"Ryby pokrywają się śluzem, skóra mętnieje, a płetwy się strzępią i odpadają. Skrzela są obrzmiale, soczewki oczu mętnieją, a źrenice są rozszerzone."
Czy zaobserwowałeś jakiekolwiek podobne objawy?
Nie, żadnego z tych przypadków nie zaobserwowałem:/ poprostu jest tak: Rybka sobie np. dzisiaj ładne pływa,żwawo elegancko, na drugi dzień wstaje i pyk rybka martwa:/ nie wiem co jest grane... a w kilku przypadkach było tak że: Rybka była już słaba... zgarbaciała i ledwo pływała, była blada jakby z nią coś nie tak było:/
więc to nie jest wina twardości wody czy zbyt dużej wartości pH. tak jak kolega napisał wyżej.. będzie to zatrucie amoniakiem i azotynami...
Bloniu podał także dobre rady

tyle tylko że podmianę 30 % wody robił bym dwa razy w tygodniu przez 2 tygodnie co daje 4 podmiany

plus włącz jakieś napowietrzanie