Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata « Akwarystyka « Woda « Poziom NO2 w dojrzewającym akwarium ?
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7
  Drukuj  
Autor Wątek: Poziom NO2 w dojrzewającym akwarium ?  (Przeczytany 168257 razy)
Jacek aqa
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 120


Pozdrawiam


« Odpowiedz #45 : Maj 24, 2008, 15:27:45 »

Kiedyś (jak byłem mały), mieliśmy nieduże aqua 20-30 litrów a w nim : 3 gurami około 7,9,10 cm nie wiem jakie wiem że niebiesko/morskie i sumika około 11 cm. co 2 tygodnie mama odławiała wszystkie rybki i wysypywała wszystka z aqua (za podłoże służyły nam zwykłe kamienie) aqua dokładnie czyściła szczoteczką razem z większymi kamieniami (mniejsze/te z dna płukała. Po czym napełniała aqua zwykłą/przegotowaną wodą bez jakichkolwiek dodatków po czym wpuszczała rybki. Bez żadnego dojrzewania bez żadnych azotanów i twardości. Żadna rybka nawet przez chwile nie zachowywała się podejrzanie bądź coś w tym stylu. Zawsze miały apetyt i pływały żywo. Według mnie to jest po prostu sprawa wytrzymałości i zachartowania rybek. A jesli jusz czekać na te bakterie to jeśli chce sie wpuścić jakieś słabe bądź nieprzyzwyczajone do naszych warunków rybki. Taka jest moja opina.
Zapisane

Akwarium 60l.
3 Rekiny Ludojady
1 Ryba Młot
2 Płaszczki Indonezyjskie (impisis muri)
1 Neon Czerwony
Piranha
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 212



« Odpowiedz #46 : Maj 25, 2008, 12:15:10 »

Zgadza się. Wszyscy tak kiedyś robili. Tyle, że nie słyszałem, żeby ktoś wlewał wodę przegotowaną, a jedynie prosto z kranu + dodatek antychlorowy.
Zapisane
Brutus
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 87



« Odpowiedz #47 : Maj 25, 2008, 17:34:27 »

Witam,
Piranha, widzę, że można Cię spotkać w wielu miejscach na forum  Wink
Pozwolę sobie dodac swoją opinię na ten temat- mam akwarium od wielu lat i miałem wtedy gdy nie słyszało się o NO2, NO3 a ryby wpuszczało się dzień po zalaniu akwarium wodą. Fakt- żyły ale czy było im dobrze i miały dobre warunki środowiskowe ? hmmm.. mocno wątpię
Też miałem sceptyczny stosunek do cyklu azotowego i potrzeby posiadania testów za ciężką kasę (nawet podejrzewałem spisek producentów tak jak syndrom roku 2000 w oprogramowaniu  Grin) aż do momentu, gdy sam bezmyślnie przekonałem się o tym...
było to przy restarcie akwarium i zakupie nowego filtra kaskadowego..( jak się domyślacie błędem jest zastosowanie nowej wody i sterylnego filtra) , rybki wpuściłem po 3 dniach i wszystko OK ale po kolejnych 3 dniacg moje brzanki sumatrzańskie siedziały w kącie i niepewnie pływały... zastanawiałem się co jest grane- zainwestowałem w testy na NH4 i NO2 ( na NO3 już miałem i wartości były ok) zrobiłem testy i szok zarówno amoniaku jak i azotynów były ilości opisywane jako szkodliwe! Szybka podmiana wody i zakup startera zażegnały problem ALE od tej pory jestem uważniejszy.
Teraz też potrafię ryby wpuścić po dwóch dniach ale bez żadnego wykrywalnego stężenia NH4 i NO2  Cheesy knif polega na użyciu startera oraz co ważniejsze nie umytego filtra kubełkowego ze "starego" akwarium 6 litrów wody i dojrzałego złoża biologicznego i zegnajcie azotyny i amoniak! Ale mierzę te parametry regularnie przez pierwsze dni od zalania.
Od tej pory mam też komplet testów akwarystycznych -teraz już całkiem pokaźny zestaw- ale czasem każdy się przydaje   Smiley
Zapisane
Piranha
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 212



« Odpowiedz #48 : Maj 25, 2008, 19:38:28 »

Jakich testów używasz?
Zapisane
Brutus
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 87



« Odpowiedz #49 : Maj 25, 2008, 19:42:37 »

Witam,
Najczęściej mierzę PH, NO3 oraz ostatnio FE i PO4- założyłem akwarium bardziej roślinne, to i problemy inne Cheesy oraz test ciągły na CO2
Co jakiś czas mierzę GH, KH
Przy starcie akwarium NO2 i NH4
Mam jeszcze test na O2 ale przy odrobinie doświadczenia z CO2 uważam, że jest zbędny- wystarczy obserwować ryby i rośliny.
pozdrawiam
Zapisane
Jacek aqa
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 120


Pozdrawiam


« Odpowiedz #50 : Maj 26, 2008, 19:13:06 »

Jak najtaniej kupić/podawać roślinom CO2 ??
Zapisane

Akwarium 60l.
3 Rekiny Ludojady
1 Ryba Młot
2 Płaszczki Indonezyjskie (impisis muri)
1 Neon Czerwony
Brutus
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 87



« Odpowiedz #51 : Maj 26, 2008, 20:31:35 »

Jacek aqa,
Najtaniej jest zrobić bimbrownię ale najtańsza w eksploatacji jest butla wysokociśnieniowa (ale zakup tego sprzętu jest dość kosztowny).
pozdrawiam
Zapisane
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #52 : Maj 26, 2008, 22:16:28 »

zgrubny rachunek:
ceny w oparciu o sklep www.roslinyakwariowe.pl
butla (1,5 kg): 140,-
reduktor (minimalnie 75,- ale polecałbym=) 150,-
węże nie liczę bo zakładam, że zawsze mamy z czego dosztukować
powiedzmy że dyfuzora też nie liczę bo można kawałek gałązki lipowej ....
razem wychodzi 290,- za butlę z gazem i reduktor - reszta to drobiazgi (na razie w programowany elekro-zawór się nie bawimy)

natomiast bimbrownia:
butelka = niech będzie PET 0,5 | 1,0 | 1,5 L ... i tak napój się wipije podczas upału ale liczę jak za Colę = 5,-
węże ta sama sprawa co przy butli - tu nie liczę
dochodzi sprawa uszczenienia ... niech silikon kosztuje z 15 zł
dyfuzor - powiedzmy to samo co przy butli - gałązka lipowa
substrat = 1000 g sacharozy = 3,- + 100 g drożdży do ciasta = 2 zł ?


Podsumujmy:
butla = 150,-  + 140,0 = 290,0
bimbrownia = 5,0 + 15,0 + 3,0 + 2,0 = 25,0 z czego powiedzmy, że starcza to na 5 - 7 dni.

czyli taka butla może się zwrócić po jakimś kwartale (oczywiście w zależności od zużycia i zapotrzebowania).

Nie chodziło mi tu o wykazanie wad butli bo wręcz przeciwnie posiada ona szereg zalet (stabilne dozowanie, praktcznie brak obsługi, można zawsze zamknąć, czysto i bez zapachu drożdży, w bardziej zaawansowanym wariancie można użyć czasowego programowania włączenia i wyłączenia dozowania) ale na start jest droga. Tymczasem w bimbrownie można się pobawić żeby zobaczyć jaki daje efekt relatywnie niskim kosztem. Oczywiście mamy szereg wad: niestabilna produkacja w czasie, brak opcji wyłączenia, trudność w regulacji dozowania, zapaszek ;-) (jakkolwiek przy uzyciu płuczki przy bimbrowni nie ma takiego pojęcia jak zapach drożdży)

Bimbrownię polecam ... ale na pewno jak ktoś mysli o zabawie w CO2 na dłuższa metę lepsza (chyba pod każdym względem) jest butla.


Jeśli mogę to jeszcze dorzucę kilka słów w kwestii startu akwarium. Oczywiście faktem jest jak ludzi postępowali z rybkami w przeszłości, znam takich co praktykują te metody do dziś .... ale nie o to chodzi że rybom nic nie jest - bo nie zdychaja. Chodzi o świadomość. Powiedzmy że dzięki forom (ja osobiście stronię w takich tamatach od książek, bo są bardzo subiektywnym spojrzeniem, fora są odbiciem zdań wielu różnych ludzi) moż naprawdę dużo się dowiedzić w dość krótkim czasie ... i szkoda jest lekceważyć często (raczej zawsze) słuszne opinie innych - tych co znają się na rzeczy.
Można podać inny przykład (ktoś mógłby rzec: głupi):
- przecież kiedyś był 6 dniowy tydzień pracy: i co dało się? dało! .... tylko po co ;-)

Chodzi mi o to, że: nie zawsze nawet jak coś wychodzi (udaje się, że rybki nie padają) trzeba to robić, wiedząć że można lepiej i z mniejsza szkodą dla innych ..... nie wiem czy to jest zrozumiałe ...


Pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Maj 26, 2008, 22:26:55 wysłane przez bladefist » Zapisane

tedy87
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 396



« Odpowiedz #53 : Maj 26, 2008, 22:22:56 »

Butla to wygoda, prezycja i perfekcja Wink
bo jednak troszke przy bimbrowni trzeba robic Smiley

jak zawsze liczą sie koszta
Zapisane

NI MA MNIE JUŻ TU: (((

plseba
Zainteresowany
**
Wiadomości: 60


« Odpowiedz #54 : Lipiec 26, 2008, 14:20:22 »

Dziwne to wszystkie parametry wody.
Jak mialem 4 lata temu akwarium to swoje 100L mylem srednio co 3 miesiace. Robilem calkowity restert. Ostre plukanie kamieni, zwiru, mycie roslin, dokladne plukanie filtra. Ryby w tym czasie byly w garnku (woda prosto z kranu).
Do takiego "odnowionego" akwarium wlewalem kranuwe i od razu wpuszczalem do niej ryby. Wszystko bylo ok, zadna nie padala.
Pamietam ze mialem, suma krzaczastego, glonojada, welony, gupiki, danio, brzanki, gurami i 2 paleciaki. Wszystko plywalo i nic sie zlego z nimi nie stalo. Akwa bylo oswietlane swietlowka 18WPhilips zawieszona nad sciana mniej wiecej 30 cm od akwarium. Stalo ono w kacie, tak ze slonce rzadko tam zagladalo. Ryby plywaly az milo, poza paleciakami ktore padly mniej wiecej po 2 miesiacach, szkoda ich bylo Sad
Jedynie co to rosliny mi ciagle padaly i musialem dokupowac nowe  Shocked Mialem tez ciagle inwazje bialych glonow. Pozniej gdy zlikwidowwalem akwarium dowiedzialem sie ze wiele rzeczy bylo niewlaciwych. A zlikwidowalem bo virus mi wszystkie wybil, kupilem w sklepie dosc dziwnego welona, byl czarny i mial bialy nalot w postaci minimalnych kulek  Sad Ryba kupiona na Dmowskiego w Slupsku.

W sklepie zapytalem po jakim czasie mozna wpsucic ryby do akwarium, to mi powiedzieli w jednym ze po 2 dniach a w drugim ze po 2 tyg.  Shocked Na pytanie jakie ryby moge wrzucic nie bawiac sie w PH i twardosc, to w jednym mi powiedzieli ze wszystkie poza paletami, a w drugim to juz zawezili ryby do kilku egzemplarzy.

Widzialem tez akwarium z nie wymieniana woda przez okolo 3 miesiace, nie filtrowana i nie napowietrzana. Akwarium okolo 20l. Woda troche cuchnela, na niej byl az taki bialy korzuch. Pokarm nie byl wrzucany. Woda tak brudna ze nie bylo w srodku nic widac. Okazalo sie ze w srodku przetrwaly sumy i jeden neon. Pozostale ryby byly w polowie pozjadane a glonojada to szkielet zostal  Undecided
« Ostatnia zmiana: Lipiec 26, 2008, 14:25:55 wysłane przez plseba » Zapisane

200l
2 x akara z maroni
6 x brzanka różowa
10 x neon innesa
2 x kirys spiżowy
2 x kirys pstry
8 x gupik
3 x bojownik syjamski
2 x glonojad
2 x slimak ampularia
Bocian31
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1


« Odpowiedz #55 : Sierpień 14, 2008, 11:50:19 »

Hej Czytam o tych badaniach i juz sie pogubiłem - mam akwa 50 L od 6 tygodni zmierzyłem dziś parametry używająć Tank Guard testu i wyszło mi :
NO3 - 90 ppm
NO2 - 0,5 ppm
Twardość - 120 ppm
ph - 5,5

mozecie mi pomóc co z tym zrobić ?
Dzięki z góry Maciek 
Zapisane
Grajewiak
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3219


Dariusz


WWW
« Odpowiedz #56 : Sierpień 14, 2008, 20:51:16 »

A dokladniej?
http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=6947.0
Zajrzyj tam.
Zapisane

GG 12591627
"Niedoświadczony daje wiarę każdemu słowu, lecz roztropny rozważa swe kroki" Prz 14:15

160l na ziemi!
bladefist
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 88


WWW
« Odpowiedz #57 : Sierpień 17, 2008, 12:04:02 »

na takie duże azotany (90 mg/L) to bym proponował:
a) posadzić więcej roślin - ale to jest rozwiązanie długoczasowe
b) chyba częstrze albo większe podmiany wody na czystą
...
Zapisane

Grzenio
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 105


« Odpowiedz #58 : Sierpień 25, 2008, 08:25:03 »

Czyatam o tych poziomach NO2 ale powiedźcie mi jak to się np. do testów SERY gdzie skala testu NO2 to: 0,00; 0,5; 1,0; 2,0; 5,0 mg/l
A dodatkowo SERA podaje tabelkę gdzie poziom 2,0mg/l jest stężeniem niebezpiecznym a 5mg/l dopiero toksycznym.
Jak to się ma do tego poziomu 0,2 mg/l, o którym piszecie?
Zapisane

Duży różnorodny zestaw roślinek, neonki Inesa,neonki czerwone, neonki czarne, danio pręgowane,razbory klinowe,molinezje,gupiki,glonojadki,krewetki, platki, miedziki, tetry czarne, Helena, Ampularie
maxpaynemm
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 64



« Odpowiedz #59 : Styczeń 08, 2009, 19:16:59 »

Witam!
W niedziele rano robiłem pomiary w moim akwa i NO2 było praktycznie niewykrywalne. W poniedzialek idąc za waszymi radami zakupiłem do akwa korzeń, w sklepie. Korzeń przebywał w akwarium. Wygladał bardzo ładnie i "zdrowo" więc kupiłem. Przed włożeniem do akwarium wypłukałem korzeń pod bardzo goracą woda z kranu a nastepnie zaaplikowałem go do akwa... prezentuje się ładnie. Niestety we wtorek po zrobieniu trzech różnych testów (dwa kropelkowe oraz jeden paseczkowy) na NO2 okazało się że stężenie tego cholerstwa w moim akwa bardzo się pogorszyło i w chwili obecnej wynosi ok. 1,8 mg/l   

Pozostałe wyniki praktycznie bez zmian a nawet można by powiedzieć że lepiej:

GH ~10 st./d
KH~ 8 st./d
ph ~ 7,6

Wiem że na forum jest sporo opisane o wysokim stężeniu NO2 ale jakoś chciałbym abyscie mi doradzili co mam robić?? Narazie uruchomiłem napowietrzanie poprzez filtr. Poradźcie co robić?? Wymieniać część wody czy spokojnie czekać?? Czy korzeń mógł sie przyczynić do szybkiego wzrostu NO2?? Dodam że stężenie NO3 tez mi teraz rośnie Sad
Zapisane

Zestaw AQUAEL
Brillux 80 owalny.
Pojemność 102L.
Oświetlenie T5 2x24W.
Filtr Fan-2 plus - jeszcze przez 3 tyg.
Filtr JBL e700
Ogrzewanie ComfortZone 100W.

Dla zainteresowanych moje GG: 6267729 Wink
Strony: 1 2 3 [4] 5 6 7
  Drukuj  
 
Skocz do: