Półtora roku temu kupiłem sobie malutkiego żółwika....nazywa sie wonny....rosnie do ok 11 cm , jest świetny i wtedy własnie miałem plage zatoczków. Rosły w zastraszającym tepie. Moje akwa ma 240 l. Po 2-3 tyg. zauważyłem ze ilość ślimaków diametralnie zmalała, nie wiedziałem co sie stało......chociaz byłem bardzo zadowolony niedawało mi to spokoju. któregoś dnia wieczorkiem kiedy światło było słabsze zauważyłem ze własnie ten żółwik wybierał sie na łowy własnie tych slimaków.
Przez okres ok. 2 miesiecy wyżarł wszystkie sztuki . Do tej pory nie zauwazyłem w swoim akwa żadnego zatoczka....Pozdrawiam
