następny »

[Esmi]

Co polecacie oświetlenie ledowe czy świetlówki t5? Czy rzeczywiście na przy ledach można zaoszczędzić na rachunkach? Nie ukrywam, że zależy mi na tym. Poza tym nie mam ambicji trzymania jakiś wymagających super oświetlenia roślin chociażby ze względu na zbrojnika, który wszystko co delikatniejsze zdemoluje. Zauważyłam, że niektórzy wracają z oświetlenia ledowego do świetlówek. Co myślicie? Jakieś sugestie?

[Raffy]

Na pewno ledy taniej wyjdą na rachunkach, ale czy warto parę zł ? Obecnie ledami świecę tylko malawi, gdzie nie występuje żadna flora Rośliny kochają świetlówki zdecydowanie, i do tego w świetlówkach jest większy wybór co do barw itp., większość ledów daje "trupią barwę", są też dobre ledy ale swoje kosztują. Ledami nie świeciłbym roślinkom, może kiedyś zmienię zdanie

[szakallo]

Co do led to moim zdaniem warte są ceny ale tylko pod warunkiem że sam zmontujesz lampę profesjonalnie ( diody 1-3W barwy mieszane ze sterownikiem, pasta termoprzewodząca i piękny pasujący do wszystkiego radiator)
Jeśli jakieś druciarstwo lub to co sprzedają jako LED standardowo to szkoda kasy.
Jedyną alternatywą dla świetlówek są naświetlacze Power led ( takie halogeny ledowe) ale światło jest kiepskiej jakości u ciężko urządzić oświetlenie wizualnie ładnie, mocy nie brakuje ale wygląd może zniechęcać.

[pietach]

Witam.

Na pewno ledy taniej wyjdą na rachunkach, ale czy warto parę zł ? Wink Obecnie ledami świecę tylko malawi, gdzie nie występuje żadna flora Smiley Rośliny kochają świetlówki zdecydowanie, i do tego w świetlówkach jest większy wybór co do barw itp., większość ledów daje "trupią barwę", są też dobre ledy ale swoje kosztują. Ledami nie świeciłbym roślinkom, może kiedyś zmienię zdanie Cheesy

Nie jestem zagorzałym zwolennikiem konkretnej technologii ale odnośnie LEDów trochę się nie zgadzam z kolegą.

Trupią barwę to można mieć jak kupi się tanią "no name" taśmę ledową o zimnej barwie.

Ja podczas tworzenia projektu i budowy lampy na ledach robię mały mix kolorów:
- 5500K
- 6500K
- 8000K
- czerwone Deep Red 660nm
- niebieskie Royal Blue 445nm
- fullspectrum 380-860nm

Ponadto każdy kolor może mieć własną regulację jasności (sterownik lub zwykły potencjometr) i można samemu ustawić sobie tak jak się podoba - albo bardziej zimno albo bardziej ciepło

Moje własne akwarium 54litry na diodach CREE 6500K oraz czerwona i niebieska barwa (8+3+3)


Poniżej 216W dla Paludarium.
Właściciel (wymagająca osoba z biochemicznym wykształceniem) zażyczyła sobie aby był wschód i zachód (płynne przejście) oraz sekwencyjne przejścia pomiędzy różnymi kanałami barw aby symulować np. zachód słońca z przewaga światła czerwonego itd...



I przy budowie takich lamp na LEDach koszt samych diod nie jest jakiś kosmiczny.
Cenę zawyża sterownik komputerowy, soczewki lub ewentualnie obudowanie tego aby wyglądało dobrze.
Bo nie filozofia kupić garść diod, połączyć kabelkami i przykleić do kawałka blaszki ze złomowiska.

[vento]

Pietrach - bardzo ładny zbiorniczek i gratulacje utrzymania takich barw roślin na ledach!

...ale...

Ledy nadają się jak najbardziej do zbiorników roślinnych, pod warunkiem, że jak na powyższych zdjęciach, sami dobierzemy ich barwy (lub opcjonalnie kupimy za miliony monet profesjonalne oświetlenie) i, co najważniejsze, skupimy się na roślinach niezbyt wymagających.
O ile z barwami można pokombinować, to niestety nie zwiększymy penetracji światła w diodach i tu T5 zdecydowanie wygrywają. To była jedna z głównych ich zalet, kiedy wypierały T8. Przy odpowiednim doborze świetlówek do rozmiaru akwarium, rośliny wyrosną i pod podłożem bo światło dociera do samego dna w ilości odpowiadającej nawet najbardziej wymagającym gatunkom.
Jeśli wystarczy nam na przednim planie sagittaria, lub echinodorus tenellus, a z tyłu mniej wymagające ludwigie, microsoria i prostsze łodygowce, to Led jak najbardziej.
A trzeba brać pod uwagę, że to akwarium Pietracha ma zaledwie 54L, czyli 30 cm wysokości.
Przy większym zbiorniku z wysokością 40-50 cm, lub nawet mniejszym zbiorniku ale pomyśle na pierwszy plan z małego heńka, eleocharisa (...) a tyłu z wymagających łodygowców, ledy nie doświetlą zielska wystarczająco dobrze, aby uzyskać efekt, jak przy T5

[pietach]

O ile z barwami można pokombinować, to niestety nie zwiększymy penetracji światła w diodach i tu T5 zdecydowanie wygrywają.

I tu się też nie zgodzę, wręcz jest przeciwnie.
Na diodach doświetlisz głębiej niż na T5.
Przy T5 masz do dyspozycji tylko odbłyśnik aby nie tracić światła na boki.
Przy LED masz soczewki skupiające od 5st do 120st.

Zrobiłem dla kolegi lampę do zbiornika 300x72x60h.
Bez problemu doświetla dno a pozatym nie nadąża z wycinaniem nadmiaru roślin a jest tylko 40lm/litr.

I diody nie są jakoś kosmicznie drogie - zwykła podstawowa Power LED 1W/350mA/100lm 6500K kosztuje około 1 zł.

Zdjęcie jakieś w wczesnej fazy zarastania:


PS.
Kilka metrów taśm LEDowych to raczej nie jest "oświetlenie ledowe"
Do małego akwarium wystarczy, do większych nie.

[szakallo]

Też zgodzę się z Pietachem - przewagą LED nad t5 i t8 jest to że więcej światła dociera do dna ze względu na skupienie światła. ALE to co mówi też jest bardzo ważne - paski ledowe nie nadają się w ogóle do oświetlenia głównego w akwarium. Albo COB albo Power LED, od biedy SMD ale gorzej zrobić płytki drukowane i ryzyko korozji styków a co za tym idzie awarii poszczególnych diod.
Dobra lampa LED musi kosztować jeśli ktoś chce kupowaną, jeśli po kosztach to robić samemu lub świetlówki i trochę wieksze zużycie prądu.

Pietach tak z ciekawości jak możesz ile ma Wat ta duża lampa przy 300cm -  i jak jest zasilana?

[pietach]

Ta duża lampa ma 552 diody 1W/350mA.
- 240szt 6500K
- 240szt 8000K
- 72szt fullspectrum
Zasilane jest:
- dwa zasilacze 24V/350W/14,6A Delta
- dwa sterowniki TC420

Lampa podzielona na 4 panele - każdy po 138szt diod
Jeden zasilacz i jeden sterownik obsługuje 2 panele.

Niestety jako driver to LM317 z rezystorem - przy takiej ilości diod koszt dedykowanych driverów byłby trochę duży.

[szakallo]

WOW 0,5kW zacna lampa.
Co on robi z ciepłem jak to działa - w lato pewnie poważny problem.

I w pokoju pewnie w samych gaciach trzeba siedzieć.

Pietach powiedz mi z własnego doświadczenia - czy przy takim zagęszczeniu LED wystarcza jako radiator tylko sama blacha aluminiowa która jest pokrywą?
Ledy nie przegrzewają się za mocno? jaką mają temperaturę w czasie pracy ciągłej na tym kawałku blachy.

[pietach]

Nie przesadzajmy z tą temperaturą.
500W ma lampa a nie straty idące w ciepło.

Pojedynczy panel ma 75x72cm i przy 138 diodach wychodzi około 39cm2/diodę.
Fakt, że nie są równomiernie na całej powierzchni, środek jest cieplejszy ale wszystko w granicach rozsądku.

Spokojnie daje radę bez podgrzewania atmosfery w domu 

[szakallo]

Z tego co mi wiadomo to LED mają sprawność ok 25%-30% więc i tak obudowa wydziela ok 350W ciepła a to już nie mało nie licząc zasilacza i sterowników. Przy takim oświetleniu to i stabilność micro i macro to już niezła walka. Zwłaszcza jak roślin będzie sporo.

JA SIĘ PYTAM KIEDY WRESZCIE ZACZNĄ SPRZEDAWAĆ  ŻARNIKI LEP W CENACH RZECZYWISTEJ PRODUKCJI.

https://youtu.be/VOSXKIlDC6o

[pietach]

Sterowniki i zasilacze są w szafce pod akwarium.
Wbrew pozorom nie grzeją się za mocno bo są z nadwyżką mocy (700W razem).
Lampa też nie grzeje się mocno - tam jest ponad 2 m² aluminium do chłodzenia.

Co do parametrów i prowadzenia zbiornika to wiem tylko tyle, że jak już się rozbujało i złapało równowagę to jest 3x w miesiącu sianokosy po kilka godzin pracy.
Jakie nawozy i w jakich dawkach stosowane to nie wiem.
Podłoże to CAL.