sebtul
Stały użytkownik
Płeć:
Wiadomości: 314
|
|
« Odpowiedz #17 : Maj 31, 2013, 18:03:05 » |
|
Z moich obserwacji pistia jest bardzo wrażliwa na wysoką temperaturę i długozalegającą wodę na jej liściach. W 112l zrobionym pod ancistrusy mam kilka kamieni napowietrzających. Pęcherzyki powietrza wypływając na powierzchnię chlapią. Maleńkie kropelki wody lądują na świetlówce i pokrywie, następnie woda kapiąc na pistię 24h/dobę niszczą ją. Drugim problemem jest kropla wody na liściu pistii. Taka kropla nagrzana przez świetlówkę również może zniszczyć liście. Kolejną rzeczą są rozgrzane świetlówki. Standardową pokrywę przerobiłem na 3x18W w T8, dodatkowa świetlówka jest bardzo nisko. Zaledwie kilka milimetrów zapasu aby nie było jej widać spod wytłoczki. Po zgaszeniu światła pistia składa się. Dotykając końcówkami liści jeszcze ciepłych świetlówek, parzy się i wysusza. Przynajmniej tak to sobie tłumaczę. Gdy wyeliminowałem wyżej wspomniane czynniki udało mi się wyhodować sztuki o średnicy około 12-15 cm i korzeniach około 25 - 30 cm.
|