następny »

[fr0t]

Witam

Mialem w mniejszym akwarium pretniki karlowate (4 samce) i wczoraj przenioslem je do ogolnego gdzie mam 7 gurami.

No i gurami mi caly czas atakuje pretniki, jeden w nocy zdechl, boje sie o reszte.
Czym to moze byc spowodowane ? Wszystkie gurami ganiaja wszystkie pretniki?! czy te gatunki sie nie toleruja czy co ?! Reszta rybek jak danio, molinezje czy platki sa w porzadku, nie sa atakowane, tylko te biedne juz tylko 3 pretniki.

Pozdrawiam
fr0t

[Marcin14]

Gurami i pretniki zajmuja miejsce zaraz pod powierzchnia wody wiec na tyle ryb jest to malo miejsca chyba ze masz akwa nie wiem 700L. Tak wogole jakie masz akwa duze? Odlow te pretniki jak najszybciej. No i gorzej byc nie moglo ze masz jeszcze same samce....

[fr0t]

Wiem wlasnie, ze mam same samce, ale w akwarystycznym powiedzieli mi ze samicami nie handluja, bo sa brzydkie i nikt ich nie kupuje. Kupilem samce z mysla, ze dostane samice gdzie indziej, ale we wszystkich 5 akwarystycznym powiedzieli mi to samo. Dziwne. W drugim akwarium probuje z parka gurami mozaikowych, bo sie jakos dziwnie do siebie ostatnio zalecaly, ale jak wyjda nici z tarla (poczekam do jutra) to wrzuce pretniki spowrotem. A samice juz zamowilem, ale nie wiem kiedy dotra do sklepu.

Akwarium ma 112L - profil.

Wlasnie do mnie zona dzwonila (jestem teraz w pracy), ze mi zalatwily drugiego pretnika, powiedzialem jej, zeby odlowila 2 pozostalych do miski. Mam wolne 20L akwarium to je zaleje po pracy i tam je na jakis czas wpuszcze.

Pozdrawiam
fr0t

[Marcin14]

Chlopie moim zdaniem gzrami w 120L to za male akwa, co dopiero na 6 sztuk. W takim akwa mozesz miec co najwyzej harem pretnika 1samiec i 2 samice nic wiecej, 20L to za malo na pretniki. Najlepiej pooddawaj wszystkie ryby i zacznij z obsada na nowo bo az boje sie zapytac co masz jeszcze oprocz pretnikow i gurami  Czy Ty wogole czytales cokolwiek na temat tych ryb co masz? Bo wydaje mi sie ze nie i szkoda ze cierpia przez to ryby. Jak masz tak dalej robic to lepiej daj sobie spokoj z akwarystyka bo naprawde u Cb ryby sie tylko mecza....

[fr0t]

Marcin14 ale czemu tak ostro ?! Nie da sie spokojniej komus odpowiedziec? Odnosnie 20L akwarium to mowilem, ze to tymczasowo, lepiej je oddzielic niz pozwolic im sie pozabijac. Po drugie mam 7 gurami, bo chcialem poczekac, az sie dobiora i wtedy oddac nadmiar, a po kolejne jestem w trakcie przygotowywania zbiornika 450L. Wiec uwazam Twoje uwagi za niegrzeczne, tymbardziej, ze nie znales calej sprawy do konca. Ja sie tylko zapytalem dlaczego moje gurami sa tak agresywne w stosunku do pretnikow. Dlaczego nie atakuja innych ryb ?!

Pozatym po ubarwieniu gurami i dotychczasowym zachowaniu nie stwierdzilem, ze im tam zle. Nawet raz najwiekszy zloty gurami zaczal budowac gniazdo w ogolnym, ale prad przy powierzchni wody byl za ostry i nie mogl dokonczyc gniazda. Wiec chyba wniosek, ze wszystko gra. Drugi zbiornik jaki mam to 38L. wiec teraz tak... 112L zamienie na 450L a 38L zamienie na 112L i chyba wtedy bedzie wszystko grac... nie uwazasz? Po co te nerwy?

A co do mojego doswiadczenia, to nie denerwoj sie tak, mialem akwarium jakies 5 lat temu przez okolo 4 lata, obecne mam od okolo roku, wiec wiem co nieco. Nigdy tylko nie mialem pretnikow i gurami razem w jednym zbiorniku i wydaje mi sie dziwne, ze gurami sa wobec nich takie agresywne. Mam tam tez danio, molinezje, platki, kilka gupikow. I one nie sa w ogole atakowane. Jak ustawie nowe akwarium to porozdzielam te gatunki itd. Poza tym jak kupowalem rybki to byly bardzo mlode i male a teraz urosly i zeczywiscie zrobilo im sie ciasno.

Pozdrawiam
fr0t

[Marcin14]

No czyli skoro nie wiedziales ze gurami z pretnikami beda mialy spor no to widocznie niewiele o nich wiesz. Sam mam teraz gurami mozaikowe w akwa 250L i nic nie robia innym rybom ale gdybym wpuscil bojownika czy pretnika to by go atakowaly bo wyznaczaja tak jakby swoje rewiry przy powierzchni.

[bloniu]

Wg mnie 112l to akwarium odpowiednie dla gurami (powiedzmy na upartego haremu 1+2), ale faktycznie 6 sztuk i jeszcze prętniki na kupie oraz fakt, że to sami chłopcy, tworzą przyczynę awantur w zbiorniku.
Nie sposób nie przyznać Marcinowi racji, skoro hodujesz labiryntowate to powienieneś wiedzieć w jakich konfiguracjach jeśli chodzi o płeć się je najlepiej trzyma.
Czy masz w planach 450l czy 4500l to nie ma żadnego znaczenia, bo efekty swojego przeoczenia masz w postaci 2 padlin i jest to stan obecny, w którym tracą życie zdrowe niczemu nie winne ryby.

Potwierdzeniem swojej niewiedzy jest również fakt, że razem z tymi 6 gurami pływają jeszcze danio, molinezje, platki i gupiki
Masz zupę "Rybny Mix" w zamałym talerzu.

[fr0t]

Dobra, Panowie… Gurami juz oddane do sklepu, zostawilem se tylko parke mozaikowych (dodac samice?) Pretniki tez oddane I teraz zastanawiam sie nad drobnica…

W kazdym razie niczego sie tu nie dowiedzialem, narobilem tylko niepotrzebnego zamieszania, a pewne fakty tlumacza kilka spraw. Pretniki kupilem 2 dni przed wpuszczeniem ich do mojego ogolnego akwarium, przez dwa dni byly w 38L. Widzialem, ze sie dziwnie zachowuja, ale myslalem po prostu, ze sie troszke wolniej oswajaja.

Co sie okazalo, dzis jak bylem w tym sklepie gdzie kupilem te pretniki okazalo sie, ze wszystkie zniknely (bylo ich tam okolo 40 sztuk) a akwarium bylo wlasnie czyszczone przez sprzedawce, jednak po krotkiej rozmowie nie chcial mi powiedziec co sie stalo. Wydaje mi sie, ze byly chore…moze przeziebione?! Dlatego tez pewnie nie daly rady przetrwac atakow gurami bo byly oslabione, niestety nic nie wiedzialem o tym. Gosciu zwrocil mi kase za te 2 padniete i nawet nie byl zdziwiony ze mi padly.

A tak przy okazji…. Jak sie ma sprawa z malymi akwariami w sklepach ?! Dlaczego w sklepach rybki sa trzymane po 20 sztuk w 20L a ja jak chcialem wpyscic 2 pretniki do 20L to juz wieka draka ze strony Marcin14. Gosciu, moze powinienes brac jakies tabletki na uspokojenie ?

Temat uwazam za zamkniety I zamierzam go usunac jutro wieczorem

Pozdrawiam
fr0t

[bloniu]

W sklepie ryby są trzymane upchane na kupie.
W pokoju 2mx2m też przeżyjesz w 25 osób, ale komfortu nie będziesz miał.
Twoja postawa wskazuje, że jesteś osobą która posiada rybki.
Do akwarysty Ci bardzo daleko.
Idź i popełniaj błędy, męcząc niewinne zwierzęta.
Ale przecież rybka to nie piesek, nie kotek. Nie czuje, prawda?

Nie cierpię takich ludzi, szkoda tylko zwierząt. Życzę Ci, żebyś się znalazł w podobnej sytuacji co one.
Jesteś zwykłym męczyduszą!

[Marcin14]

frOt nie jestes pierwsza osoba ktora pisze:
Ale jak to nie moge trzymac 100 ryb w akwarium 100L jak w sklepie zoologicznym jest ich 40 w 20L no wiec juz Ci odpowiadam (do tego co napisal bloniu tez sie dolaczam....) i teraz cos ode mnie: sprawdz w sklepie w np. poniedzialek (wtedy kiedy jest przerwa miedzy dostawami) i zobacz ile jest ryb pozniej idz np. w piatek rano (bo po poludniu moze byc dostawa nie wiem to zalezy od sklepu) i sprawdz ile ryb zostalo, niewiele zawsze czesc zostanie bo nie wszystko sie da sprzedac ale zostanie ich nie za duzo. Podsumowanie: Ryby w zoologu sa tam tylko na czas handlu (nie maja sie tam komfortowo tak jak pisal bloniu) ae one sa tam na ok 1 tydzien (w np. drugim tygodniu ryba moze sie sprzedac, zalezy...) a w Twoim akwarium ryby beda sie powiedzmy meczyly 5 lat wiec tydzien a 5 lat to troche roznicy jest... Pamietaj ze niektore ryby potrafiac zyc nawet 10 lat ale nie pamietam co to za ryby gdzies ktos juz pisal ze ma 10lat rybe moze to skalar a moze zbrojnik nie pamietam-to tez zalezy od warunkow w jakich jest ryba hodowana.

[fr0t]

No to wlasnie do tego zmierzam, moim zdaniem rozsadniej byloby przetrzymac rybki u mnie w 112L niz oddac je do sklepu I niewiadomo kiedy znajda tam nowego wlasciciela. Te moje pytanie o ilosc ryb w sklepach to byla ironia, ale widze, ze sie nie zorientowaliscie…

Oddalem ryby, zeby uszczesliwic Marcin14, a co mnie spotkalo ?! Calkiem odwrotna reakcja. Przeciez pisalem, ze zakladam 450L i juz niedlugo rybki mialyby sie dobrze, ale oczywiscie pod presja Marcin14 oddalem je do sklepu… Nie jestem pewien czy dokonalem dobrego wyboru.

W kazdym razie znam sie na tym co robie. Mialem chwilowe problemy w zbiorniku, zapytalem sie tylko o pretniki, a wyscie ze mnie zrobili sadyste. Mialem rybki w 2 akwariach I tylko na dwa dni wszystkie wpuscilem do ogolnego, zeby zwolnic 38L. W 112L mialem 6 gurami, 3 zbrojniki I 2 platki, reszta drobnicy byla w 38L.

Rece mi opadaja jak was czytam.

A Ty Marcin14 zamiast nabijac sobie posty durnymi textami wykazalbys sie jakas przydatna wiedza… Bo do innych dolaczac to I ja sie potrafie…

[bloniu]

Oddałeś, Idź w pokoju, Dużo czytaj DUŻO.
Dołącz do grona pasjonatów.

[Marcin14]

A Ty Marcin14 zamiast nabijac sobie posty durnymi textami wykazalbys sie jakas przydatna wiedza… Bo do innych dolaczac to I ja sie potrafie…

Skoro tak uwazasz to wpusc sobie do 112L jeszcze arowane, moze jakas slonowodna, piranie karasia i co jeszcze chcesz... <--- pewnie cieszylbys sie jak bym Ci takie cos napisal.... Wiem troche ze swojego doswiadczenia i obecnie mam w jednym paluszku ok. 32 ksiazki i kilkadziesiat czasopism (wszystko o akwarystyce), na allegro nie raz sa okazje tanie ksiazki, ja niedawno kupilem za 14 zl chyba z 12 ksiazek , z 40 czasopism i inne broszury, wystarczy szukac.  Mi chodzilo o to ze akwarysta nie wrzuca ryby do akwa dopoki sie wszystkiego o niej nie dowie, (jedyne co mi przychodzi teraz do glowy to to ze to jest jak lanie wody do kwasu, od razu sie poparzysz bo sie woda zagotuje....) Tak jak juz Ci pisalem ryby w zoologu sa na krotki czas wiec jak bys ich nie kupowal to ktos inny by je kupil, najpierw kup sobie te akwa 450L czy ile tam chcesz i odwiedz dzial na tym forum "obsady" ew. zaloz tam watek i nie bedzie wiecej takich nieprzyjemnych tematow. Ponioslo mnie bo te ryby zginly z czyjejs niewiedzy a byly niewinne, mogly sobie spokojnie zyc, ganiac za samicami a tak plywaja zdechle w kiblu. Zapewne jak bys kupowal auto to najpierw czytasz co nieco na ten temat, jakie sa opinie o danej marce, modelu, co sie psuje, jakie jest oszczedne i jakie ma osiagi itd. z akwarystyka jest to samo najpierw musisz wiedziec co i jak o danej rybie dopiero potem mozesz ja kupic ew. laczyc z innymi gatunkami.

[panchax]

chłopaki dajcie sobie na wstrzymanie
kurcze wiedziałem, ze to się tak skończy
kolega fr0t zrozumiał swój błąd i oddal ryby
kolega bloniu spokojnie podszedł do problemu, wytłumaczył i z klasa zakończył 
no ale kolejny kolega nadal atakuje i to nie pierwszy raz. Nie mowie bo było w tym trochę racji, ale nie w taki sposób. Dawanie rad a ostra krytyka to dwie rożne sprawy.
Pewnie będzie riposta, ale co tam heh

[Marcin14]

chłopaki dajcie sobie na wstrzymanie
kurcze wiedziałem, ze to się tak skończy
kolega fr0t zrozumiał swój błąd i oddal ryby
kolega bloniu spokojnie podszedł do problemu, wytłumaczył i z klasa zakończył 
no ale kolejny kolega nadal atakuje i to nie pierwszy raz. Nie mowie bo było w tym trochę racji, ale nie w taki sposób. Dawanie rad a ostra krytyka to dwie rożne sprawy.
Pewnie będzie riposta, ale co tam heh

Sory ale gdyby nie Ty to juz bym tu nic nie pisal. Ale teraz przeczytaj sobie jeszcze raz od polowy mojego ostatniego posta i powiedz mi co tam jest nie tak na niego? Pisalem OGOLNIE wiec nie wiem czego sie czepiasz....