musisz zaopatrzyć się w:
-świetlówkę
-statecznik do niej
-oprawki
-przewody
-silikon akwarystyczny
Jeśli zdecydujesz się na statecznik elektroniczny, to na tym kończy się Twoja lista zakupów. Jeśli jednak wybierzesz magnetyczny, musisz dokupić do niego jeszcze startery.
Montaż jest dziecinnie prosty:
-standardowe pokrywy mają świetlówki zamontowane z tyłu i po środku, trzecią więc wklejamy na przód.
-zdejmij pokrywę z akwarium i połóż na podłodze świetlówkami do góry.
-zacznij od przymierzenia świetlówki w oprawkach do pokrywy. W miejscu, w którym oprawki dotykają pokrywy robisz spore "placki" z silikonu i przyklejasz oprawki. Uważaj aby nie upaćkać wejść na świetlówkę. najlepiej przyklejać całość razem ze świetlówką, żeby pasowało idealnie, ale tak aby nie zakleić świetlówki na stałe
-kabelki od oprawek wpychasz w odpowiednie gniazda w stateczniku, a z drugiej strony wyprowadzasz z niego kabel zasilający (ten który idzie do gniazdka). Sposób podłączenia jest zawsze rozrysowany na stateczniku.
-dobrze jest kupić tak długie kable, aby statecznik można było umieścić w szafce pod akwarium. Oszczędzi Ci to rozbierania ,rynienki' w pokrywie, ograniczy jej wagę i nagrzewanie.
-zaklejoną świetlówkę zostawiasz na 24h poza akwarium (tak długo schnie silikon)
-jeśli to konieczne przyklejasz też przewody biegnące od stateczników do pokrywy tak aby nie moczyły się później w wodzie
-po wyschnięciu odwracasz pokrywę, ostrożnie umieszczasz statecznik w szafce pod akwa czy gdzie Ci tam pasuje, uważając aby nie uszkodzić przewodów i ich połączeń.
I tyle
Cała filozofia
Przy odrobinie szczęścia uwiniesz się z całym montażem w godzinę.
Powodzenia
