Żeby nie zakładać nowego tematu.
Powiedz mi proszę czy kładzenie się rotali indica na bok może być spowodowane nieodpowiednim widmem świetlówek ?
Mam w 112L aquarelle, 865 i 965 i ogromny problem z tą rośliną. Kombinuje z nawożeniem na wszystkie sposoby ale
to zielsko nie chce mnie jakoś słuchać. Dochodzi do pewnego poziomu w bańce i na bok ciśnie, dodatkowo puszcza
te swoje haczyki na całej długości. A może jest to jakiś brak makro lub mikro ?
NO3 staram się utrzymać na poziomie 10-15
PO4 1-1,5
K -15 ppm
Mg - 10 ppm
Fe- 0,2-0,3
Nie wiem gdzie może leżeć przyczyna.
Wczoraj powinienem zrobić podmianę, niestety nawał obowiązków mi na to nie pozwolił.
Zrobię testy i napiszę jak wygląda poziom PO4 oraz NO3 przed samą podmianą.
Dodam, że NO3 w ogóle nie podaje bo w kranówce mam ponad 22 ppm . Mieszam z RO,
3:1 więc wychodzi że z kranem leje 15 ppm NO3 + to co wyprodukują ryby.
Może nadal za dużo ?
edit:
Ah i jeszcze jedno....
Ułożenie świetlówek od tyłu:
865, aquarelle, 965
Może jakąś wskazówką będzie, że blyxa wybarwia mi się na czerwono to akurat mi nie przeszkadza ale ciekaw jestem czemu tak się dzieje
Co do nawożenia azotem, to dopiero od niedawna przestałem go w ogóle podawać wcześniej samemu lałem około 3-5 ppm tygodniowo + to co z wody i od ryb.
W ogóle to szkoda, że nie mogę Ci tutaj jakiegoś browarka postawić, bo naprawdę pomoc nieoceniona
Jeszcze raz dzięki odnośnie wyboru świetlówek.
Napiszę co o tym myślę jak tylko przyjdą i wszystko odpalę. Jakby mi nie spasowały w co wątpię, to na pewno się nie zmarnują bo w niedługim czasie czeka mnie wymiana w 112