Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2]
  Drukuj  
Autor Wątek: wąż ogrodowy w domu?  (Przeczytany 10946 razy)
vento
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1488


« Odpowiedz #15 : Październik 31, 2011, 17:50:26 »

jak dopuszczam resztę już z kranu to odkręcam odpowiednio ciepłą - pociągnąłem sobie do szafki i zimną i ciepłą Smiley

Czytałem gdzieś, że ciepła woda z kranu może mieć więcej syfu niż ta którą spuściliśmy z akwarium...
Mierzyłeś może parametry zimnej i ciepłej wody?
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #16 : Październik 31, 2011, 17:59:15 »

jak dopuszczam resztę już z kranu to odkręcam odpowiednio ciepłą - pociągnąłem sobie do szafki i zimną i ciepłą Smiley

Czytałem gdzieś, że ciepła woda z kranu może mieć więcej syfu niż ta którą spuściliśmy z akwarium...
Mierzyłeś może parametry zimnej i ciepłej wody?

U mnie to ta sama woda. Podgrzewanie wody mam w domu.
Zapisane
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #17 : Październik 31, 2011, 19:03:44 »

Czytałem gdzieś, że ciepła woda z kranu może mieć więcej syfu niż ta którą spuściliśmy z akwarium...
To zależy od sposobu dostarczenia ciepłej wody do kranu.
Jeśli woda jest z sieci to faktycznie może być syf.
Jeśli masz podgrzewacz (obojętnie czy przepływowy czy pojemnościowy) w mieszkaniu, to jedynym syfem może być kamień Smiley

kranówka jest bardzo zimna, zimą kiedyś sprawdzałem i 8 stopni miała, więc czy taka podmiana nie powoduje za dużego skoku temp. w akwarium.
Znajomy miał kiedyś malawi w 240l. Lał wode bezpośrednio z kranu, a że podmiany robił spore, woda spadała mu z 25C do 16C i żadnej rybie nic się nie stało. Inna sprawa, że pyszczaki to twarde rybska.
Ja podmieniam średnio ok 15-20l wody w baniaku 80x40x40 i zawsze woda spada nagle ok 3-4C i nigdy nie miałem kłopotu.
Nie ma co przesadzać z wahaniem temperatur. W naturze gdy nagle przyjdzie deszcz, woda też bardzo szybko ulega ochłodzeniu. Ryby są twardsze niż nam się wydaje. Nie ma konieczności dopieszczania ich na każdej możliwej płaszczyźnie.
« Ostatnia zmiana: Październik 31, 2011, 19:26:23 wysłane przez mrs » Zapisane

oskarlelystad
Zainteresowany
**
Wiadomości: 85


« Odpowiedz #18 : Październik 31, 2011, 19:05:53 »

Wg mnie to nie...woda ogrzana do 70-75stopni chyba mniej stubstancji odzywczych i mineralow no nie?

Co do podmian wody to tutaj jest na tyle dobra woda, ze przy podmiance sprwadzam tylko temperature (wkladam dodatkowa grzalke do akwarium, powoli leje i wachanie bylo ok 1stopnia maksymalnie).

Zapisane
Konstruktor88
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 314


« Odpowiedz #19 : Październik 31, 2011, 19:31:08 »

zawsze lałem prosto z kranu i nic się rybom nie działo ani krewetkom, nie mam gdzie przechowywać 70 litrów wody
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #20 : Październik 31, 2011, 20:09:01 »


Nie ma co przesadzać z wahaniem temperatur. W naturze gdy nagle przyjdzie deszcz, woda też bardzo szybko ulega ochłodzeniu. Ryby są twardsze niż nam się wydaje. Nie ma konieczności dopieszczania ich na każdej możliwej płaszczyźnie.


Tu się zgadzam. U mnie jest dobowe wahanie temperatury. Nie ogrzewam akwarium. Ogrzewane jest jedynie przez światło czyli tylko 10 h na dobę. Temperatura nocą od 22 do w dzień 24-25 - zalezy jaki ciepły dzień. Ryby mają się dobrze, no przynajmniej nie mówią, że mają się źle Wink.

Pozdrawiam, R.
Zapisane
mrs
:)
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3493

bla bla bla...


« Odpowiedz #21 : Październik 31, 2011, 21:06:55 »

Tu się zgadzam. U mnie jest dobowe wahanie temperatury. Nie ogrzewam akwarium. Ogrzewane jest jedynie przez światło czyli tylko 10 h na dobę. Temperatura nocą od 22 do w dzień 24-25 - zalezy jaki ciepły dzień. Ryby mają się dobrze, no przynajmniej nie mówią, że mają się źle Wink.
To jest zdecydowanie lepsze od stałej temperatury 24h.
Utrzymywanie stałej temperatury jest po prostu nienaturalne.
Zapisane

ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1254



WWW
« Odpowiedz #22 : Listopad 02, 2011, 09:43:11 »

Wg mnie to nie...woda ogrzana do 70-75stopni chyba mniej stubstancji odzywczych i mineralow no nie?
Może i tak, ale ciepła/gorąca woda jest mocniej korozyjna w stosunku do "nieplastikowych" rur. Ale ja też zacząłem od niedawna lać mieszaną zimną z ciepłą i żadnych negatywnych efektów nie widziałem.
Zapisane

Strony: 1 [2]
  Drukuj  
 
Skocz do: