A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
    
Wiadomości: 1237
|
 |
« : Luty 29, 2012, 19:18:04 » |
|
Smakowała?  Pewnie każdy kiedyś zrobił łyka czy chciał czy tez nie. A ja właśnie wczoraj przy podmianie dziabnąłem takiego łyka aż się zakrztusiłem. Sprawiłem sobie kilka metrów węża ogrodniczego do spuszczania wody prosto do kibla, aby z wiadrami nie latać. Zasysałem i dmuchałem i za nic nie chciała iść. I tak kilka razy aż w końcu ruszyła  . Nie pamiętam kiedy ostatnio napiłem się wody z baniaka, ale tego to chyba nie zapomnę. Niemniej pozostanę przy tej metodzie spuszczania wody ... jest wygodna  .
|
|
« Ostatnia zmiana: Luty 29, 2012, 19:26:04 wysłane przez A-smi »
|
Zapisane
|
pozdrawiam asmi
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
    
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
 |
« Odpowiedz #1 : Luty 29, 2012, 19:28:00 » |
|
Smakowała?  Pewnie każdy kiedyś zrobił łyka czy chciał czy tez nie. A ja właśnie wczoraj przy podmianie dziabnąłem takiego łyka aż się zakrztusiłem. Sprawiłem sobie kilka metrów węża ogrodniczego do spuszczania wody prosto do kibla, aby z wiadrami nie latać. Zasysałem i dmuchałem i za nic nie chciała iść. I tak kilka razy aż w końcu ruszyła  . Nie pamiętam kiedy ostatnio napiłem się wody z baniaka, ale tego to chyba nie zapomnę. Niemniej pozostanę przy tej metodzie spuszczania wody ... jest wygodna  . Podstawowe pytanie, czy smakowało?  Spraw sobie jakiś chiński filtr wewnętrzny o dużym przepływie wody - na allegro za grosze. Umieszczasz taką zabawkę jak najniżej, przykładasz wąż do wylotu wody i właczasz filtr.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
chodys1910
|
 |
« Odpowiedz #2 : Luty 29, 2012, 19:31:56 » |
|
ja napiłem ale troszke , woda jak woda. A po co filtr. Nie lepiej napuścic do węża wody i zeby pod cisnieniem zasiągneła wode z akwarium ?? Ja tak wymieniam wode od roku. Nic nie musze ciągnąć. Widać uciekaliśćie z fizyki 
|
|
|
Zapisane
|
Lepiej jeździć na ropę bryczką niż na LPG zapalniczką
|
|
|
A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
    
Wiadomości: 1237
|
 |
« Odpowiedz #3 : Luty 29, 2012, 19:33:52 » |
|
Spraw sobie jakiś chiński filtr wewnętrzny o dużym przepływie wody - na allegro za grosze. Umieszczasz taką zabawkę jak najniżej, przykładasz wąż do wylotu wody i właczasz filtr.
Mam taki filtr ... chińszczyzna za parę złotych - wewnętrzny o wydajności 1400l/h, ale nie w tym rzecz. Nie pytam co robić aby już więcej nie pic wody z baniaka, ale czy tez piliście wodę  . Bo, jak pisałem wcześniej, każdy kiedyś musiał się napić. Chyba, ze sie mylę  .
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam asmi
|
|
|
vento
|
 |
« Odpowiedz #4 : Luty 29, 2012, 19:54:49 » |
|
nie raz mi się to zdarzyło  Ale tak naprawdę woda w większości z akwariów jest lepszej jakości niż w kranie. Wedle wszelkich prawideł jeśli w wodzie żyją krewetki słodkowodne, to jest zdatna do picia bez przegotowywania. Jest ok tak długo jak nie zaciągasz syfu z dna  A może by na tym herbatkę upędzić?  Kto pierwszy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
asagoth
Coldwater
Super aktywny
    
Płeć: 
Wiadomości: 1273
Rock 'n' roll baby
|
 |
« Odpowiedz #5 : Luty 29, 2012, 20:15:47 » |
|
Mi się często zdarza przez własną.ą nieuwagę, ale jeszcze nigdy nie było tego żadnych konsekwencji (przynajmniej odczuwalnych;)) Przegotowana na herbatę to żaden hardcore, po wygotowaniu i tak wszystko co złe się wygotuje.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
rafalkudlaty
|
 |
« Odpowiedz #6 : Luty 29, 2012, 21:10:29 » |
|
nie można się nazywać akwarystą jeśli nigdy się nie spróbowało wody z baniaka hahaha
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
    
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
 |
« Odpowiedz #7 : Luty 29, 2012, 21:32:14 » |
|
Nie pytam co robić aby już więcej nie pic wody z baniaka, ale czy tez piliście wodę  . Bo, jak pisałem wcześniej, każdy kiedyś musiał się napić. Chyba, ze sie mylę  . No to odpowiem na zagadnienie - ja nie piłem wody z baniaka 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
    
Wiadomości: 1237
|
 |
« Odpowiedz #8 : Marzec 01, 2012, 07:15:23 » |
|
Mrs ... zobacz co post wyżej napisał rafalkudlaty  . Czas nadrobić zaległość  .
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam asmi
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
    
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
 |
« Odpowiedz #9 : Marzec 01, 2012, 08:14:23 » |
|
Mrs ... zobacz co post wyżej napisał rafalkudlaty  . Czas nadrobić zaległość  . Ano widziałem...zastanawiam się właśnie co z tym zrobić  Kilka lat temu gdy miałem akwarium z żółwiem spuszczałem wode właśnie za pomocą zasysania i nawet wtedy nie udało mi się napić 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ducze
WhiteWater
Global Moderator
Super aktywny
    
Płeć: 
Wiadomości: 1254
|
 |
« Odpowiedz #10 : Marzec 01, 2012, 11:20:29 » |
|
Ja wiele razy golnąłem  Bez efektów ubocznych, ale jakoś nie to zawsze obrzydzało. Słonawej nawet popróbowałem  Ogólnie cały czas spuszczam wodę z zasysaniem ustnym, więc co jakiś czas się przytrafi w chwili nieuwagi. Mój sierściuch mógłby coś więcej powiedzieć na ten temat, bo właśnie przedwczoraj 3 raz mi wpadł do baniaka 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
dobraf
|
 |
« Odpowiedz #11 : Marzec 01, 2012, 21:13:44 » |
|
ja też łyknąłem i to nie raz, ostatnio nawet piach w zębach miałem...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
mrs
:)
Super aktywny
    
Wiadomości: 3493
bla bla bla...
|
 |
« Odpowiedz #12 : Marzec 01, 2012, 21:36:09 » |
|
Ogólnie cały czas spuszczam wodę z zasysaniem ustnym, więc co jakiś czas się przytrafi w chwili nieuwagi. Mój sierściuch mógłby coś więcej powiedzieć na ten temat, bo właśnie przedwczoraj 3 raz mi wpadł do baniaka  Ducze, jeszcze troche, a Twój kot nauczy sie pływać 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
baniakmaniak
Andrzej
Super aktywny
    
Płeć: 
Wiadomości: 2108
|
 |
« Odpowiedz #13 : Marzec 01, 2012, 23:19:20 » |
|
Wątek się robi coraz ciekawszy. Fakt metoda zasysania jest chyba najczęściej stosowana (sam nieraz łyknąłem) i doszedłem do wniosku że należy dobierać odpowiednią średnicę węża do wielkości baniaka. Teraz po latach już nie łykam przy większych baniakach jakoś łatwiej zassać niż przy maluchach. Kiedyś przelewałem benzynę z kanistra do kanistra i pociągnąłem nawet etylinę (smak miałem chyba z godzinę w ustach a zgagę pół dnia). ja też łyknąłem i to nie raz, ostatnio nawet piach w zębach miałem...
Życiowe. Jesteś pewien że to był piach?  Kilka lat temu gdy miałem akwarium z żółwiem spuszczałem wode właśnie za pomocą zasysania i nawet wtedy nie udało mi się napić  W akwarium z żółwiem tej metody bym nie stosował no może jak by była zainstalowana podżwirówka to może.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
    
Wiadomości: 1237
|
 |
« Odpowiedz #14 : Marzec 02, 2012, 07:18:32 » |
|
|
|
|
Zapisane
|
pozdrawiam asmi
|
|
|
|