Skalary sobie odpuść, jak Ci urosną do przeciętnych rozmiarów to w takim akwarium będziesz miał istny terror - skalary zdenerwowane i reszta ryb przeganianych non-stop. Jak ktoś napisał wyżej - prętniki OK, ale z odpowiednimi rybami. Ewentualnie dla wizualnego efektu mogłby być molinezje wielkopłetwe, bojownik, mieczyk - to max w 60L - oczywiście wymieniłem gatunki które mogłby być, nie to że razem. Ewentualnie mógłbyś zapodać sobię sporą ławicę ale małych rybek - też efektywnie wygląda i jest łatwiejsze w utrzymaniu. 60L to taki dziwny litraż, niby mały, niby duży. Po zasadzeniu roślinek plus filtr, jakieś pierdoły i już robi się ciasno - ryby szybkopływające odpadają, duże też, a tym bardziej "co najmniej 12-15" - jak Ci się ustawią w szeregu 4 ryby o długości 15 cm to jedna drugiej za przeproszeniem w d..e wpłynie
Wybór należy do Ciebie