Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Straszny problem z roślinkami  (Przeczytany 2868 razy)
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« : Wrzesień 27, 2006, 19:17:39 »

Mam okropne problemy z hodowlą roślin. Nie wiem, czy mam złe warunki w akwarium, czy może chore roślinki kupuję (w co wątpię). Rośliny po kilku dniach od wsadzenia hamują wzrost (o ile rosły przedtem) a potem gniją. Robię co mogę, ale na niektóre gatunki nie mam już sposobu. Szczerze mówią, zazdroszczę niektórym z was, bo macie takie ładne roślinki, a ja same zgnitki, czasem jak patrzę na moje "akwarium" to odnoszę wrażenie, że mam co najmniej kompostownik :/
Warunki w akwarium:
akwarium 25l, oświetlenie na razie świecowa żarówka 25 vatt, mam zamiar zmienić na kompakt w ciągu miesiąca - oświetlenie raczej mam silne
temperatura - od czerwca nie grzeję, ze światła mam 24-26 stC
twardość wody - 4-5 stN, woda - deszczówka, uzdatniana nawozami płynnymi (tropical, daję 3 krople dziennie)
pH - ok. 6.5 (test sery kropelkowy, dokładność do 0.5)
Nie mam testów na azotany i azotyny, ani inne (niestety)

Dam kilka przykładów:

Kupiłem 2 duże blyxy. Podzieliłem na 5 mniejszych sadzonek i posadziłem. Po 2 dniach 2 z nich miały kolor u nasad liści lekko brązowy, prawie przeźroczysty. Strasznie się łamały, zostało im po 3-4 liście. Wypłynęły, dzięki temu widać było, że nie nastąpił absolutnie żaden wzrost jeśli chodzi o korzenie. To samo po kilku dniach z pozostałymi trzema.

Nurzaniec amerykański. Dostałem 3 ładne sztuki. Posadziłem w zwartej kępie. Po kilku dniach zaczęły im łapać się dłuższe liście, obecnie rośliny mają prawie miesiąc i nie wypuściły ani jednego nowego liścia.

Glossostigmy miałem kilkanaście sadzonek, chciałem zrobić trawniczek. Bezczelnie zgniła.

Wywłócznik jest jak plastykowa podróbka, nie rośnie od 2 tygodni, kiedy to porozdzielałem go na kilkanaście części, gdzie były młode roślinki

Cabomba furcata (!!!) - miałem 4, 3 zatrzymały wzrost i zgniły po miesiącu, mam ostatnią maleńką (5cm) która 2 dni temu straciła pączek i sobie gnije :/

Heteranthera (nie wiem jaka, taka odmiana czerwona) - uparła się jak osioł i od miesiąca nie rośnie, teraz gnije w taki sposób, że po akwarium pływają tylko listki a łodyga wystaje jak pień ze żwirku

Mam obecnie kilka jeszcze gatunków, które nie opuszczają mnie na razie. Lotos od Emi ślicznie mi rośnie, mam też kilka kabomb wodnych - choineczki, mech i nurzaniec śrubowy też śliczne roślinki z nich.

Jedno wielkie bagno. Nic mi nie chce rosnąć. Jestem już psychicznie załamany i myślę, czy by się nie przerzucić na roślinki (niedawno zasiałem sobie bielunia i dziwaczka Smiley))Co może być przyczyną? Było mnóstwo wątków o tym, ale chodziło tam głównie o konkretnie gatunki roślin - a mi od ponad miesiąca WSZYSTKO gnije. Co może być przyczyną? Bardzo was proszę o pomoc i z góry serdecznie dziękuję


Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #1 : Wrzesień 27, 2006, 21:00:23 »

mam pytanie - co to za żarówka świecowa?
IMHO może to być niedobór magnezu - w kranie go nie dodajesz, a rzadko tam bywa nawet gdybyś lał kranówkę. czy rośliny dostają CO2? te które masz powinieneś tym nawozić.
ponadto rośliny czerwone z reguły potrzebują więcej żelaza niż inne.
przydał by się test na Fe -było by wiadomo czy innych składników też nie brakuje.
blyxa lubi fosfor- 2-3 ppm (zależnie od strony w internecie), i azotany z potasem.
co do lotosa to sory ale w 25 litrach on nie ma prawa wyglądać dobrze- normalnie to duża roślina i jeśli jest dobrze rozrośnięta to tylko jej korzenie tyle zajmują żwirku.
albo zmień nawóz na inny- wypróbuj PG, albo zacznij sam nawozić składnikami kupionymi w chemii.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2006, 08:04:34 wysłane przez kafarski » Zapisane
lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #2 : Wrzesień 27, 2006, 21:53:07 »

masz zarówkę 25W ?? i ty pod tym chcesz hodowac furcate, heterę, blyxe i glosię Huh? To musi byc naprawdę jakaś cudowna zarówka.
Zapisane

Raffy
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2337


« Odpowiedz #3 : Wrzesień 27, 2006, 22:05:05 »

Wywłócznik_13 - masz bardzo złe oświetlenie, i nie dziw się, że nic ci nie rośnie. 25W żarówki to można o dupę tylko potłuć. 25W ŚWIATŁA JARZENIOWEGO musi być, absolutnie - a nie światło z żarówki. Ja dałbym 2x8W + konieczne jest Co2 a potem poobserwować, i dobrać nawozy. Poczytaj serwisy o roślinach. pozdr.
Zapisane

Zawód : akwarysta...
Wszystkie ryby są wyjątkowe! Uszanujmy ich wymagania, podziękują nam dobrym zdrowiem i młodymi...
NIE UDZIELAM RAD PRZEZ PW!
http://www.3cityakwarium.fora.pl/Trójmiejska Akwarystyka
Obecnie: 500L Rafa, 112L roślinne, 160L mcharium
I we mnie drzemie Tanganika i Malawi
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2201



« Odpowiedz #4 : Wrzesień 28, 2006, 00:44:31 »

Większość z roślin które podałeś to rosliny średnio/dużo wymagajace, światło, CO2, prawidłowe nawożenie bez poprawy w/w warunków nie oczekuj że bedą ci rosły. Heteranthery o czerwonych liściach nie widziałem, pewnie mylisz z innym gatunkiem np ludwigii lub rotali. Co do blyxy to wg mnie poziom fosforanów 1ppm jest wystarczający, ale rownie ważny jest potas, przy niedoborze szybko marnieje.
Zapisane


385 l - dyskowce
jack74
Nowy
*
Wiadomości: 19


« Odpowiedz #5 : Wrzesień 28, 2006, 09:15:37 »

może zainteresuj się cryptocorynami, to dość odporne rośliny choć nie wszystkie
Zapisane
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« Odpowiedz #6 : Wrzesień 28, 2006, 15:54:07 »

cryptocoryny też mam, ładnie rosną. Co do lotosa - wiem, że mam akwa małe, ale za ok. 2 miesiące robię 80l i tam go wsadzę. W tej pokrywie, co mam praktycznie nie da się zamontować żadnej świetlówki - kiedyś pisano, że można świecową (mam zwykłą f-my osram) zastąpić na kompakt, jest nieco lepsza. Ale przecież np. kabomba wodna ma duże zapotrzebowanie świetlne i dobrze mi u mnie rośnie. Różnicę pomiędzy roślinami, które mają niedobór światła a niedobór czegoś innego widać - kiedyś, jak miałem ludwigię to z najprawdopodobniej słabego jak dla niej oświetlenia wyraźnie zatrzymała wzrost, ale wciąż żyła, tworzyła korzenie. Dopiero po kilkunastu tygodniach mi zaczęła gnić. A te rośliny, co mi marnieją już o 2 dniach (np. blyxy) nie tylko zachamowały wzrost, ale zrobiły się przeźroczyste i zaczęły tracić liście. Co do co2 - mam bimbrownię, ale tak z przerwami podaję gaz - często jak przestanie gazować 3-4 dni nie idzie dwutlenek, dopiero po kilku dniach startuję z bombrownią. Z nawozem jeszcze poeksperymentuję.
Za wszystkie odpowiedzi dzięki
Pozdrawiam
Zapisane
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« Odpowiedz #7 : Wrzesień 30, 2006, 06:48:34 »

Więc jakie są "najistotniejsze" parapetry, dzięki którym roślinki będą dobrze mi rosły? Ja od dawna stosuję wodę deszczową, która, jak wiadomo jest pozbawiona wszelkich soli mineralnych. Jest natomiast miękka, lekko zasadowa (zakwaszam ją do pH 6.5). Czy jest jakiś środek, który po wlaniu do wody robi ją wręcz idealną dla roślin? Chodzi mi o to, czy jest coś, co zawiera wszystkie substancje i z wody, która kompletnie nic nie posiada zrobi nagle doskonałą dla wzrostu roślin? Wiem, że są jakieś PG, symfonia złota, itp itp - co byście mi poradzili? Co jest najlepsze i zawiera wszystko w jednej butelce (np. Pg to cała seria i problemem jest jej kupowanie, bo jeśli byśmy chcieli kupić całą to poważny wydatek)?
Zapisane
malzonka
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1326



« Odpowiedz #8 : Wrzesień 30, 2006, 07:53:37 »

Nie ma doskonałego środka z prostej przyczyny - rosliny maja różne wymagania, także to co dla jednej jest idealne to dla drugiej niekoniecznie.
Zapisane
Sebastian
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2201



« Odpowiedz #9 : Wrzesień 30, 2006, 15:10:43 »

Nie ma idealnego nawozu, z prostej przyczyny - każde akwarium jest inne, inna obsada, roślinność, zawartość mikro i makroelementów i ich zapotrzebowanie, szybkość fotosyntezy itd. Seria PLANTA GAINER PRO ułatwia cały proces nawożenia, ale stosowanie tych nawozów nie zapewni ci 100% powodzenia, nawozy to nie wszystko. W twoim przypadku polecał bym kupno nawozu PLANTA GAINER CLASSIC (nawóz uniwersalny) i osobno zaopatrzył się makro takie jak potas, azot i fosfor (dwa ostatnie - jeśli to konieczne - sprawdzenie zawartości NO3 i PO4).
Zapisane


385 l - dyskowce
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: