Nie chcę abyś odczytał to jako atak na Siebie, chcę jedynie wskazać przyczynę barku zainteresowania wątkiem o akarach.
Jak sam temat jest nośny (np. „Czy w sklepie ZOO próbowali Cię oszukać”
ze stosownym przykładem) to sam się będzie rozwijał, przy minimalnym zaangażowaniu autora i zawrocie głowy moderatora. Przy Twoim wątku dotyczącym akar, trzeba by autor się więcej zaangażował. Nic nie napisałeś o swoich doświadczeniach w hodowli akar a takie przecież już masz od kilku miesiący. Nie wiem, może zadaj konkretne, jednoznaczne pytanie oparte o swoje obserwacje (dobrze je przytoczyć) a nuż ktoś się skusi.
Jest jeszcze jedna metoda jak wątek siada, podgrzać dyskutantów,
tylko tu trzeba wyczucia by nie wywołać awantury a wątek był nadal pożyteczny.