Tak, wiem, że problem mętnej wody pojawiał się już na paru wątkach, przeczytałam je, jednak nadal nie wiem co z tym zrobić.
Otóż : Akwarium 55 litrów, z bojownikami i ampularią, podłoże: piasek + żwir, temperatura 26 stopni, filtr aquael z deszczownią, skałki oraz bambus jako dekoracja. I dużo roślin.
Odkąd założyłam akwarium, woda jest mętna : unosi się w niej pełno drobinek... jak czasami widzi się zwbijający kurz w słońcu albo jakby ktoś wpuścił do wody dym papierosowy. Dziwne, bo filtr ciągle chodzi, roślin dużo ( w końcu to też naturalna filtracja) ampularia ciągle coś je, wode podmieniam...
Więc o co chodzi?
Wszystko co jest w akwarium dokładnie przygotowałam : piasek i żwir wypłukałam po kilkanaście razy, aż woda była czysta, rośliny też przepłukałam ( część z nich była w starym, mniejszym akwa), bambus 3 razy wygotowałam w soli.
Rośliny rosną jak szalone, jednak zauważyłam, że niektórym liście żółkną o zewnątrz do środka.
Mam wrażenie, że najwięcej tego "smogu" jest przy podłożu, na dnie...a co najgorsze, piasek zaczął się pokrywać białym osadem : jakby pleśnią. Odmulam i go ściągam, ale to nic nie daje...powraca.