Witam serdecznie,
Szykuje się do zakupu akwarium i niestety prawie na pewno będzie musiało stać na tym:
Będzie to akwarium 112L czyli liczę na jakieś 140kg. Wcześniej miałem dwa akwaria 60L i stały na byle czym, co wytrzymało ciężar mnie i ojca siedzących na tym jednocześnie
Obecnie wolałbym być jednak ostrożniejszy bo i waga większa i sąsiadów pode mną więcej
Ikea dla tego mebla podaje obciążenie półki 15kg... Optymistyczna interpretacja tego zapisu jest taka, że skoro jedna półka to 15kg, a tam jest tych półek 8 + główny blat, to mebel powinien wytrzymać co najmniej 9x15kg
Jednak realnie rzecz biorąc wątpię by im do końca o to chodziło i jednak w przypadku zwartej i skupionej masy jaką jest akwarium wygląda to trochę inaczej. Ława nie ma pleców i zrobiona jest z litego drewna... tyle że sosnowego, które raczej należy chyba do miękkich. Nie wiem czy to nie wyraźnie gorsze od płyty meblowej. Dodatkowo cała ława ma około 160cm szerokości, a akwarium tylko 80cm. Lepiej postawić je równo na środku by waga się rozłożyła na obie strony?
Czy ta ława ma szansę wytrzymać? A może starczy ją tylko na dole podeprzeć czymś dodatkowym? (dorobić nogi po środku). Czy w ogóle się nie nada?