Swietlówki są raczej dobre im woda nie powinna nic zrobić no chyba, że by pękły. Ten krótki to zapewne statecznik magnetyczny i to on się spalił. Można go wymienić spokojnie koszt jakieś góra 15 zł. Powąchaj nosem powinno cuchnąć spalenizną. Posprawdzaj wszystkie oprawki i kable, może się jakiś kabel przepalił lub gdzieś nie łączy. Oczywiście wtyczkę wyciągnij wcześniej z gniazdka.
Edit: Sam zrobiłem w życiu parę zwarć i świetlówki przy nich wytrzymały to coś co nimi steruje się u Ciebie popsuło.
Nie wyczuwam zapachu spalenizny. Tak pewnie będzie taki statecznik tylko jak go mam wyciągnąć jak to wszystko jest zaklejone sylikonem ? Niby w niektórych miejscach ten sylikon schodzi ale i tak nie moge się dostać do statecznika ;/