Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: szczeżuja w akwarium  (Przeczytany 6941 razy)
amano
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4


« : Listopad 25, 2006, 01:17:05 »

co myslicie na ten temat czy ktos juz ma takie doświadczenie?
Zapisane
Wywłócznik_13
Stały użytkownik
***
Wiadomości: 130


« Odpowiedz #1 : Listopad 25, 2006, 17:15:19 »

A skąd takiego małża wytrzasnąć?
Mogloby to być ciekawe doświadczenie
Zapisane
kafarski
Gość
« Odpowiedz #2 : Listopad 25, 2006, 18:48:30 »

ja widziałem to w sklepie ale jeśli porusza się z tą muszlą tam ówdzie to może wyrywać rośliny. no i spore rośnie -jeśli nie zdechnie do dorosłości.
Zapisane
Jorgus
Nowy
*
Wiadomości: 7


« Odpowiedz #3 : Listopad 25, 2006, 19:34:14 »

Ja miałem szczeżuję.
Nie da się chyba jej kupić- ja swoją przyniosłem ze stawu. Wybrałem najmniejszą -3-4 cm .
Żyła u mnie o ile pamietam jakieś 3 lata. Przystosowała się do nawet do temp 26 st. i zyła w akwarium ogólnym .
Od czasu do czasu zdarzało jej sie w nocy przekopać akwarium ale na ogół siedziała w jednym miejscu. Poza tym nie była w żaden sposób uciażliwa. Warto poobserwować ale może lepiej w oddzielnym akwarium bo zwykle w stawach przebywa z rybami.Poza tym nie sadzę żeby temperatura jej służyła .Co ciekawe przez cały czas pobytu w moim akwarium bardzo niewiele urosła -karłowacieją w małych zbiornikach ?

Pozdawiam
Zapisane
amano
Nowy
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 4


« Odpowiedz #4 : Grudzień 04, 2006, 23:31:22 »

moja ma 10 cm. faktycznie jest spokojna i tylko czasem lezy troche odwrócona.....w ciągu dnia jest lekko uchylona .
Zapisane
Miranda
Nevada
Nowy
*
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 22


« Odpowiedz #5 : Grudzień 05, 2006, 12:27:45 »

a czym karmi się szczeżuję?
Zapisane

odkąd pamiętam, zawsze chciałem oddychać. Nikt mi nie powiedział, że oddechem może byc tyle problemów. Najogrsze były ćmy unoszące się w mojej głowie już po fakcie.
Anula
Nowy
*
Wiadomości: 36


« Odpowiedz #6 : Grudzień 05, 2006, 15:17:16 »

Nie da się chyba jej kupić- ja swoją przyniosłem ze stawu.
No to chyba nie był najszczęśliwszy pomysł --> szczeżuje są pod ochroną.
Zapisane
bakuMGK
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1564


Akwarystyka-hobby na całe życie.


« Odpowiedz #7 : Grudzień 05, 2006, 16:15:43 »

a czym karmi się szczeżuję?

zjada wszystko co jest jadalne i wpadnie jej do muszli  Grin niezle filtruje wode Grin ja mialem kiedys taka w akwa osobnym i non stop kopala sobie "rowki" zyla chyba z rok i niewiele urosla... u mnie sa dostepne w zoologach a cena to chyba 3 zetki...
Zapisane

8317910

sir Michael
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 676


WWW
« Odpowiedz #8 : Styczeń 21, 2007, 12:32:17 »

Szczeżuja, co ważne, jest małzem zimnolubnym, i, co także ważne, a co było już chyba poruszane, jej larwy pasożytują na rybach.
Wiem, że słodkowodne, tropikalne małże (na których pojawienie się czekam z niecierpliwością Wink ) zdarzają się w Atoll Zoo.
Zapisane
Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: