Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1] 2
  Drukuj  
Autor Wątek: Podłoże : sama glina pod żwir?  (Przeczytany 18290 razy)
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« : Czerwiec 12, 2010, 11:33:04 »

Witam
Natknąłem się na stronę http://www.holendry.republika.pl/. Autor stosuje ok 1cm gliny i na to zwykły żwir. Argumentacja takiego rozwiązania jest, że glina posiada wysoką zdolność wymiany kationów (czy jakoś tak) o kumuluje pierwiastki z wody podając je do korzeni czy tam uwalniając później.

Roślinność rośnie świetnie zbiornikach tego akwarysty. Spotkaliście się z takim rozwiązaniem? Co o tym myślicie?

Pozdrawiam, R.
Zapisane
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #1 : Czerwiec 12, 2010, 17:02:31 »

W sumie jakby się zastanowić po coś ludzie gliniane kulki pod korzenie wkładają Smiley Ale żeby cała warstwa gliny - interesujące. Zdaje się jednak że przy wyciąganiu ukorzenionych roślin ten sam problem co przy ziemii - trzeba podcinać korzenie.
Zapisane

sebano79
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 103



« Odpowiedz #2 : Czerwiec 15, 2010, 21:09:56 »

Glina jest od bardzo dawna stosowana w akwarystyce. Można poczytać o tym w książkach z przed kilkudziesięciu nawet lat. Tak jak piszesz, cienka warstwa gliny i na to żwir/piach. Też mam u siebie 1 cm gliny na całości ale przykryta ziemią i żwirem.
Zapisane


450l
Thedevil
Marzy mi się dzień...
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 601



« Odpowiedz #3 : Czerwiec 15, 2010, 21:25:26 »

CRC - Zdolność wymiany jonów/kationów. Sama struktura fizyczna gliny, a raczej mieszaniny tego co jest w niej zawarte: zeolity, krzemiany, węgle itp. etc struktur geologicznych pozwala na magazynowanie metali, niemetali oraz anionów. Zasada podobna do działania węgla aktywnego. Adsorbcja cząstek na powierzchni. W przypadku gliny również w masie. Różnica polega na entalpii wiązania się cząsteczek do struktur i porów w glinie. w przypadku węgla wiązania są tak silne, że istnieje praktycznie zerowa możliwość na uwolnienie zadsorbowanych jonów. natomiast tutaj energia wiązania pozwala na takie ustalenie się równowagi fizyko-chemicznej, że zbyt duże stężenie  np. Fe w wodzie spowoduje jego adsorbcję i magazynowanie. Gdy pojawi się zapotrzebowanie Fe zostanie uwolnione. Tak się ma sprawa również w przypadku innych jonów.
Zapisane

... w którym samochód pozostawi nie większy ślad jak łódź płynąca po oceanie...

Moja Nowa Kosta IWAGUMI http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/moje-nowe-pierwsze-akwa-30l/
Agnus
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1028


hydrozagadka


WWW
« Odpowiedz #4 : Czerwiec 15, 2010, 21:42:48 »

Thedevil
Aż miło poczytać mądrego. Odpowiedź chyba wyczerpuje pytanie "czy warto" Smiley
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #5 : Czerwiec 16, 2010, 09:47:52 »

Thedevil Chemiku, pytanie brzmi jakie są progi zawartości pierwiastka w wodzie, żeby był magazynowany, a jakie żeby był uwalniany. Wielkie szczęście by było gdyby były to normy akwarystyczne np Fe 0,1-0,3 Cheesy
Czeka mnie restart i kusi mnie żeby zrobić akwarium na samej glinie i żwierze, bez ziemi.

Pozdrawiam, R.
Zapisane
Thedevil
Marzy mi się dzień...
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 601



« Odpowiedz #6 : Czerwiec 16, 2010, 10:04:11 »

Już pisałem odpowiedź, ale miałem problem z netem i muszę pisać od nowa Wink między innymi napisałem, że czekam aż odezwie się mój recenzent, czyli właśnie Ty rodia Cheesy Zaraz piszę wszystko na EDIT Wink

więc EDIT:
widzę, że przez awarię rodia mnie uprzedziłeś więc już teoretyzować nie będę Wink Napiszę wprost. Nie mam pojęcia ile wynoszą wartości równań kinetycznych dla adsorbcji i resorbcji poszczególnych jonów. To zależy od stężenia, temperatury, ciśnienia, rodzaju adsorbowanej materii oraz od adsorbenta. W przypadku Gliny sprawa komplikuje się znacznie bo jest to mieszanina więc mamy kilka różnych rodzajów adsorbenta (plus rodzaje substancji adsorbowalnej daje nam dziesiątki równań izoterm Langmuira, Freundlicha i BET do scałkowania, różniczkowania itd.) ja się tego nie podejmę nie ma szans za głupi jestem Wink

Jednak chemia nauczyła mnie aby patrzeć na przyrodę, która jest perfekcyjnym i genialnym wynalazcą. Glina jest magazynem substancji odżywczych dla roślin przez miliony lat. Jest magazynem i w miarę potrzeb oddaje lub przyjmuje jedzonko. Każdy chyba Wink wie, że glina jest żyzna. Osobiście uważam, że dopracowanie mechanizmu naturalnego nawożenia i czerpania składników odżywczych przez rośliny z gleby (gliny) przez 1*10n lat nie może być błędne i szkodliwe.
Odpowiadając dalej na Twoje pytanie rodia odnośnie stężenia np. Fe jest to tak dopracowane, że oddawanie i magazynowanie składników w/ i z glebie/gleby w zależności od stężenia w wodzie jest ściśle uzależnione od poboru przez rośliny i wszystkie te równowagi kinetyczne są bardzo dobrze utrzymane i dopasowane do siebie. Fakt ten poparty jest również tym, że metale takie jak Ca, Mg, K (ogólnie litowce i berylowce Wink ) są wymywane dużo szybciej niż Mn, Fe, Zn, itp. etc. Spowodowane jest to urozmaiceniem struktur znajdujących się w glinie (od zeolitów, po naturalne kompozyty, struktury ceramiczne itp.), które inaczej wiążą np Ca= Zeolit, Mg-ceramika, Fe- czy Zn- kaolinit czy bituminy. co dzieli nam szybkość udostępniania MAKRO i MIKRO w sposób odpowiedni do zapotrzebowania w układzie (akwarium)

Główne sposoby użyźniania gleb polegają na wprowadzeniu gliny i torfu. Tak więc moja decyzja odnośnie podłoża w przyszłym zbiorniku 720l lub 500l już zapadła.

Jeśli miałbym to pisać trzeci raczej nie uzyskacie ode mnie odpowiedzi Wink
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 11:02:05 wysłane przez Thedevil » Zapisane

... w którym samochód pozostawi nie większy ślad jak łódź płynąca po oceanie...

Moja Nowa Kosta IWAGUMI http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/moje-nowe-pierwsze-akwa-30l/
rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #7 : Czerwiec 16, 2010, 11:02:09 »

Czyli nie licząc makro, teoroetycznie mając glinę w akwarium i nawożąc mikro nie powinno być nadmiarów i niedoborów?

Jeszcze jedna kwestia używania gliny jako samej gliny a nie mieszanki z ziemią. Nie ma problemów ze tym, że w glinie przepływ wody jest praktycznie zerowy w porównaniu z podłożami o granulacji 1-3 mm ? Spotkałem się z opiniami, że piasku nie wolno stosować bo już on jest za drobny i z powodu braku przepływu wody zaczyna gnić. Jak to ma do rzeczywistości?

Thedevil dzięki za obszerne info w temacie.

I jeszcze kwestia czy może to być glina garncarska Czy lepiej kombinować (choć w moim rejonie to problem) z wykopek?
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 11:03:51 wysłane przez rodia » Zapisane
szakallo
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 580


Bo rybka lubi pływać.


« Odpowiedz #8 : Czerwiec 16, 2010, 11:41:18 »

Rodia niewiem skąd jesteś ale w polsce w wielu miejscach robi sie kanalizację przyczaj gdzie robią i nazbieraj sobie gliny.
A która glina jest lepsza? ta bardziej czerwona podobno badziej utleniona czy to znaczy że jest lepsza?

Też się zastanawiam jak z kożeniami w takiej warstwie- też pamiętam jak wszyscy mówili że w bardzo drobnym pisaku nic niechce rosnąć. Choć może to własnie nie chodzi o ruch wody tylko o brak związków dla kożeni w takim piasku
Zapisane

rodia
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 1062


memento mori


WWW
« Odpowiedz #9 : Czerwiec 16, 2010, 11:52:26 »

Rodia niewiem skąd jesteś ale w polsce w wielu miejscach robi sie kanalizację przyczaj gdzie robią i nazbieraj sobie gliny.
A która glina jest lepsza? ta bardziej czerwona podobno badziej utleniona czy to znaczy że jest lepsza?

Też się zastanawiam jak z kożeniami w takiej warstwie- też pamiętam jak wszyscy mówili że w bardzo drobnym pisaku nic niechce rosnąć. Choć może to własnie nie chodzi o ruch wody tylko o brak związków dla kożeni w takim piasku

Koszalin, tu sie rzadko coś robi, a jak już kopią to często jest na sporej głębokosci taki dziwny piasek trochę zamszowy w dotyku, żółto pomarańczowy albo zwykła ziemia. Odwiedziłem ostatnio kilka miejsc w ktorych coś jest robione i niestety gliny nie bylo.
Zapisane
szakallo
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 580


Bo rybka lubi pływać.


« Odpowiedz #10 : Czerwiec 16, 2010, 12:09:45 »

Prawdopodobnie to ił czyli jeden z najgorszych gruntów
Trochę ciężko moze być z gliną w rejonie nad morzem ale szukaj gliny tam gdzie są jakieś wzniesienia jeszcze tam mogą coś wykopać.
Zapisane

sebano79
Zainteresowany
**
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 103



« Odpowiedz #11 : Czerwiec 16, 2010, 12:55:26 »

Poszukajcie starych, nieczynnych cegielni. Kiedyś sporo tego było a jak wiadomo cegły robiło się z gliny.
Zapisane


450l
Thedevil
Marzy mi się dzień...
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 601



« Odpowiedz #12 : Czerwiec 16, 2010, 13:21:43 »

Czyli nie licząc makro, teoroetycznie mając glinę w akwarium i nawożąc mikro nie powinno być nadmiarów i niedoborów?
Nie zgadza się.Trzeba pamiętać o prowadzeniu go jako LT Wink czyli źródłami MAKRO głównie będzie jedzenie i metabolity ryb, odpowiednia obsada ryb i ogólne "zaniedbywanie" higieny w baniaku Wink Mikro pochodzą z podłoza, które jest bogate w metale.
Jeszcze jedna kwestia używania gliny jako samej gliny a nie mieszanki z ziemią. Nie ma problemów ze tym, że w glinie przepływ wody jest praktycznie zerowy w porównaniu z podłożami o granulacji 1-3 mm ? Spotkałem się z opiniami, że piasku nie wolno stosować bo już on jest za drobny i z powodu braku przepływu wody zaczyna gnić. Jak to ma do rzeczywistości?
Przepływ wody przez glinę nie jest "praktycznie zerowy" obmywanie gliny po powierzchni jak i przez strukturę jest wystarczające aby wymywać pierwiastki. Jednak to również zależy od różnorodności gliny. To u Ciebie to także glina typu ilastego. Akurat tak się składa, że jest bardzo dobra dla roślin. Z powodu swojej żyzności oraz "piaskowatej" struktury jest łatwo obmywana, na wskroś, przez wodę. Wiele osób postrzega glinę wyłącznie jako plastelinę, a to nieprawda Wink
W LT opartych na ziemi występuje dużo związków organicznych i to właśnie dlatego obawiamy się gnicia. Tutaj tego problemu nie ma. Ponieważ skład gliny to w większości materiał mineralny. Ja osobiście dodam zwykłego jałowego piasku i wymieszam. W ilości takiej żeby udało się otrzymać w miarę dość jednolitą strukturę. Następnie wymieszam z torfem, ułożę na dnie i dodatkowo przykryję warstwą torfu przed zasypaniem żwirkiem.
I jeszcze kwestia czy może to być glina garncarska Czy lepiej kombinować (choć w moim rejonie to problem) z wykopów?
Jeśli nie będzie ona zbytnio przetworzona to nie ma różnicy. Niestety jeśli chodzi o glinę garncarską może ona być po prostu wyjałowiona w celu optymalizacji barwy po procesie wypalania lub wpływu na ten proces. Powinno się dopytać dostawcę Wink
Rodia niewiem skąd jesteś ale w polsce w wielu miejscach robi sie kanalizację przyczaj gdzie robią i nazbieraj sobie gliny.
A która glina jest lepsza? ta bardziej czerwona podobno badziej utleniona czy to znaczy że jest lepsza?
Wystarczy pomyśleć,a nie strzelać na pałę jak to co po niektórzy Wink Oczywiście, że im mniej utleniona tym lepiej, a dlaczego? Dlatego, że Fe2+ jest dla roślin przydatne a nie Fe3+ drugi przypadek związki Mn na wyższych stopniach utlenienia są bardzo toksyczne dla organizmów żywych. mogę wymieniać dalej, ale po co Wink to co lubią roślinki, a czego nie lubią akwarysta powinien wiedzieć o 00:00 w nocy Wink
Też się zastanawiam jak z korzeniami w takiej warstwie- też pamiętam jak wszyscy mówili że w bardzo drobnym pisaku nic niechce rosnąć. Choć może to własnie nie chodzi o ruch wody tylko o brak związków dla korzeni w takim piasku
Głównym podłożem dla roślin będzie warstwa torfu i żwir. Glina będzie spełniać swoje zadanie jako bufor związków MAKRO i MIKRO. Pamiętajcie, że nie ma bata na przyrodę. Jeśli chodzi o korzenie w glinie to owszem pojawią się. Będzie to na granicy glina-torf co w zupełności będzie wystarczyć dla zapotrzebowania w mikroelementy Wink

OMG zaraz zrobi się z tego poradnik online Wink
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 16, 2010, 13:46:02 wysłane przez Thedevil » Zapisane

... w którym samochód pozostawi nie większy ślad jak łódź płynąca po oceanie...

Moja Nowa Kosta IWAGUMI http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/moje-nowe-pierwsze-akwa-30l/
szakallo
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 580


Bo rybka lubi pływać.


« Odpowiedz #13 : Czerwiec 16, 2010, 13:39:08 »

Więc jak to jest z tą gliną bo widziałem że raczej stosuja tą czerwoną a to przecież ona jest utleniona bardziej od tej szarej bo to właśnie czerwony kolor to tlenki żelaza

Ale napisałem  Grin
Zapisane

Thedevil
Marzy mi się dzień...
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 601



« Odpowiedz #14 : Czerwiec 16, 2010, 13:45:24 »

Więc jak to jest z tą gliną bo widziałem że raczej stosują tą czerwoną a to przecież ona jest utleniona bardziej od tej szarej bo to właśnie czerwony kolor to tlenki żelaza
jak na mój gust wynika to po prostu z niewiedzy oraz czystego przypadku Wink Szeroko dostępna jest forma czerwona z racji swojego występowania. Poprawiłem pod względem merytorycznym jeśli chodzi o przydatność odnośnie koloru. Praktycznie obie są przydatne. Czerwona trochę mnie jednak równie dobrze spełnia swoją rolę. Pytanie było odnośnie rodzaju więc tylko odpowiedziałem Wink

Cudem byłoby gdyby dostać odpowiednią ilość laterytu Wink wtedy akwarysta może powiedzieć, że złapał Boga za nogi Wink
Zapisane

... w którym samochód pozostawi nie większy ślad jak łódź płynąca po oceanie...

Moja Nowa Kosta IWAGUMI http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/moje-nowe-pierwsze-akwa-30l/
Strony: [1] 2
  Drukuj  
 
Skocz do: