Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Rośliny akwarystyczne « Czy można nawozić rośliny wodą gazowaną?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Czy można nawozić rośliny wodą gazowaną?  (Przeczytany 4154 razy)
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« : Sierpień 30, 2006, 21:15:16 »

Mam właśnie takie pytanie   Huh
na forum holenderskie.pl widziałem wczoraj opis pewnego akwa (bodajże 100l), w którym nawożenie co2 zostało zastąpione dodawaniem wody gazowanej - w sumie l wody dziennie na chyba 100l, z tym, że pół litra rano i pół min. 5h przed wyłączeniem oświetlenia. Jak jutro znajdę opis tego akwa to załączę link (dużo tego jest a teraz nie chce mi się szukać). Więc zasadnicze moje pytanie jest takie? Czy ktoś z Was "nawoził" w ten sposób swoje akwa? Czy w mniejszych zbiorniczkach ma to zastosowanie? Woda rzecz jasna jest droga, ale

mam małe pojemniczki i słoiki, gdzie hoduję młode roślinki mniejsze, jak np. pistia czy glosia, w słoikach młode odrosty (które musiałem obciąć przy podcinaniu roślin ze względu na estetykę) np. kabomb, wywłóczników.

Więc jakby ktoś z Was stosował takie nawożenie to prosilbym o udzielenie dokładniejszych informacji nt. ile stosuje ml na ile l wody, bo w moich pojemniczkach nie ma sensu ekonomicznego nawozić dwutlenkiem choćby z bimbrowni, więc myślę, że opłacalniejsze (i ciekawsze) byłoby dodawanie wody gazowanej, te kilka ml
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #1 : Sierpień 31, 2006, 08:17:43 »

o takim systemie nawożenia nie słyszałem i bałbym się dolewać wody mineralnej, chyba żeby była bardzo miękka ,bez dużej ilości minerałów.
na stronie www.akva.sk natknąłem się na podobny sposób ale bez wlewania wody do akwarium. nawożenie przy pomocy syfonu ale bez wody.

dzwon można zrobić z małego pudełka albo obciętej butelki pet, tak , aby nie rzucało sie to w oczy. napełniać można od góry z zaworkiem zwrotnym lub od dołu dzwonu. w zależności od ''zakrzewienia'' akwarium i jego wielkości napełnianie to jakieś dwa-trzy razy dziennie.
Zapisane
Tramal
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1355


I see You...


WWW
« Odpowiedz #2 : Sierpień 31, 2006, 22:43:00 »

Czego to ludzie nie wymyślą... Mimo wszystko osobiście uważan, że nie ma nic lepszego niż butla CO2 pod ciśnieniem. Nawet bimbrowniaj nie  jest taka zła. JEśli chodzi o koszty to na dłuższą mete  butla wychodzi najtaniej choć początkowy wydatek jest dość spory. Do tego jak nas na to stać to możemy dokładnie regulowac dozownie CO2 ... jak to mówią wyższa szkoła uprawiania na gazie Wink
Pozdr.
Zapisane

112,25
dagrzybek13
Gość
« Odpowiedz #3 : Wrzesień 01, 2006, 13:58:57 »

akurat to mam spore doświadczenie raz tak zrobiłem i po wszystkich rybkach nie wiem o jakich nabijanych postach mówicie a tak na marginesie dzięki za rade z tym Zmień A może odpowiedzieliście by na moje pytanie w dziale rozmnażanie pt. Mieczyki
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2006, 14:46:22 wysłane przez dagrzybek13 » Zapisane
szatynka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 126


« Odpowiedz #4 : Wrzesień 01, 2006, 14:04:07 »

akurat to mam spore doświadczenie raz tak zrobiłem i po wszystkich rybkach
To trzeba było tak od razu napisac Wink skąd ktoś ma wiedziecz czy ty masz w tym doświadczenie czy nie.
A jeśli byś czytał uważnie to byś sie dowiedział, że Wywłócznik chce nawozic wodą gazowaną w małych pojemniczkach, w których ma tylko roślinki, a nawożenie bimbrownią czy butlą z co2 było by nieopłacalne. Zadnych rybek tam nie ma.

A tak na marginesie. To nie pisz postów jeden pod drugim tylko używaj opcji zmien.
Zapisane
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« Odpowiedz #5 : Wrzesień 01, 2006, 14:22:00 »


A tak na marginesie. To nie pisz postów jeden pod drugim tylko używaj opcji zmien.
[/quote]

Z takim samym skutkiem możesz gadać do ściany. Już się wypowiedziałem, co myślę nt. nabijania sobie postów. Zresztą sam spróbuję tą wodą.

Na stronie o akwarium jest napisane, że hodowca nawozi 2 razy dziennie po pół litra, czyli w sumie 1l na dzień na 75l wody. Dobrze się składa, bo jeden z moich pojemniczków (w którym mam eksperymentalnie glosię i jedną pistię) ma 750ml, czyli dokładnie 100 razy mniej (dokładnie to tak nie jest, ale z punktu widzenia matematyka - trzeba sobie odjąć to, ile jest tam netto wody). Więc muszę dziennie dawać 10ml wody, w dwóch dawkach po 5ml. Na razie jestem w fazie doświadczeń i jak to poskutkuje to napiszę wam wnioski z obserwacji hodowli ;-)
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #6 : Wrzesień 01, 2006, 14:58:21 »

w tak małych ilościach dużo gazu będzie ci uciekało z wody w butelce za każdym odkręceniem korka. może lepiej spróbuj przykleić szczelnie wężyk i zrobić jakieś małe dzwony z pojemników plastikowych. tylko nie wiem czy gra warta świeczki.
są do kupienia jeszcze tabletki Sery CO2 wkładane do dzwona w akwarium.
pamiętaj że wlewając twardą wodę- o wysokim pH- możesz szybko doprowadzić do wzrostu o stopień czy dwa nawet. nie wiem czy wszystkim roślinom to odpowiada.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 01, 2006, 15:00:17 wysłane przez kafarski » Zapisane
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« Odpowiedz #7 : Wrzesień 01, 2006, 15:10:36 »

Ale w ramach eksperymentu na razie wlewam wodę. Mam tam tylko jeden gatunek, glosię (nie licząc jednej pistii - liczę, z jaką częstotliwością i ile może wytworzyć młodych roślinek). Natomiast tabletki odpadają, są z pewnością nieekonomiczne i drogie. A przecież mam 750ml z glosią a nie 100l akwa!
Zapisane
szatynka
Stały użytkownik
***
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 126


« Odpowiedz #8 : Wrzesień 01, 2006, 15:31:09 »

Myśle że w ramach twojego eksperymentu mogł byś zrboić tak , że miał byś dwa pojemniki z takimi samymi roślinkami. Tylko jeden byś nawoził tą wodą a drugi nie. Mógł byś zaobserwować w którym pojemniku roślinki czybciej rosną Wink
Zapisane
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« Odpowiedz #9 : Wrzesień 01, 2006, 15:37:06 »

omysł ten to ja już mam ale pudełka takiego samego nie
No i z oświetleniem byłby problem
ale moża popróbuję w jakichś naorawdę mikro pudełkach, np. 100ml i tam wsadzę jedną maleńką sadzoneczkę glosii i wtedy będę mógł już baaardzo dokładnie obserwować
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: