Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Krewetki - samobójcy?  (Przeczytany 2340 razy)
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« : Kwiecień 12, 2007, 22:33:10 »

Słuchajcie, czy to zbiorowa paranoja, czy shizofrenia, a może sekta Muna?, ale już klaruję o co chodzi, założyłem w końcu krewetkarium, o które jakiś czas temu Was wypytywałem, akwa ma 30 litrów, 2 filtry fan mini z napowietrzaniem, korzenie, kamienie, kokos, roślinki, parametry: PH 7,4; TWO 11, TWW 5, NO2 O, obsada 4 Kiryski Panda i na początku 6 Amano, piszę na początątku, po po jakichś dwu tygodniach je mania opanowała i od 4 dni samobójcy cho...ni w nocy na spacery pojedyńczo wyłażą, nie wiem którędy, chyba otworami na kable (uszczelnić nijak), rano znajduję suche poskręcane, za pierwszm razem jak "karalucha" żona znalazła to mało ze strachu nie zeszła i na wszelki wypadek jeszcze ścierą poprawiła, ale na ratunek i tak było za póżno. O co chodzi? Parametry w akwa stabilne, wodę podmieniam, żeby towarzystwo nie głodowało, to dostaje tabletki ze spiruliną, powiedzcie: normalne takie spacery?, dodam, że rekordzistka w nocy zawędrowała na drugi koniec 90 m kw mieszkania, jak one to robią? Trzeba im jakieś warunki polepszyć, żeby nie próbowały się przeprowadzć? Miał kto taki problem?

Ps. Jakby tu Sebos jaki błąd ortograficzny znalazł, to niech to potraktuje jako zwycięstwo własne i na forum nie rozpowiada.

Pozdro.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 12, 2007, 22:35:34 wysłane przez King » Zapisane

A-smi
Robert
Global Moderator
Super aktywny
*****
Wiadomości: 1237



« Odpowiedz #1 : Kwiecień 13, 2007, 07:12:34 »

Widac cos im nie pasuje. Kiedys czytalem chyba na forum krewetkowym, ze jak woda jest kiepska to potrafia ewakuowac sie z baniaka. Niby parametry wody podales, ale za wyjatkiem azotanow. Moze one krewetkom nie pasuja.
Zapisane

pozdrawiam
asmi
ehro
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 113


« Odpowiedz #2 : Kwiecień 13, 2007, 07:17:09 »

Mi kiedyś wyskakiwały i sie do pokrywy przyklejały.. ale nie wiem czym to było spowodowane



PS masz 2 filtry fan mini w 30 litrowym akwarium?
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #3 : Kwiecień 13, 2007, 07:28:54 »

No, 2, z jednym za cholerę nie mogłem utrzymać parametrów na stabilnym poziomie, odkąd są 2 to jak czyszczę je na przemian co 3-4 tygodnie 1, to się parametry ustabilizowały i spoko jest, nie chodzą na ful  i prąd wody jest spoko, a poza tym krewcie lubiły ich wyloty, tam sobie czatowały.

Ps. dziś w nocy, żadnego samobójcy.
Zapisane

lukas
Global Moderator
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 3050


into U'r eyes my face remains


« Odpowiedz #4 : Kwiecień 13, 2007, 18:43:28 »

sprawdź NO3 - to najważniejszy parametr przy krewetkach.
Zapisane

King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #5 : Kwiecień 13, 2007, 21:08:25 »

Dzięki Lukas za konstruktywną odpowiedż, jutro kupię testy, wiesz?, cholera, myślałem, że jak    NO 2  jest na zerowym poziomie, to kumulację azotu załatwię przez tylko przez podmiany bez większego problemu.
Zapisane

mihco
Bywalec
****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 762


Ziom


« Odpowiedz #6 : Kwiecień 14, 2007, 11:41:12 »

Wiesz co u mnie kiedys tez krewetki takjakby chciały wyjść, bo płynęły w strone węzyka od napowietrzacza, ale nigdy jakoś nie chciały uciec, chociaż jedna nie wiem jakim cudem była w filtrze (zestaw pearla mam) i jak moja dziewczyna czyściła to o mało na zawał nie umarła, bo tu nagle krewecia siedzi uważam, że NO3 może byc powodem chociaż u mnie jest 20 i krewecia miała nawet dzisiaj wilinke, a czuje się świetnie Cheesy Cheesy
Zapisane

Dzień, który przynosi nowe życie, może być niezwykły, tak jak niezwykłe może być życie, które przychodzi każdego dnia
King
Stały użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 357



« Odpowiedz #7 : Kwiecień 19, 2007, 21:10:18 »

Dobra jest po wszystkim, schizofrenicy nie żyją, w akwa pozostały 2 Amanki, dokupię jeszcze 4 i poprzednio zle się wyraziłem, dlatego zmieniłem to pytanie: w akwa są oprócz Amanek 4 Kiryski Panda i nie wiem czy mógłby jeszcze dokupić ze dwa, bo zaobserwowałem w zoologu, że im większa grupka tym lepiej się czują i tym ciekawsze stadne zachowania przejawiają, tylko nie chciał bym przerybić, co sądzicie zostawić jak jest czy mogę dokupić.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2007, 20:56:36 wysłane przez King » Zapisane

wisnia_gc
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 467


« Odpowiedz #8 : Kwiecień 19, 2007, 22:21:33 »

king przyznaję ci racje. Kiryski to moje ulubione rybki,a i amanki też mam więc nie powinny ze sobą kolidować.... W 30 litrowym akwa to niestety niedużo... Może ze 3 sztuki....
Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: