następny »

[Mareko]

Witam serdecznie wszystkich.
Tydzien temu kupilem akwarium 200 litrow, filtr Fuvala 205, kilka roslinek i rybki.
Niestety nie wiedzialem o tym, ze nie mozna od razu wpuszczac rybek wiec po prostu wlalem wode z kranu, srodek uzdatniajacy Aqua Safe z Tetry. Podlaczylem grzalke i gdy temperatura uzyskala ok. 25 stopni wpuscilem rybki (1 bojownik, 2 brzanki rekinie, 8 neonkow, 2 welonki, 4 tenczanki, 2 glonojady, 8 blizej niezidentyfikowanych rybek o czarnych koncowkach ogonkow i czerwonych pyszczkach)
W filtrze mam jeden segment wegla + ceramike dla rozwoju bakterii.


Wyczytalem na forum ze wegla nie powinno sie stosowac ale w instrukcji filtra radzili jednak zostawic tylko wymieniac co pol roku.

W momencie gdy pisze ten post rybki mieszkaja dokladnie 5 dni w tym akwarium i jak na razie wszystkie zyja, sa ruchliwe i wygladaja na szczesliwe.

Tylko bojownik nic nie je. Jak wrzucam jedzonko to wszystkie szaleja i rzucaja sie na nie a bojownik nic. Z wygladu nic nie widac zeby byl chory, plywa sobie ladnie, wyglada pieknie - tylko nic nie je.

Czy welonki maja jakies super wymagania dotyczace natleniania? Bo bardzo czesto podplywaja pod powierzchnie i lapia powietrze a inne rybki nie robia tego wcale. No i nie rozumiem dlaczego mialoby brakowac tlenu skoro filtr fuvala 205 jest wlaczony 24h/dobe wiec na takie akwarium chyba natlenia wlasciwie.

Dziekuje za wszelkie rady szczegolnie dot. powyzszych kwestii z welonkami i bojownikiem.

Pozdrawiam,
Mareko

[Walus]

według mnie to da twojej obsady nie pasują welonki ale to tylko moje zdanie poczekaj na inne opinie fakt faktem zbiornik powinien dojrzeć zanim się wpuści rybki tzn filtr+ grzałka i osadzone rośliny powinny byś już umieszczone w akwa na ok tydzień przed rybami

[jogi_18]

A masz wogole jakies podloze??
ja bym proponowal oddac komus rybki na jakies 3-4 tygodnie!!
i przeprowadzic restart zbornika z podlozem, roslinami!!
i dopiero po jakis 3-4 tygodniach wpuscic wczesniej oddane rybki:d
i moim zdaniem powinienes dokupic jakie filtr wewnetrzy poniewarz moze okazac sie ze twoj filtr jest troszke za maly do tego akwa!!
ale to zalezy od obsady i ilosci roslin!

[Mareko]

Jasne ze mam podloze. Roslinek tak umiarkowanie zeby nie bylo tloku. Ogolnie fajnie to wszystko wyglada. Z tylu troche wieksze, z przodu gdzieniegdzie mniejsze. dwie skaly wulkaniczne i jeden korzen - wszystko ze sklepu, zaimpregnowane, nie zadne tam wyciagniete z pobliskiej rzeczki.

Z tym oddaniem ryb to nie bardzo mam komu ale czy to nie przesada ? Skoro nie zdechly od razu to chyba teraz juz tylko lepiej bedzie. W koncu te bakterie sie przeciez ciagle namnazaja w filtrze.

Jak to jest z napowietrzaniem ? Czy ten filtr Fluvala 205 jest wystarczajacy jako napowietrzacz ? Ma wydajnosc 600 l/h i chodzi 24h/dobe wiec w sumie na dobe cale moje 200 litrowe akwarium przelatuje przez niego az 72 razy.

[małgośka]

No kochany ja proponuję się jeszcze raz mocno zastanowić nad obsadą. To że akwarium ma 200 litrów nie znaczy, że twoje ryby się w nim dobrze czują. Powinieneś zdecydować czy hodować ryby ciepło czy zimnolubne, do których należy Welon. Temperatura 25*C na dłuższą metę karasiom zaszkodzi. Im jest ona wyższa tym ryba ma szybszą przemianę materii, więcej je i w ogóle  metabolizm jej szaleje.
Tak że ja proponuję oddać rybcie zostawić Welony, dokupić do nich np. stadko Kardynałków i Danio, lub oddać Welony i zrób porządek z tą obsadą którą masz. Ja osobiście pozbyła bym się Brzanek, dodała Neonów no i zidentyfikowała  te niezidentyfikowane. No z resztą kombinacji jest mnóstwo.
Co do zdrowia i kondycji twoich ryb o ciężko jeszcze coś powiedzieć bo zbiornik dojrzewa. Na pewno będą straty no i zapewne atak ospy niebawem. za dwa dni zrób 30%podmiany Zaopatrz się jak najszybciej w testy i trzymaj parametry w ryzach. No a z tym dojrzewaniem to można zrobić pewien myk, a mianowicie wziąć od znajomego czy znajomej wodę z dojrzałego akwarium np. z podmiany i do  tego trochę dojrzałego wkładu z filtra. Wiem że to może być problem, ale dla chcącego nic trudnego.
No a jeszcze wracając do Welonów to się zastanów czy nie fajnie by było mieć welonkarium w tych 200l.
Jeśli chodzi o natlenianie to skieruj wylot filtra tak aby poruszał lustrem wody i będzie git.
Co do węgla to stosuj go  tylko do usuwania z wody lekarstw.
No i powodzenia.

[dgrze]

Ja jednak bym nie mieszal ryb zimnowodnych z tropikalnymi. Welonki moga przenosic choroby na ktore one sa odporne, ale inne tropikalne ryby nie. Poza tym tak jak pisze Malgosia welonki to ryby zimnowodne i stala temperatura 25 stopni nie jest dla nich naturalna. Co do filtra to chyba jest ok pod wzgledem wydajnosci w koncu przeznaczony jest dla akwarium do 200 L, akwarium nie jest przerybione i nawet te dwa welonki nie beda wstanie az tak go zanieczyscic by filtr zaczal nienadanzac. Co do napowietrzenia to o tym decyduje powierzchnia lustra wody im wieksza tym lepsza wymiana gazow i lepsze napowietrzenie wody, proces ten wspomaga ruch powierzchni wody, mysle ze nie zaszkodzi zainstalowanie napowietrzacza. Ruch wody spowodowany babelkami powietrza nie tylko zwiekszy proces napowietrzania, ale pozwoli takze na odprowadzeni gromadzacych sie przy dnie gazow powstajacych wskutek rozkladu materi. A to napewno korzystnie odbije sie na zdrowiu Twoich rybek jak i czystosci wody. No i nie zapominaj o czesciowej wymianie wody. Ja co tydzien wymieniam 10-20 % wody w swoim  60l akwarium. Twoje akwarium jest znacznie wieksze, a jak wiadomo im wieksze akwarium tym wieksza jego zdolnosc do samooczyszczania, jednak jak to mowia, nigdy za wiele wymian wody (pod warunkiem ze jest odchlorowana polecam Stess Coat o ile jest dostepny w Polsce, ale produkty firmy Sera i Tetra tez sa ok.) rybki ci podziekuja.
Co do dojrzewania mozesz pojsc na latwizne w sklepach sa dostepne preparaty zawierajace zywe kultury bakteri nitryfikacyjnych, lub wspomagajace takowych rozwoj. Rosliny i ryby proces ten przyspieszaja. Trzeba tylko pamietac, ze nie kazdy gatunek jest jednakowo wytrzymaly. Welonki np sa znacznie bardziej tolerancyjne na zmiany parametrow wody niz np. neonki.
Brzanki rekinie sa to b. szybkie ryby, ktore osiagaja znaczne rozmiary. Wymagaja dlugich zbiornikow w ktorych moga swobodnie plywac i w ktorych nie grozi im roozplaszczenie na szybie wskutek klopotow z hamowaniem:-), gdy jest im za ciasno potrafia nawet wyskoczyc z wody (konieczna pokrywa). Jesli masz dla nich odpowiednie warunki to bym je zostawil, sa to w miare spookojne ryby i nadaja sie do wielogatunkowego akwarium, jest jedno zastrzezenie powinny byc trzymane z rybami podobnych rozmiarow. Jedyna przeszkoda moze tu byc los neonkow, ktore z czasem moga zaczac stanowic plywajacy pokarm dla brzanek (wedlug reguly ze jesli pyszczek ryby jest wiekszy od innej ryby, to ta mniejsza wkrotce sie w nim znajdzie).
Co do bojownika to mialem dwa, z tego co zaobserwowalem to jest on ryba b. wolno zerujaca, za kazdym razem dokladnie bada to co ma zjesc i jezeli inne ryby (a welonki napewno) pochlaniaja pokarm w mgnieniu oka, to on po prostu nie ma nawet okazji sprobowac, moze kup jedzenie przeznaczone dla bojownikow, najlepiej unoszace sie na wodzie granulki, bojowniki lubia je bo kojarza im sie z owadami, ktore sa ich pokarmem w naturze. Bojownik zyjacy w naturze potrafi, nawet polowac na drobne muszki. 
To by bylo na tyle wymadrzania, sorry jesli zanudzilem. Przepraszam za brak polskich czcionek, ale uzywam angielskiej klawiatury. Powodzenia.

[Mareko]

Dzieki za info.

[lukas]

Niestety nie wiedzialem o tym, ze nie mozna od razu wpuszczac rybek wiec po prostu wlalem wode z kranu, srodek uzdatniajacy Aqua Safe z Tetry. Podlaczylem grzalke i gdy temperatura uzyskala ok. 25 stopni wpuscilem rybki

nie zrobiłeś dobrze, ale mogło być gorzej

(1 bojownik, 2 brzanki rekinie, 8 neonkow, 2 welonki, 4 tenczanki, 2 glonojady,

raczej kiepsko dobrałeś obsadę, np. brzanka rekinia osiąga 30cm, a neonek 4cm - nie trudno się domyślić co się stanie Welonki to też łakome grubasy, które nie pogardzą malutką rybką, a same osiągaja 20cm (a czasem więcej). Poza tym 25 stopni to górna granica tolerancji dla welonów (wolą chłodniejszą wodę , tak do 21stopni), podczas gdy np bojownik to wybitnie ciepłolubna rybka (optimum 26-27)

8 blizej niezidentyfikowanych rybek o czarnych koncowkach ogonkow i czerwonych pyszczkach)

koniecznie trzeba je zidentyfikować. jak można dbać o coś o czym nie wie się nawet jak się nazywa ? może chodzi o zwinnika blehera ?

Wyczytalem na forum ze wegla nie powinno sie stosowac ale w instrukcji filtra radzili jednak zostawic tylko wymieniac co pol roku.

pamiętaj że FLUVAL też produkuje wkłady do filtrów, więc zależy im na tym byś je kupował generalnie węgla nie stosuje się na co dzień. Jak nie masz pomysłu co włożyć zamiast węgla, to dołóż ceramiki - tej nigdy nie jest za wiele.

W momencie gdy pisze ten post rybki mieszkaja dokladnie 5 dni w tym akwarium i jak na razie wszystkie zyja, sa ruchliwe i wygladaja na szczesliwe.

tylko się cieszyć. mimo dość poważnego błędu na starcie przetrwały

Tylko bojownik nic nie je. Jak wrzucam jedzonko to wszystkie szaleja i rzucaja sie na nie a bojownik nic. Z wygladu nic nie widac zeby byl chory, plywa sobie ladnie, wyglada pieknie - tylko nic nie je.

bojownik nie jest rybą towarzyską, lubi zaciszne i spokojne miejsca w akwarium i bardzo nie lubi silnego prądu wody. skoro zachowuje się normalnie to nie ma powodów do niepokoju. nie musi jeść dużo. a czym karmisz?

Czy welonki maja jakies super wymagania dotyczace natleniania? Bo bardzo czesto podplywaja pod powierzchnie i lapia powietrze a inne rybki nie robia tego wcale.

nie. welonki są dobrze przystosowane do deficytów tlenowych (pamiętajmy, że to tylko hodowlana forma karasia). to że łykają powietrze znad wody raczej nie powinno cię niepokoić - no chyba że stale wiszą pod powierzchnią i dyszą, wtedy jest to oznaka jakiejś nieprawidłowości.

filtr fuvala 205 jest wlaczony 24h/dobe wiec na takie akwarium chyba natlenia wlasciwie.

tlenu im raczej nie brakuje. w tak świeżym akwarium możesz mieć jedynie dość wysoki poziom no2, co jest związane z tym że cykl azotowy nie nabrał jeszcze odpowiedniego tempa. z czasem poziom azotynów zacznie opadać. azotyny są dla ryb trujące, także na razie mogą powodować pewien dyskomfort u ryb.