Dzisiaj rano wykluły mi się ramirezy w akwarium ogólnym (200l, 2skalary, 4xkirysy, 2xdrewniaki, ok.15xneon,6xrodostomus, no i 4 ramirezy). Już z 10-15x było tarło, jednak kończyło się wszystko przed wykuciem - zjadały ikrę. Teraz mam młode, oboje rodziców pilnują.
Czy jest szansa, że kilka młodych się odchowa jak nie będę ingerował?
Czy może próbować odłowić młode i jeśli tak to kiedy to zrobić? Mam drugie akwarium 30l, mogę je przygotować tyle, że oświetlenia nie ma. Muszę też wyszorować je bo tam się stułbie lęgną.
Czym karmić młode i kiedy zacząć to robić?
#edycja:
ramirezy zostały oddzielone szyba od pozostałych ryb (szybę miałem z drzwi pokojowych). Rozwiązanie wydało mi się najbardziej optymalne. Przekładanie ryb, inna woda, inna temperatura, odławianie narybku, sterylny nowy zbiornik (w starym jest trochę "syfu" co sobie mogą skubnąć), w kotniku nie byłoby oświetlenia bo nie mam.
Nadal nie wiem czym karmić, znalazłem gdzieś info o żółtku jajka, mam jajka artemi (ale to ponoć na potem jak podrosną trochę). Nie wiem co im jeszcze można dać jako pokarm początkowy
#edycja
Rybki żyją i mają się dobrze. Jadą na zapasach więc jest teraz ok. Zauważyłem w akwarium oczlika, to dobry znak. Może same się wyżywią, akwarium stoi chyba od września, sporo różnorakiego żywego pokarmu było podawane przez ten czas, pewnie jakiś mikroplankton się przy okazji przemycił. Będę podawał żółtko jajka w mikroskopijnych ilościach - rozcieńczoną kropelkę w słomce. Wpadłem też na pomysł ale nie wiem czy tak się robi.
Czy można podać 1 ziarenko rozgotowanego ryżu?#edycja
Pomocy już raczej nie potrzebuje, młode jedzą jajko. Nagrałem telefonem
FILMIK może ktoś będzie chciał zobaczyć.