następny »

[fr0t]

Właśnie sprawdziłem na stronie poczty polskiej: http://www.cennik.poczta.lublin.pl/index.php?ramka=zagranica/formularze/z_zwykly.php&boczek=menu/zagr.html

List priorytetowy o wadze do 350g to koszt 10 zl więc nie tak źle. Dziś po tygodniowym urlopie odebrałem z biura mój mech z Malezji. Zapakowany był w zwykłą kopertę plastikową a w niej w tą torebeczkę z szybkim zamknięciem typu "zip" - żadnych bąbelków, zmiękczenia itp. Mech był zgnieciony do grubości około 3mm i tak samo wyglądała cała koperta. Nie wiem jak długo tak leżał w biurze. Mam nadzieje, że coś z niego wyrośnie, w sumie ma kolor i nie wygląda tak zle, jest tylko strasznie postrzępiony. A ważył mniej niż 20 gram - niezłe jaja Myślę, że za mech o wadze 350 gram (minus opakowanie) jestem w stanie zapłacić 10 zl

Daj znać jak coś będziesz mieć, może nawet kilka odmian.

Przciez na eBay.co.uk są mchy z UK chyba z 5 rożnych gatunków.

Co do mchu w UK no to można już kupić za 5 funtów i to też zawartość 20g - 5x5=25zl i to bez kosztów przesyłki. Mech o wadze 20 gram można upchać w paczce zapałek. Myślę, że vento by mi dużo więcej upakował za te pieniądze i to w dużo lepszym stanie i być może kilka odmian.
Pozdrawiam
fr0t

[DorianUK]

Chciałem tylko pomoc bo sam mieszkam w UK. 

[andy76]

ładne baniaczki,jak dozujesz c02 z butli 24na dobe czy wyłanczasz na noc.Na co podajesz gaz w płynie jek masz butle.

[vento]

ładne baniaczki,jak dozujesz c02 z butli 24na dobe czy wyłanczasz na noc.Na co podajesz gaz w płynie jek masz butle.

nie ma gazu w płynie! Gaz to gaz a płyn to płyn-sam miałem 2 z chemii na świadectwie ale to raczej wiedza powszechna

W płynie podaję węgiel, a dwutlenek węgla (co2) podaję z butli. Sens takiego nawożenia jest o tyle znaczący, że węgiel w płynie podawany w trybie stałym nie tylko wspomaga wzrost roślin, ale skutecznie przeciwdziała pojawieniu się krasnorostów. Większość akwarystów posiadających zbiorniki HT z mocnym nawożeniem słupa wody (w tym żelazem, którego nadmiar to pewne krasnorosty), stosuje zapobiegawczo węgiel w płynie. Zresztą, jeśli już ma się w bańce krasnale, węgiel w trzykrotnych dawkach skutecznie je rozpuszcza.
Szczerze polecam!

Co2 z butli podaję w trybie ciągłym-24h na dobę. Ostatnio nawet zaopatrzyłem się w elektrozawór, ale jakoś zawsze jest coś innego do roboty, kiedy mam go podłączyć

[fr0t]

Napisałeś o węglu w płynie, domyślam się, że mowa o EC. Czy jest jakaś granica dozwolonej dawki? Sam stosuje EC, ale w zalecanych dawkach i własnie czasami mi się krasnorosty pojawiają, raz znikają, potem znów się pojawiają i tak w kółko i nie mogę wyczaić w czym problem. Myślisz, że zwiększenie EC by pomogło. Myślałem, że nie można z tym przesadzać, czyli max 2x dopuszczalnej dawki.

[vento]

Ja używam tańszej wersji EC polskiego chemika. Produkt o tym samym składzie i stężeniu, ale o połowę tańszy-na kilku baniakach nie zanotowałem różnicy w działaniu.
Powiem tak- 3x sugerowana dawka nie robi nic złego. Powyżej tego, przy małej masie roślinnej może rozpuścić się nurzaniec, wgłębka i duży heniek-inne rośliny nie reagują negatywnie. Staurogyne się przyzwyczaja pomimo początkowego złego znoszenia za dużego stężenia węgla.
Podałem kiedyś w ciągu dwóch dni 350ml na baniak 375L, żeby wytępić wrastającą wszędzie wgłębkę, która gdzieś mi się przywlekła razem z innymi roślinami i rosła w tak szybko, że zarastała resztę zielska.
Pierwszego dnia podałem 150ml, drugiego 100ml. Rośliny zniosły to bez jakiejkolwiek reakcji negatywnej, poza heńkiem i wspomnianą wgłębkę-oba gatunki rozpuściły się jak cukier we wrzątku. Niestety na taką ilość zaczęły źle reagować otoski i krewetki filtrujące. Szybka podmiana 50% wody ustabilizowała sytuację.
Spokojnie możesz zwiększać dawki, ale polecam obserwowanie baniaka.
Ja w tej chwili podaję 20ml dziennie na 375L brutto, co akceptują wszystkie moje gatunki roślin, ryb i krewetek.

EDIT: możesz też podawać punktowo (np. strzykawką) na zainfekowane miejsca

[fr0t]

Dzięki, zbadam to

[mianbo]

patrząc na twoje akwarium to aż serce ściska z zazdrości, gratulacje i podziw ! Mam nadzieje że kiedyś chodzić w połowie osiągnę to co Ty masz

[vento]

Korzystając z kilku dni wolnego, zaczęliśmy z kumplem montować mały regalik akwariowy. U mnie już miejsca brak, więc stawiamy całość w domu kumpla-tam już też odpalonych jest kilka zbiorników, ale znaleźliśmy wolny kawałek podłogi pod schodami Stelaż i półki nabyte w Casto, szkiełko od zaprzyjaźnionego szklarza-robione na zamówienie. Ze względu na ograniczoną ilość miejsca, powstaną dwa regaliki 90x40-jeden z dwoma półkami, drugi z trzema. Szkiełka też mało typowe-42x38x30h-po dwa na półkę.
Najciekawsze jest to, że budujemy całość nie inwestując w to ani grosza-projekt finansowany jest przez wcześniej założone akwaria i krewetkarnia. Każdorazowy zakup komponentów regału poprzedzany jest kilkoma aukcjami tego co z akwariów wytniemy i wyłowimy, czyli roślin i krewetek. Od swoich kobiet dostaliśmy kategoryczny zakaz wydawania kasy na akwarystykę, więc tak sobie radzimy

Cieszę się jak dziecko z powstającej konstrukcji i jako wyraz tej radości, wrzucam kilka fotek:

Akwariowóz z ładunkiem:







Po ponad pół godzinnej wycieczce przez cudownej jakości wrocławskie drogi, akwaria dojechały w całości i stanęły próbnie na regałach:




Do końca tygodnia regały zostaną przykręcone do ściany i obudowane listwami dopasowującymi je do reszty wystroju mieszkania, akwaria zalane... i my też z radości


A będzie tak:

Szkło:  42x38x30h  10szt float klejone bezbarwnym silikonem

Filtracja: Głowice T-HEAD 750 Aqua Szut z drobną gąbką

Podłoże:  ADA Malaya i drobny bazalt w zależności od obsady

Oświetlenie:  nad dwoma półkami wygrane jakiś czas temu belki Hagen Glo 2x24W  /  nad resztą co się znajdzie ale zapewne system T8 na statecznikach elektronicznych z mocą nie przekraczającą 0,5W/L brutto

Flora:  mchy i wątrobowce różnej maści, anubiasy, microsoria, bolbitisy.

Fauna: Czekają już krewetki Yellow, Green, Red Sakura, Blue Pearl, Orange Sakura, Crystal Red SS, Red Rilli, Ti Bee i oczywiście popularne redki razem z mieszańcami.

[Anubis-RE]

Cześć.

Nieco wyprzedziłeś mnie z planami, też myślę o założeniu regaliku ale pod selekcje i kojarzenie poszczególnych egzemplarzy
Niestety chwilowy brak miejsca i ciągła bieganina po pracy niweczy nieco moje plany. Ostatnimi czasy nabyłem RO, tylko brakuje mi czasu by dokupić elementy podłączeniowe i czasu by to w sensownym miejscu podłączyć.
Przy okazji nasuwa mi się pytanie, Jakie podłoża braliście pod uwagę i dlaczego wybór padł na takie ??.

Życzę powodzenia i czekam z niecierpliwością na aktualizację 

[vento]

Przy okazji nasuwa mi się pytanie, Jakie podłoża braliście pod uwagę i dlaczego wybór padł na takie ??.

Wybór bazy pod krewetki jest dość spory, jednak staramy się używać tego co już znamy i co się sprawdziło. Mamy przy tym ograniczony budżet, bo jak wspomniałem wyżej, wprowadzono nam szlaban na wydatki akwarystyczne-jak wszyscy wiemy, najważniejszy w życiu jest święty spokój, więc nie dyskutujemy z tym i staramy się na wszystko zarobić postawionymi wcześniej baniakami

Oba wymienione czynniki sprowadziły nasz wybór do :

-ADA Malaya - ze wszystkich trzech oczyszczalni wody we Wrocławiu, nam trafiła się ta z najgorszymi parametrami wypustu, więc dla delikatniejszych gatunków potrzebujemy aktywnego podłoża, które nie oddaje do wody żadnych zbędnych pierwiastków. Generalnie cała linia podłoży ADA jest mocno nasycona macro elementami, jednak Malaya jest ich pozbawiona, posiadając jednocześnie najlepsze zdolności do obniżania twardości.

-bazalt - dla mniej wymagających krewetek jest idealny, jałowy i... czarny, co podkreśla kolory blue pearl i yellow.

Na obu podłożach mamy lub mieliśmy krewetkaria, prowadzone z bardzo dobrymi wynikami.

Myśleliśmy jeszcze o shrimp sand'zie, na którym obecnie stoją dwie nasze kostki z krewetkami, ale jest on po prostu brzydki (nieregularne granulki, które często się kruszą już w worku i mocno pylą w wodzie) i raczej średnio wpływa na parametry wody.

Czarne podłoże kwarcowe zaś świeci się jak psu wiadomo co, choć nie wykluczamy odrobiny piasku kwarcowego w kilku bańkach.

[Tola]

Vento...
primo przepraszam że wpisuje się w tym wątku dopiero teraz ale na usprawiedliwienie dodam że całkowicie pochłonęła mnie organizacja mojego biura i praca
duo będę szczera - przejrzałam cały wątek kilkakrotnie, fotki obadane dogłębnie, krewecie wypodziwiane zwłaszcza te zajajczone i suma sumarum nie mogę złapać tchu 
a juz baniaczek opti - cuuuudo, taka prostota a zarazem piekno Na koniec zaś jak już złapałam oddech a rytm serducha wrócił do normy dotarłam do zdjęć regału i juz całkiem spadłam z fotela ! Mnie się taki marzy od kilku miesięcy a u ciebie już widac zamysł i estetykę więc chłopie wymiatasz. Od dzis jesteś moim guru:)

Wielkie, wielkie gratki, możesz byc z siebie dumny i bez skrupułów zbierać laury

[vento]

Dzięki Tola za mile słowa-fajnie że się podoba

Niestety plan z wizytą znajomego ze świetnym aparatem fotograficznym i umiejętnością obróbki zdjęć upadł z powodu mojego braku czasu... pożyczyłem więc inny aparat i w jedną noc próbowałem się nauczyć robić nim zdjęcia. Całość rozbija się oczywiście o konkurs, w którym akwarium startuje. Poczytałem sobie artykuł Norberta Sabata, wspaniale obrazujący krok po kroku, jak fotografować zbiorniki, ugryzłem kawałek instrukcji pożyczonego sprzętu i zacząłem pstrykać. Następnego dnia, kiedy rośliny już się rozłożyły, ustawiłem moją ukochaną przy oknie z kocem odcinającym dopływ światła do pokoju i pstrykałem dalej. Niestety z marnym skutkiem, choć sama sesja wyglądała komicznie Obróbka (wyciągnięcie cieni, dobranie jasności i odpowiednie wyostrzenie) też jest dla mnie czarną magią, więc ograniczę się jedynie do przycięcia zdjęcia finałowego. Co ma być to będzie-mam nadzieję, że akwarium obroni się samo i obędzie się bez profesjonalnej sesji, które zresztą większość zbiorników startujących w IAPLC przechodzi.
Wrzucam tu kilka fotek z nocnej zabawy aparatem:








Jako ciekawostkę dodam tylko, że po sesji wyciąłem około 50szt dorodnych szczepek blyxy japonicy (mowa o tej dużej kępie trawki) co zaowocowało... niczym. Roślina tak się rozrosła, że wycięcie tak dużej ilości, w najmniejszym stopniu nie zmieniło układu kępy. Dla jasności-przy starcie akwarium posadziłem tam tylko  około 25szt tej rośliny. Fani zieleninki w akwariach powinni zrozumieć moją radość z tak wielkiego przyrostu

[vento]

Zdjęcie finałowe z IAPLC 2012

[cys]

Jak wszystkie Twoje zbiorniki robi wrażenie