne łaciate krówki.
Niestety chciałem Leopoldy ale w mojej mieścinie brak a nawet na giełdzie szefostwo pytało i niestety braki.
Skalary też zredukowały mnożące się mieczyki z ilości kilkadziesiąt sztuk do kilkunastu sztuk narybku.
Jak spowolnić wzrost roślin nie skutkujący z pogorszeniem ich kondycji.
Świece 10 godzin dziennie:
2 godziny 2x36W T8 (840+865)
6 godzin 4x36W T8 (840+865+840+865)
2 godziny 2x36W T8 (840+865)
CO2 - około 2-4 bąbelki na sekundę do filtra odżwirowego
Nawóż:
około 8 ml dziennie nawóz podstawowy
około 15 ml dziennie macro+FE
Nawóz z allegro w proszku od Romstera.
Niestety nie mam nic dobrego do robienia zdjęć.
