Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Szybko pomocy  (Przeczytany 2861 razy)
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« : Kwiecień 14, 2006, 12:48:55 »

Niewiem co sie stalo ale dzisiaj patrze do akwa przed chwila i Duszek przyssany zostal do Skimmera. Skimmer to urzadzenie ktore odprowadza wode. Co mam robi wylaczylem filtr i sie odczepil ale wyglada strasznie. PLywa bezwladnie i i zgnieciony. Tak jak by mu cos ze srodka wysalo narzady. Co robic?? Caly jest postrzepiony z lewej strony i nie ma lewej platwy bocznej.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 14, 2006, 12:53:48 wysłane przez OsciBosci » Zapisane
Kazik
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 363



« Odpowiedz #1 : Kwiecień 14, 2006, 13:15:53 »

Moim zdaniem wsadź go do niewielkiej ilości nadmanganianu potasu ( ok1%) żeby mu rany odkaziło.
Zapisane



Przepraszam wszystkich że nie odpowiadałem na prywatne wiadomości ale nie mogłem przez dłóższy czas wejść na forum
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #2 : Kwiecień 14, 2006, 13:20:07 »

A gdzie moge dostac nadmanganian potasu?? Wsadzilem go to siatki takiej co sie lapie ryby i przymocowalem ja tak zeby w niej siedzial i zeby nikt mu nie przeszkadzal. CZy mam poprostu wlac/posypac?? ten nadmanganian w miejscu w ktorym siedzi w tej siatce??
Zapisane
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #3 : Kwiecień 14, 2006, 13:57:59 »

OK zakupilem w aptece nadmanganian ale jest w formie proszku a nie plynu. Niewiem ile tego rozpuscic. Na opakowaniu napisane jest rozpuscic kilkanascie krysztalkow substancji w szklance wody (stezenie ok. 0,005%). Zawartosc opakowania 5g.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 14, 2006, 14:00:57 wysłane przez OsciBosci » Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 14, 2006, 14:56:50 »

na szklankę wystarczy jeden -dwa. potrzymaj go tam 4-5 minut nie dłużej - to dosyć silny środek. tak samo działa aquakali. ale jeśli mu się nie poprawi to przygotuj się na eutanazję. przykro mi. najlepsze jest stopniowe ochładzanie w pojemniku w lodówce -ryba pomału zasypia, popada w letarg.
Zapisane
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #5 : Kwiecień 14, 2006, 14:59:38 »

hmm...ale ja nie mam jak wsypac 2 kryształków!! Owszem na opakowaniu jest napisane "kryształki" ale to jest wzykły, swiecacy sie proszek. Jest tak zadki ze nie ma szans bym oddzielil jakiekolwiek kryształki...
Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #6 : Kwiecień 14, 2006, 16:13:23 »

ta ryba ma niewielkie szanse na przezycie
Zapisane

OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #7 : Kwiecień 14, 2006, 16:33:20 »

Coz zdechl biedak  Cry

Moze pomoze mi ustalic co mu moglo sie stac?? Oto z wczoraj zmienialem 50% wody, z powodu glonów. Musialem wyjac cała Heterenthere( ten temat gdzie pokazalem korzenie Heterenthery, wiekszosc z Was doradzala mi tam). Duszek lubil tam siedziec. Oczywiscie sprawdzilem wszystko czy go tam nie ma i wyciagnalem calosc. Nie moglem go wczoraj znalezc. Dzisiaj wlaczam swiatlo, widze straszna rzecz. Duszka owinelo dookola rurki ktora wciaga wode. Wylaczylem filtr i sie odczepil. Plywal wraz z ruchem wody, glowa do gory. Nie lezal na boku i troche oddychal. Wygladalo jakby byl od dolu caly pogryziony. Nie mial jedej bocznej pletwy. Nadmanganian nie pomogl. Polozylem go w siatce do wylawainia ryb. Polozyl sie na niej. Co jakis czas ogladalem czy oddycha. Chwile temu juz odszedl.

Wszystkie ryby czuja sie dobrze. Mam: 4 Bocje Wspaniale, Otoska( 3 zniknely), Glonojada L-137, Gurami Złote, Kakdau samca + 3 samice. Oczywiscie mozna jeszcze podawac parametry wody, ale bylo widac ze nie wda jest powodem jego okaleczenia. Byl jeszcze bardzo młody ok. 8cm/
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 14, 2006, 19:15:06 »

mój scenariusz może być taki : duch nie miał gdzie się schować i dostał bęcki od kakadu albo bocji, na tyle że zasłabł (być może było mało tlenu w nocy na dodatek) i skimmer go wciągnął. resztę zrobiły rybki które na to czekają kto pierwszy padnie w akwarium. może akwarium jest za małe dla tych bocji?
Zapisane
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #9 : Kwiecień 14, 2006, 20:09:05 »

mój scenariusz może być taki : duch nie miał gdzie się schować i dostał bęcki od kakadu albo bocji, na tyle że zasłabł (być może było mało tlenu w nocy na dodatek) i skimmer go wciągnął. resztę zrobiły rybki które na to czekają kto pierwszy padnie w akwarium. może akwarium jest za małe dla tych bocji?

240L na 4 młode Bocje to chyba nie bardzo. Byc moze powod jest inny. Wczoraj w nocy albo dzisiaj Kakadu zlozyly ikre tuz przy Skimmerze. Byc moze Duch przeplywal, a  samiec Kakadu sie zdenerwowal i go zaatakowal??
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 14, 2006, 21:22:54 »

aaa to trzeba było od razu mówić ze się wzięły za prokreację.
Zapisane
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #11 : Kwiecień 15, 2006, 13:50:22 »

aaa to trzeba było od razu mówić ze się wzięły za prokreację.

Czyli, doszedles do jakiegos wniosku??
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 15, 2006, 14:46:06 »

ja napisałem swój ''scenariusz'', ty napisałeś podobny z małym uzupełnieniem prokreacyjnym pielęgniczek, więc chyba sprawa jest jasna. wniosek - kakadu mogą być niebezpieczne dla innych rybek w zbyt małym akwarium.
aha skimmer to popularna nazwa odpieniacza stosowanego najczęściej w akwarium morskim.
Zapisane
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2201



« Odpowiedz #13 : Kwiecień 15, 2006, 16:55:42 »

Od kiedy go miałeś i czy nie było widać jakiś dziwnych zachowań ?
Mój od małego nie dał sobie w kaszę dmuchać i żadna ryba mu nie podskoczyła, może trafił mi się jakiś wredny typ  Wink
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2006, 16:58:38 wysłane przez Sebastian » Zapisane


385 l - dyskowce
OsciBosci
Nowy
*
Wiadomości: 16


« Odpowiedz #14 : Kwiecień 15, 2006, 18:16:14 »

Od kiedy go miałeś i czy nie było widać jakiś dziwnych zachowań ?
Mój od małego nie dał sobie w kaszę dmuchać i żadna ryba mu nie podskoczyła, może trafił mi się jakiś wredny typ  Wink

Mialem go z miesiac, byl młody i mały. Przesiadywal calymi dniami na Heterentherze, w zasadzie to lezal na jej lisciach. Ale po zgaszeniu swiatła, wychodzil i szukal jedzenia. Coz tylko agresja Kakadu moze byc tu powodem. Widac bylo oznaki walki na jego ciele. Po smierci, gdy go polozylem na dloni to w dotyku bul jak papier, wyginal sie na wszystkie strony.

Kolego Kafarski - 240L to za malo?? Za wiele ryb w nim nie mam. Aczkolwiek Duch byl jeszcze młody, w zasadzie dzieciak, natomiast Kakadu byl ze starego zbiornika, dorosły i bojowo nastawiony. Z tego co zauwazylem to odpedzal pozniej dosyc agresywnie pozostale ryby, ktore przyplynely zbyt blisko ikry. Teraz dziwna sprawa, ikry juz nie ma. Chyba samica Kakadu ja zjadła z jakiegos powodu...
Zapisane
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: