|
Specjalnie pozostawiłem testowany filtr na okres nie przerwanej pracy
przez 2 miesiące. Byłem ciekaw jak spadnie w tym czasie jego wydajność.
| ||||||||||||||
|
Woda po płukaniu gąbki.
Aż trudno uwierzyć ile brudu zatrzymało się w tak stosunkowo małej gąbce
(choć w porównaniu do wszelkich filtrów wewnętrznych gąbka jest spora).
| ||||||||||||||
| |||||||||||||||
Podsumowując cały test mogę spokojnie stwierdzić, że filtr AquaSzut Kaskada (N) 300 to bardzo udany produkt. Wyróżnia się solidnym wykonaniem, przemyślaną konstrukcją, dobrej jakości materiałami, z jakich jest wykonany. Mogę go polecić z czystym sumieniem. Co prawda na szczęście nie sprawdziły się moje obawy co do zastosowania stalowej ośki napędu, ale na przyszłość warto by o tym również pomyśleć. Myślę, że dobrym pomysłem byłaby możliwość dokupienia innych, odpowiednio dopasowanych wkładów filtracyjnych, np. ceramiki w odpowiednim koszyczku. Wtedy można by na wlot filtra założyć małą gąbkę w charakterze pre-filtra, a w środku mielibyśmy wydajniejszą filtrację biologiczną małym kosztem. Tutaj znajdziesz dodatkowe informacje na stronie producenta Przemysław Malkowski, 2006 |
Nawigacją przez artykuły | |
"Świat roślin w moich akwariach" | AquaEl Unimax 700 Professional - testujemy |