Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
Autor Wątek: Raki  (Przeczytany 10620 razy)
sir Michael
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 676


WWW
« Odpowiedz #15 : Listopad 07, 2004, 18:00:08 »

Tak z 1,5 miesiąca...
Zapisane
KOZIOLINI
Gość
« Odpowiedz #16 : Listopad 09, 2004, 16:31:39 »

no to mamy problem :?
Zapisane
KOZIOLINI
Gość
« Odpowiedz #17 : Listopad 09, 2004, 16:49:49 »

ej a mam jeszcze jedno pytanko Cool kiedy dwa miesiące temu kupilem sobie raki wszystko z nimi bylo ok Cheesy ale po trzech albo czterech dniach jeden jakby wykorkowal :cry: i pływał dogóry brzuchem przez caly dzien
a na drugi dzien odżył Cheesy i zachowywal sie calkiem normalnie  :shock: :!:  :!:  :!: dziwne nie :!:  :!:  :!: wiecie moze co to bylo  :?:  :?:  :?:
Zapisane
sir Michael
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 676


WWW
« Odpowiedz #18 : Listopad 09, 2004, 16:58:59 »

Po pierwsze: ok. 1 ,5 miesiąca jaja nosiły moje raki, raki pręgowate, potocznie zwane amerykańskimi
Po drugie: do głowy przychodzi mi tylko linienie, tzn. zrzutka starego pancerza. Rozejrzyj się po akwarium, czy nie znajdziesz takiego raka pustego w środku... a może ten 'rak' to właśnie było to?
Zapisane
KOZIOLINI
Gość
« Odpowiedz #19 : Listopad 09, 2004, 18:11:27 »

wiem o tym bo moje raki zrzucaly cos podobnego kilkia razy(trzy to znaczy jeden dw razy a drugi raz) nawet jedno sobie wylowilem i zasuszylem :!:ale problem jest w tym ze jak go zobaczylem klapniętego to przelozylem go do innego pusciutkiego akwarium (bez roslin podloza i innych) wiec to nie jest linienie chyba :?:
Zapisane
sir Michael
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 676


WWW
« Odpowiedz #20 : Listopad 10, 2004, 12:56:16 »

No to nie wiem... jak to pewien wielki mędrzec powiedział, "na świecie są takie rzeczy o których się fizjologom nie śniło"... niech się wypowiedzą osoby z większym bagażem doświadczenia.
Zapisane
KOZIOLINI
Gość
« Odpowiedz #21 : Grudzień 01, 2004, 19:22:22 »

a wiecie może czym karmić takiego małego trzy godziny temu wylutego raka kubańskiego :?:  :?:  :?: bo pierwszy raz mam małe :!:  :!:  :!:
Zapisane
KOZIOLINI
Gość
« Odpowiedz #22 : Grudzień 01, 2004, 19:25:54 »

aha bym zapomniał czy mozna same małe raczki przełozyć bez mamy do innego akwa :?:  :?:  :?:  oczywiście bez rybek i innych żyjątek Sad bo nie wiem a nie mam sie z kąd dowiedzieć :!:  :!:
Zapisane
Danuta
Bywalec
****
Wiadomości: 308



« Odpowiedz #23 : Styczeń 13, 2005, 09:59:41 »

Stronka www.zwierzak.com to dobra stronka o rakach akwariowych. Szukaj ich tam pod hasłem ryby. Tongue
Zapisane

Akwa 80l
20 rybek małych

Pozdrowienia z Olkusza
Kruczyslaw
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 133


« Odpowiedz #24 : Styczeń 17, 2005, 20:37:56 »

własnie dostalem 1 raczka ale chyba mu dokupie towarzystwo Cheesy ale mam pytanko czy wasze raki chowaja sie caly dzien p[o akwarium czy czasme mozecie je zaowazyc bo ja mojego na malych spacerkacjh ale ktortko chowa sie do roslin pod korzenie czzy on tam spedzi cale swe smieszne zycie ??  spokodlal mi sie raczek ale jesli bedzie tak ciagle sie chowal to chyba nie dostanie wspolokatorow Cheesy
Zapisane

pozdrowienia z Sanoka Tongue
Danuta
Bywalec
****
Wiadomości: 308



« Odpowiedz #25 : Styczeń 18, 2005, 20:29:01 »

Moje chowały się 3 dni a teraz wychodzą po tabletkę żartka i tak fanie z nią zmykają. Ale masz trochę racji więcej ich nie ma jak są. :?
A w sklepie to tak fajnie siedziały na filtrze tylko na gąbkowym.
Teraz to juz rządzą w akwa bardziej niz ryby, zaczynają dominować nad samcami, które dotychczas miały swój rewir i zajmują im ten rewir.
Zapisane

Akwa 80l
20 rybek małych

Pozdrowienia z Olkusza
Danuta
Bywalec
****
Wiadomości: 308



« Odpowiedz #26 : Styczeń 30, 2005, 12:43:17 »

a czy trzymacie te raczki z rybkami?
Zapisane

Akwa 80l
20 rybek małych

Pozdrowienia z Olkusza
Kruczyslaw
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 133


« Odpowiedz #27 : Styczeń 31, 2005, 16:56:27 »

ja mam jednego raka upodobal sobie miejscowke bezposrednio pod kozeniem ktory wystaje w ton wody tam nie am szans wplynac zadna rybka bo je odgania nie jest agresywny mimo ze widzialem ze skacze do malego kiryska ale te kiesksze nic ise nie boja on skacze kolonich a te jakby go niebylo mimo tego czasami boje sie o rybki bo je podszczypuje ale niewidzialem jeszcze zeby ktorej scos sie stało narazie strasznie szybko rosnie. niestety mam jednego chcialbym meic parke ale moze w przyszlosci  sie uda Cheesy bardzo fajne zachowania mozna zobaczyc ramirezow heheh ktore czasami gdy rak urzadza spacer po korzeniu sa bardzo ciekawskie dziwolonga Cheesy ogolem niewidzialem zeby niszczyl rosinlek bo tez tak mi mowiono agresywnosci tez nie pzrejawia poprostu broni sie jak nie masz rybek duzych ktore mogly by mu wyrzadzic kzrywke mozesz spokojnie puscisc go do akwa wielogatunkwoego. napoczatku duzo sie go nie naogladasz ale ostatnio widze ze corazczesciej spaceruje kolo swojego kozrenia nie oddalajac sie poprostu osiadl i chyba mu tam dobrze jestem ciekaw tylko ile urosnie Cheesy hehe bylem zdziowiony ze rak chodzi tez do przodu zawsze mnie uczono ze rak chodzi tylem hihihihi Cheesy jak dla mnie jest super jak narazie Cheesy  a moze ktos kto ma dlugo raki napisze cos wiecej o nich ??  bo serio trudno jest cos o nich cokolwiek znalesc konkretnego
Zapisane

pozdrowienia z Sanoka Tongue
Danuta
Bywalec
****
Wiadomości: 308



« Odpowiedz #28 : Styczeń 31, 2005, 17:54:22 »

Nie dokupuj towarzystwa, one strasznie szybko rosną i jedzą ile wlezie. U mnie pogryzły kryptokorynę i teraz jednego odsadziłam osobno bo mam wątpliwości kto zjadł 2 kiryski 2 zabki i jednego samca platki. Nawet ślad po nich nie pozostał. Jak mi dalej ten jeden będzie męczył kryptokoryne to też go musze odsadzić osobno.
A urosły bardzo dużo w ciągu jednego tygodnia. I już 2 razy liniały
Zapisane

Akwa 80l
20 rybek małych

Pozdrowienia z Olkusza
Kruczyslaw
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 133


« Odpowiedz #29 : Luty 01, 2005, 22:08:48 »

nie wiem moj urusl juz okolo 1,5cm odkad go mam poprostu jest czas ze nie wychodzi z norki fakt rosnie duzy ale agresji do ryb tak zeby zadzgal niewidzialem moze poprostu byl taki zdesperowany ??  niewiem do roslin tez niewidzialem zeby cos robil dziwne mi sei wydaje ze meczy cryptko Cheesy  bo te szczypce jego sa jakies mizerniawe Cheesy  moje kirysy hm fakt male go sie boja ale te wielkie nierobia sobie nic z niego rak lazi i kolonich i tyle ja poprostu staram sei aby kolojego norki niebrakowalo zarelka na dnie dostaje tam jedna czwarta taletki dla kiryskow i zawsze fajnie ja chowa co zauwazylem jakdostaje np larwy komara znosi je do norki i nieje  lakomczuch chomikuje :|  hehehe zastanawiam sie ejdnak and 2 mimo ze 1 raz widzilem raki w snaoku w zoologu bo komus ise niby rozmnozyly moze kiedys sie to powtozy Cheesy narazie na raka nie narzekam jak cos sie zmieni  to napisze Cheesy
Zapisane

pozdrowienia z Sanoka Tongue
Strony: 1 [2] 3
  Drukuj  
 
Skocz do: