Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2] 3 4
  Drukuj  
Autor Wątek: bojek niby taka zwykła rybka...  (Przeczytany 11902 razy)
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #15 : Wrzesień 14, 2011, 12:17:31 »

3runner zadziwiłeś mnie, szczerze Ci powiem... na bojownik pl normą dla haremu 1+3 jest ok 60l, myślałem że jeśli wrzucę do 112l 1+4 to będzie spokój... mimo wszystko spróbuję dobrać młode osobniki i zapewnić dużą liczbę kryjówek, rośliny nawodne, strefy przycienione, a jednak stworzyć harem, bo przecież to chyba wierniej oddaje warunki naturalne...

Wg badań tajlandzkich studentów, samce betta splendens w naturze zajmują terytoria około 3m kwadratowych, budują tam gniazda, które są praktycznie stale utrzymywane. Samice swobodnie przepływają przez terytoria samców i gdy któraś przyjmie zaloty samca dochodzi do tarła.
Jak widzisz nie jest to haremowy tryb życia. W akwariach heremy bojowników przyjęły się z niewłaściwego powodu. Ciężko utrzymać jednego samca i jedną samice w akwarium z powodu agresji tego drugiego. Z tego powodu zaczęto trzymać haremy - agresja samca rozkłada się na kilka samic więc zamiast jednej zabitej mamy 3 lekko zmaltretowane.

Pozdrawiam, R.
Zapisane
thunderdome
Bywalec
****
Wiadomości: 540


HARDCORE 4 LIFE!


« Odpowiedz #16 : Wrzesień 14, 2011, 14:30:00 »

60l? Jeszcze za mojej kadencji było 45 Smiley
Nie koniecznie to ma znaczenie, czy mamy do czynienia z rybami, które były razem już, gdy były młode czy nie. Miałem tak, właśnie, że samiec i trzy samiczki były mniej więcej tego samego wieku . I przez jakiś czas było spokój ryby się praktycznie omijały i było ok. Potem jak podrosły hierarchia widocznie była ustalona. Następnie, gdy ryby były już dorosłe (samiec już był staruszkiem, niedługo potem umarł) to się zaczęło. Samiczki (szczególnie jedna) tak lały go po dupie, że samiec nie wiedział gdzie zwiewać. Wiadomo, oddzielałem je na jakiś czas , bo może samiec się przyzwyczaił do obecności samic i już ich tak nie gania. Zrobiłem im tygodniową przerwę od siebie, i jakieś 4 - 5 dni było OK, a potem znów to samo. W końcu samiec wylądował w osobnym akwarium (12l..wiem, że mało ale lepiej niech sobie tam umiera w spokoju aniżeli miałby się męczyć z laskami) Smiley Morał z tego taki, że lepiej jak bojuś jest sam - według mnie.
Zapisane
kuba1006
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 343


Crystal'ka :)


« Odpowiedz #17 : Wrzesień 14, 2011, 19:03:51 »

Cytuj
60l? Jeszcze za mojej kadencji było 45  Smiley
I jest 45l Smiley, tylko ktoś się może pomylił chyba ;d.
Samcowi nie potrzeba do szczęścia samic (to nie człowiek ;p).
Zapisane
rafalkudlaty
Bywalec
****
Wiadomości: 401


« Odpowiedz #18 : Wrzesień 14, 2011, 20:17:59 »

dzięki rodia, jak zawsze wytłumaczyłeś zwięźle i jasno (podobnie zresztą jak w sprawie mieszków fot.). każdego dnia się człowiek uczy Smiley
gdzieś wspominałes, że w przyszłości będziesz chciał rozmnożyć gwidona. masz już jakiś plan jak się do tego zabrać?? chodzi mi głównie o obecność tych nieszczęsnych samic. trzymasz gwidona w haremie, czy tylko  na daną chwilę załatwisz jakieś dupeczki Smiley
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #19 : Wrzesień 14, 2011, 20:24:11 »

... trzymasz gwidona w haremie, czy tylko  na daną chwilę załatwisz jakieś dupeczki Smiley

Udało mi się kupić samicę czarnawo-niebieską. Włożyłem ją na kilka godzin do Gwidona bo chwilowo nie miałem gdzie i po kilku godzinach tarło odbyte. Gwidon odgania samicę od gniazda, jednak nie widać nawet śladu uszkodzeń na niej. Zastanawiam się co z tym zrobić teraz. Ikra w gnieździe jest. Może wykombinuje jakiś zbiorniczek na to (żona mnie usiecze za to  Shocked).


Pozdrawiam, R.
Zapisane
rafalkudlaty
Bywalec
****
Wiadomości: 401


« Odpowiedz #20 : Wrzesień 14, 2011, 20:29:25 »

hahaha to się nazywa szczęście Smiley Żonie powiedz, że to był przypadkowy seks, na aborcję za późno, na eutanazję za wcześnie. montuj jakieś szkło i ładnie odchowaj to odkupię coś od Ciebie, jak wyjdzie cuś fajnego Smiley
powodzenia
Zapisane

tiggi
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 247



« Odpowiedz #21 : Wrzesień 15, 2011, 10:47:47 »

Szczęściarz  Grin
Ja dokupiłam samicę najpierw jedną, później drugą swojemu bojownikowi.
Z pięć razy budował gniazdo w różnych miejscach.
W końcu zaczął się trzeć z jedną samicą, ta druga w ogóle go olewa....
Nie ma ikry, nie ma gniazda.
Nie wiem dlaczego  Roll Eyes
Może po prostu o doświadczenie chodzi...
Zapisane
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #22 : Wrzesień 15, 2011, 18:17:08 »

hahaha to się nazywa szczęście Smiley Żonie powiedz, że to był przypadkowy seks, na aborcję za późno, na eutanazję za wcześnie. montuj jakieś szkło i ładnie odchowaj to odkupię coś od Ciebie, jak wyjdzie cuś fajnego Smiley
powodzenia

No tylko z pokarmem problem, nie spodziewałem się tego więc nie mam pierwotniaków przygotowanych. Młode wypływają z gniazda, samiec je łapie i wkłada powrotnie.

Pozdrawiam, R.
Zapisane
gosieks83
ZAKREWETKOWANA
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 708



WWW
« Odpowiedz #23 : Wrzesień 16, 2011, 10:18:49 »

Możesz zrobić zawiesinę z wody i dowolnego żywego/mrożonego pokarmu potraktowanego blenderem. Taką karmę możesz przechowywać kilka dni w lodówce w słoiku i podawać strzykawką wg potrzeb. Odkarmiłam tak niespodziewane tarło gurami Wink  A w międzyczasie niech się wykluwa co się ma wykluć.
Zapisane
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #24 : Wrzesień 16, 2011, 10:20:00 »

Możesz zrobić zawiesinę z wody i dowolnego żywego/mrożonego pokarmu potraktowanego blenderem. Taką karmę możesz przechowywać kilka dni w lodówce w słoiku i podawać strzykawką wg potrzeb. Odkarmiłam tak niespodziewane tarło gurami Wink  A w międzyczasie niech się wykluwa co się ma wykluć.
Dzięki za radę, spróbuję.

Pozdrawiam, R.
Zapisane
tiggi
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 247



« Odpowiedz #25 : Wrzesień 17, 2011, 10:44:01 »

Jak bojowniczki malutkie ?
Zapisane
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #26 : Wrzesień 17, 2011, 12:13:51 »

Jak bojowniczki malutkie ?

Widzę kilka przecinków pływa gdzieś, ale jak pisałem ani ja ani akwarium nie było przygotowane na to tarło więc nie wiąże z nim nadziei. Np. na tą chwilę nie mam nawet gdzie samicy odłowic, wszystko w przygotowaniu.

Pozdrawiam, R.
Zapisane
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #27 : Wrzesień 18, 2011, 12:41:21 »

Prawie 3mm.

Zapisane
rafalkudlaty
Bywalec
****
Wiadomości: 401


« Odpowiedz #28 : Wrzesień 18, 2011, 12:53:56 »

 Grin  Good ! no to chyba zacznę przygotowywać szkło  Wink
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #29 : Wrzesień 18, 2011, 12:55:51 »

Przecinków jest kilka. Samiec zbudował wczoraj kolejne gniazdo i odbyło się kolejne tarło w tym prowizorycznym zbiorniku. I teraz samiec łapie młode z poprzedniego tarła i wrzuca je do gniazda. Śmiesznie to wygląda.

Pozdrawiam R.
Zapisane
Strony: 1 [2] 3 4
  Drukuj  
 
Skocz do: