Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Gurami białe guzy  (Przeczytany 5900 razy)
marcinekz1
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6


« : Grudzień 25, 2013, 16:43:12 »

Witam
Mam problem z jedną z gurami.
Dostałem dorosłą samiczkę gurami dwuplamistego. Była w strasznym stanie, myślałem że wogóle padnie. Przeżyła i ogólnie zachowuję się jak zdrowa ryba. Pobiera pokarm, pływa normalnie, nie chowa się. Na ciele jednak ma jakby małe guzki zakończone białymi kropkami. Jak ją dostałem miała jakieś ranki. Myślałem że to od agresji innych ryb (była trzymana w nieodpowiednim towarzystwie). Jednak te rany właśnie zrobiły się takie guzkowate i pojawiły się na nich te białe kropki. Oprócz tego ma poszarpaną płetwę odbytową, ale tylko tą (piersiowe są skrócone za sprawą brzanek). Razem z nią z tego samego baniaka dotarła do mnie samiczka gurami marmurkowego i ta nie ma żadnych niepokojących objawów (ani skórnych ani w zachowaniu).
Podawałem już CMF ale nie pomogło.
Proszę o pomoc.
Na ostatnim zdjęciu widać guzki i ubytki ciała przy płetwie odbytowej.
[/URL][/img]
[/URL][/img]
[/URL][/img]
[/URL][/img]


Zbiornik 240l
oświetlenie 2x36w + 2x11w

Obsada:
2x gurami złote
1x gurami dwuplamiste
1x gurami marmurowe
6x gurami mozaikowe
8x neon innesa
4x otosek
krewetka amano
krewetki red cherry


karmienie:
suche płatki (różne rodzaje)
mrożona ochotka
mrożony wodzień


woda:
temperatura 25-27*C (teraz ze względu na kurację CMF ~30*C)
pH ~8
twardość ~15
reszta nie mierzona
podmiana raz w tygodniu ok 25% (teraz co 3-4 dni ze względu na podawany CMF)
podawane nawozy do roślin micro, ferro, carbo, K+, green
Zapisane
marcinekz1
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #1 : Grudzień 25, 2013, 16:47:51 »

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c26ff01d7c7fd15.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16039bc043d6a4b9.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b85429f40a607fa4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8272d05e7c31ee4b.html
Zapisane
iro1979
Znawca nieznany
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 226


« Odpowiedz #2 : Grudzień 26, 2013, 20:50:08 »

Ciężko mi powiedzieć co to jest, kiepsko widać na zdjęciach co to, nie jest to ospa raczej bym obstawiał nowotwór skóry, jak się nie mylę to nic nie zrobisz. Może jednak to coś innego, np. pasożyty skórne. Możesz spróbować kąpiel zrobić przez 30 minut w lekko różowej wodzie z nadmanganianu potasu (5zł w aptece). Dodaj 1 ziarenko na 25-30 litrów wody. Jak będzie się zaczynała "wyróżawiać" to usuń ziarnko nadmanganianu bo zbyt mocne stężenie popali rybę. Jak to choroba wirusowa, bakteryjna, pasożytnicza powinno pomóc, na grzybiczą też pomoże, ale tej nie obstawiam bo masz za wysokie PH wody, nieodpowiednie dla tego gatunku ryb i z tego co wiem grzyby wolą niskie PH. Z tym PH też powinieneś coś zrobić, spora podmiana, usuniecie nadmiaru roślin, podawanie węgla w płynie lub z butli, dodanie szyszek olchy i liści dębu.
Zapisane

marcinekz1
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #3 : Grudzień 28, 2013, 22:01:22 »

Dzisiaj "wykąpałem" ją w nadmanganianie potasu. Zobaczymy co się będzie działo, czy będzie poprawa.
Jeżeli chodzi o pH to dla mozaikowych podają do 8,0 ( http://rybyakwariowe.eu/ryba-akwariowa/gurami-mozaikowe-mozaikowy/ ) a nawet wyczytałem do 8,5 w poradniku Tropicala. Wiem że to górna granica ale do tej pory nic się nie działo.

Mam pytanie z trochę innej beczki. Dzisiaj przy podmianie zauważyłem małe skaczące żyjątka na powierzchni wody. Skakały po szybach nad powierzchnią wody i po samej jej powierzchni. Nie dały się zatopić strumieniem wody. Nie schodziły pod powierzchnię. Wyczytałem że mogą to być pchły wodne. Czy ktoś się z nimi spotkał? Czy to jest jakiś gatunek czy nazwa zwyczajowa jakiegoś innego stworzonka? Jak się ich pozbyć? Może i nie są groźne ale bardzo mnie wkurzają. Da się je jakoś wytępić?
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #4 : Marzec 23, 2014, 12:16:43 »

to gurami jest zaatakowane przez wiciowce. podaj metronidazol.

radzę pomyśleć o lampie UV do akwarium. ja dopiero po zastosowaniu uv pozbyłem się całkowicie wiciowców - odpukać, jak dotąd nie mam nawrotów.
Zapisane

marcinekz1
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 6


« Odpowiedz #5 : Marzec 28, 2014, 08:03:22 »

Witam.
Po zastosowaniu CMF, Baktoforte i kąpieli w nadmanganianie guzy zniknęły. Jednak do tej pory borykam się z białym nalotem który zaatakował też inne osobniki. są to malutkie, pojedyńcze plamki, wielkości max 3x3 mm ale z reguły mniejsze, na ciele (takie zmętnienie). Na jednej rybie jest to zazwyczaj w jednym miejscu. Pojawia się i znika i za jakiś czas znowu się pojawia (różne miejsca płetwy, oczy, głowa). Odchody ryb też nie są normalne (tzn nie wszystkich bo część nie ma żadnych objawów) przeźroczyste lub białe i często nie opadają tylko długo pływają w toni lub nim opadną to się rozpuszczają.
W przyszłym tygodniu montuję uv. Zastanawiałem się długo czy to coś da. Poza tym lampy mają tylu przeciwników co zwolenników, ale jeśli jest to sprawdzone doświadczalnie to nie ma co gdybać.
Spróbuję też metronidazol.
Narazie dziękuję za pomoc. Zobaczymy co się będzie dalej działo.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: